Remont Krakowskiej
Nie ma przejazdu przez Krakowską z Nowego Światu. Dzisiaj po południu chłopaki walczyli z granitem.
Tak przy okazji idąc ulicą zauważyłem totalny bajzel na Krakowskiej. Porozwalane palety, resztki kostki, materiały wykopane z ziemi i inne syfy.
Wystarczy wysłać pracowników na pół godziny aby posprzątali. Szkoda, że Wykonawca nie