Stado Ogierów w Klikowej przestaje istnieć. Podobno w przyszły wtorek kolekcja prawie 50-ciu zabytkowych pojazdów konnych ma zostać rozdzielona pomiędzy inne jednostki tego typu. Konie do 15 stycznia mają zostać sprzedane. Następna perełka naszego miasta będzie sprywatyzowana , a na bramie w Klikowej będzie wisiała tabliczka TEREN PRYWATNY _WSTĘP WZBRONIONY .
Najgorsze jest to że to wola warszawskich urzędników . Urząd marszałkowski deklarował ,że ma pieniądze na rozwój stada już przed dwoma laty ,ale ANR i Ministerstwo Skarbu z naszym wspaniałym tarnowianinem na czele ,mimo obiecanek nie zrobiło nic w sprawie przekazania stada województwu .
Szkoda słów...
Koniec Stada Ogierów w Klikowej
-
Jakub Kwaśny
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
To jest po prostu SKANDAL! 
Z tego co się dowiedziałem Agencja Nieruchomości Rolnych ma zamiar sprzedać teren na którym obecnie jest Stado Ogierów. Prawo pierwokupu ma Xiąże Sanguszko! Co tam powstanie? Nie wiadomo. Tereny ze żwirem agencja zachowała dla siebie. Niemniej jednak to jest, coś co będzie ciążyło na "naszym" Ministrze! Że dopuścił do tego. A w zasadzie dopuścili, bo niestety ta decyzja i pozwolenie na tego typu scenariusz to wina nie tylko PO ale także PSLu. Jak można było tak bezmyślnie zakończyć funkcjonowanie takiego obiektu w mieście. Nie rozumiem! Choć chyba nigdy Minister Grad nie pałał miłością do koni ... :/
Z tego co się dowiedziałem Agencja Nieruchomości Rolnych ma zamiar sprzedać teren na którym obecnie jest Stado Ogierów. Prawo pierwokupu ma Xiąże Sanguszko! Co tam powstanie? Nie wiadomo. Tereny ze żwirem agencja zachowała dla siebie. Niemniej jednak to jest, coś co będzie ciążyło na "naszym" Ministrze! Że dopuścił do tego. A w zasadzie dopuścili, bo niestety ta decyzja i pozwolenie na tego typu scenariusz to wina nie tylko PO ale także PSLu. Jak można było tak bezmyślnie zakończyć funkcjonowanie takiego obiektu w mieście. Nie rozumiem! Choć chyba nigdy Minister Grad nie pałał miłością do koni ... :/
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Kubo, ale jakiego? Serio się pytam. Może się dowiem, że byłem jedynym tarnowianinem, który do stadniny nie jeździł co weekend.Jakub Kwaśny pisze:Jak można było tak bezmyślnie zakończyć funkcjonowanie takiego obiektu w mieście.
Ale jestem otwarty na takie szokujące odkrycia. Co takiego tam się działo, że ten obiekt był tak cenny. Że nawet fachowcy się na nim nie poznali i zaniedbali.-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
gushman, tam i tak nie można było jeździć. To było zarezerwowane tylko dla "wybrańców".
Czasem tylko dorożkę wynajęli na wesele, ale nie zawsze chcieli.
Kubo taki on nasz jak wielbłądy żyjące w Arabii, nie mam pojęcia jak można dopuścić, żeby ktoś kto na co dzień mieszka w Wawie startował z listy wyborczej miasta z którego pochodzi. Jak dla mnie to niech mu ziemia lekką będzie bo nigdy nie wierzyłem że ten pierdzistołek zrobi coś dobrego dla miasta.
Czasem tylko dorożkę wynajęli na wesele, ale nie zawsze chcieli.
Kubo taki on nasz jak wielbłądy żyjące w Arabii, nie mam pojęcia jak można dopuścić, żeby ktoś kto na co dzień mieszka w Wawie startował z listy wyborczej miasta z którego pochodzi. Jak dla mnie to niech mu ziemia lekką będzie bo nigdy nie wierzyłem że ten pierdzistołek zrobi coś dobrego dla miasta.
Gushman
Tam był co roku jakiś koncert organizowany na końskich odchodach.
Osobiście wisi mi to czy ta stadnina tam będzie czy nie. Dla mnie jak i pewnie dla większości mieszkańców to kompletnie nieprzydatne. Niech kasę jaką teraz będą mieli przeznaczą np. na żużel. Tam przychodzi 15 tyś ludzi na mecz. A na stadninę pewnie garstka, którą stać wydać kilka tysięcy miesięcznie na utrzymanie konia. Chyba, że się mylę i były tam jakieś inne atrakcje czy terapie dla dzieci. Ale nic o tym nie słyszałem więc pewnie "ludzie z branży" czerpali jakieś korzyści ze stadniny.
Poza tym mamy inne stadniny, np. w Starych Żukowicach gdzie przynajmniej coś się dzieje stosunkowo często
Z ciekawości zajżałem na stronę:
Działalność SO Klikowa nie ogranicza się jedynie do hodowli koni. Prowadzona jest tu także ważna i ceniona w regionie działalność usługowa i promocyjna, organizowane są imprezy ogólnokrajowe i regionalne, takie jak:
# Zawody Konne
# Tarnowska Parada Konna
# Tabor Pamięci
# Wystawa Rolnicza
Organizowane są usługowo:
# imprezy rekreacyjne: ogniska, kominki połączone z jazdą zaprzęgami i wierzchem, zimą kuligi
# imprezy okolicznościowe: śluby, promocje, spotkania towarzyskie (z wykorzystaniem zaprzęgów wielokonnych i bryczek)
Pierwsze słyszę !
Tam był co roku jakiś koncert organizowany na końskich odchodach.
Osobiście wisi mi to czy ta stadnina tam będzie czy nie. Dla mnie jak i pewnie dla większości mieszkańców to kompletnie nieprzydatne. Niech kasę jaką teraz będą mieli przeznaczą np. na żużel. Tam przychodzi 15 tyś ludzi na mecz. A na stadninę pewnie garstka, którą stać wydać kilka tysięcy miesięcznie na utrzymanie konia. Chyba, że się mylę i były tam jakieś inne atrakcje czy terapie dla dzieci. Ale nic o tym nie słyszałem więc pewnie "ludzie z branży" czerpali jakieś korzyści ze stadniny.
Poza tym mamy inne stadniny, np. w Starych Żukowicach gdzie przynajmniej coś się dzieje stosunkowo często
Z ciekawości zajżałem na stronę:
Działalność SO Klikowa nie ogranicza się jedynie do hodowli koni. Prowadzona jest tu także ważna i ceniona w regionie działalność usługowa i promocyjna, organizowane są imprezy ogólnokrajowe i regionalne, takie jak:
# Zawody Konne
# Tarnowska Parada Konna
# Tabor Pamięci
# Wystawa Rolnicza
Organizowane są usługowo:
# imprezy rekreacyjne: ogniska, kominki połączone z jazdą zaprzęgami i wierzchem, zimą kuligi
# imprezy okolicznościowe: śluby, promocje, spotkania towarzyskie (z wykorzystaniem zaprzęgów wielokonnych i bryczek)
Pierwsze słyszę !
-
Jakub Kwaśny
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
W Końskich odchodach ale jak przyjechało Feel do Klikowej to całe miasto stało w korkach bo wszyscy gnali w te odchody.
Uwielbiam żużel, jestem kibicem żużla ale są też inne dziedziny życia i sportu. A Klikowa od zawsze kojarzona ze Stadem Ogierów - teraz tam nie będzie nic! A plany na zagospodarowanie tego terenu były. Niestety właściciele się zmieniali, Stado wyglądało jak wyglądało, bo nikt nie miał na to miejsce pomysłu. A szkoda, bo można było coś więcej tam zrobić - tak to wszystko niszczeje.
- jak ty zobaczysz złotówkę ze sprzedaży tych terenów w Tarnowie to będzie cud! Wykupi to Xiąże Sanguszko i znów będzie chciał za miliony miastu sprzedać. A Agencja zatka dziurę budżetową :/halford pisze:Niech kasę jaką teraz będą mieli przeznaczą np. na żużel.
Uwielbiam żużel, jestem kibicem żużla ale są też inne dziedziny życia i sportu. A Klikowa od zawsze kojarzona ze Stadem Ogierów - teraz tam nie będzie nic! A plany na zagospodarowanie tego terenu były. Niestety właściciele się zmieniali, Stado wyglądało jak wyglądało, bo nikt nie miał na to miejsce pomysłu. A szkoda, bo można było coś więcej tam zrobić - tak to wszystko niszczeje.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Chętnie odpowiem ,bo jestem akurat w temacie "końskim " można powiedzieć.
Przede wszystkim nie chodzi tylko o sam Tarnów, ale w zasadzie o całe południe Polski( podkarpacie ,śląsk i małopolskę).
Stado ogierów w dotychczasowej postaci, czyli pod rządami urzędników z Warszawy i pod wpływem SO Białka nie mogło w zasadzie w żaden sposób rozwinąć skrzydeł... Każdy ruch był kontrolowany przez ANR a wcześniej Spółkę Białka i AWRSP. Wszystko mogło się zmienić pod rządami marszałka. Byłaby możliwość dofinansowania stada z funduszy europejskich( wcześniej nie mogła korzystać wcale i dlatego nie było mowy o rozwoju), a część środków z UM .
Perspektywy rozwoju stada w taki położeniu wprost idealne- centrum Polski południowej, blisko miasta Tarnów. Nie dość że zarobiło by na siebie to jeszcze na rozwój koni ( ogierów ).
Najlepszy przykład stanowią ośrodki hodowlane naszych zachodnich sąsiadów( Niemcy, Francja czy nawet Słowacja). Po pierwsze jako ośrodek i siedziba związku hodowców konia huculskiego i małopolskiego. Jako centrum szkoleniowe , hotel, restauracja ośrodek sportów konnych , hotel dla koni . W poprzednich latach kiedy stado nie było jeszcze przyłączone do spółki Białka ,jako jedyne w Polsce nie przynosiło strat!!! Ich bilans finansowy był lekko ujemny ,ale nigdzie na świecie stado nie utrzymują się same. Pomysłów jest cała masa ,ale jak w każdym biznesie trzeba zainwestować najpierw.
Poza tym w stadzie odbywały się nie tylko imprezy hodowlane i sportowe , związane z końmi ,ale cała masa innych imprez.
A chyba wszyscy wiedzą o co się rozchodzi - o pola "żwirowe". 50 ha w prawie jednym kawałku, zabytkowe budynki.
A nasi tarnowscy posłowie nic nie robią w tej sprawie albo " może robią"
Cóż ...jak piosence "tylko koni , tylko koni żal"
Przede wszystkim nie chodzi tylko o sam Tarnów, ale w zasadzie o całe południe Polski( podkarpacie ,śląsk i małopolskę).
Stado ogierów w dotychczasowej postaci, czyli pod rządami urzędników z Warszawy i pod wpływem SO Białka nie mogło w zasadzie w żaden sposób rozwinąć skrzydeł... Każdy ruch był kontrolowany przez ANR a wcześniej Spółkę Białka i AWRSP. Wszystko mogło się zmienić pod rządami marszałka. Byłaby możliwość dofinansowania stada z funduszy europejskich( wcześniej nie mogła korzystać wcale i dlatego nie było mowy o rozwoju), a część środków z UM .
Perspektywy rozwoju stada w taki położeniu wprost idealne- centrum Polski południowej, blisko miasta Tarnów. Nie dość że zarobiło by na siebie to jeszcze na rozwój koni ( ogierów ).
Najlepszy przykład stanowią ośrodki hodowlane naszych zachodnich sąsiadów( Niemcy, Francja czy nawet Słowacja). Po pierwsze jako ośrodek i siedziba związku hodowców konia huculskiego i małopolskiego. Jako centrum szkoleniowe , hotel, restauracja ośrodek sportów konnych , hotel dla koni . W poprzednich latach kiedy stado nie było jeszcze przyłączone do spółki Białka ,jako jedyne w Polsce nie przynosiło strat!!! Ich bilans finansowy był lekko ujemny ,ale nigdzie na świecie stado nie utrzymują się same. Pomysłów jest cała masa ,ale jak w każdym biznesie trzeba zainwestować najpierw.
Poza tym w stadzie odbywały się nie tylko imprezy hodowlane i sportowe , związane z końmi ,ale cała masa innych imprez.
A chyba wszyscy wiedzą o co się rozchodzi - o pola "żwirowe". 50 ha w prawie jednym kawałku, zabytkowe budynki.
A nasi tarnowscy posłowie nic nie robią w tej sprawie albo " może robią"
Cóż ...jak piosence "tylko koni , tylko koni żal"
Kubo, nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
I szkoda, że znów ktoś wpadł tu z tym żużlem. Spłycanie każdej dyskusji do dawania kasy na żużel powoduje, że traci na tym dyscyplina i jej kibice. Nie samym żużlem człowiek żyje!
Z tego co słyszałem, to ostatnie parady połączone z koncertami mocno podupadały. Feel był zdaje się łabędzim śpiewem (choć ja wtedy byłem, nomen omen, na żużlu) a później frekwencja spadała drastycznie. Zresztą byłem tam kiedyś z dzieciakiem na takiej paradzie to po godzinie zmykaliśmy do domu, bo nie było co robić.
A dopytuję, bo nie chcę ferować wyroków nie znając tematu. Parada to jeden z 365 dni w roku. Co takiego działo się tam, że zamknięcie Stadniny jest takim bolesnym wydarzeniem?
PS Macie jeszcze ranczo Roleskiego. Przyjemne miejsce, można fajnie zjeść, dzieciaki mają się gdzie pobawić. A przy odrobinie szczęścia można trafić na jakąś efektowną imprezę konną ludzi z wyższych (znaczy się droższych) sfer.
PPS bolt, z Twojego opisu wynika, że najbardziej szkoda zmarnowanych szans. Tylko czy te wizje, o których piszesz, były realne? Pod państwowym czy miejskim zarządzaniem? Wątpię. Wspomniani przeze mnie prywaciarze w Starych Żukowicach pokazali co można zrobić jak się ma kasę, wizję i zapał. W Klikowej była chyba tylko wizja.
I szkoda, że znów ktoś wpadł tu z tym żużlem. Spłycanie każdej dyskusji do dawania kasy na żużel powoduje, że traci na tym dyscyplina i jej kibice. Nie samym żużlem człowiek żyje!
Z tego co słyszałem, to ostatnie parady połączone z koncertami mocno podupadały. Feel był zdaje się łabędzim śpiewem (choć ja wtedy byłem, nomen omen, na żużlu
) a później frekwencja spadała drastycznie. Zresztą byłem tam kiedyś z dzieciakiem na takiej paradzie to po godzinie zmykaliśmy do domu, bo nie było co robić. A dopytuję, bo nie chcę ferować wyroków nie znając tematu. Parada to jeden z 365 dni w roku. Co takiego działo się tam, że zamknięcie Stadniny jest takim bolesnym wydarzeniem?
PS Macie jeszcze ranczo Roleskiego. Przyjemne miejsce, można fajnie zjeść, dzieciaki mają się gdzie pobawić. A przy odrobinie szczęścia można trafić na jakąś efektowną imprezę konną ludzi z wyższych (znaczy się droższych) sfer.
PPS bolt, z Twojego opisu wynika, że najbardziej szkoda zmarnowanych szans. Tylko czy te wizje, o których piszesz, były realne? Pod państwowym czy miejskim zarządzaniem? Wątpię. Wspomniani przeze mnie prywaciarze w Starych Żukowicach pokazali co można zrobić jak się ma kasę, wizję i zapał. W Klikowej była chyba tylko wizja.
Ostatnio zmieniony 07-01-2010, 21:28 przez gushman, łącznie zmieniany 1 raz.
-
LordRuthwen
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Ahahalford pisze:Prowadzona jest tu także ważna i ceniona
. Sie dowiedziałem, no no. Pomijam zbrodnicze ceny jakie były na wejście na te świetne masowe imprezy dla miasta. Jeżeli ktoś to kupi z pomysłem to może powstanie tam coś fajnego, bo poki co jak zauważył Jakub:
Jakub Kwaśny pisze:A szkoda, bo można było coś więcej tam zrobić - tak to wszystko niszczeje
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
Nie rozumiem w czym żużel przeszkadza koniom, jeden lubi rybki drugi lubi .....
Miasto wcale nie musiałoby się dokładać do stada. UM , PZHK , PZHKH i Szwadron deklarują ze chcą też dokładać do stada + wpływy z zawodów i imprez okolicznościowych zupełnie by wystarczyły. Miasto w sensie urząd miejski nie dołożył do stada ani grosza.
A Sanguszko i Mr co go reprezentuje chcą na tym interesie zarobić , tak samo jak na Górze Marcina .
Miasto wcale nie musiałoby się dokładać do stada. UM , PZHK , PZHKH i Szwadron deklarują ze chcą też dokładać do stada + wpływy z zawodów i imprez okolicznościowych zupełnie by wystarczyły. Miasto w sensie urząd miejski nie dołożył do stada ani grosza.
A Sanguszko i Mr co go reprezentuje chcą na tym interesie zarobić , tak samo jak na Górze Marcina .
Bedzie że sie czepiam,ale jak to jest.bolt pisze:W poprzednich latach kiedy stado nie było jeszcze przyłączone do spółki Białka ,jako jedyne w Polsce nie przynosiło strat!!! Ich bilans finansowy był lekko ujemny ,ale nigdzie na świecie stado nie utrzymują się same.
Co do koników to proszę przejechać sie w okolice wysowej, tam jakoś dają rade i raczej są prywatne.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.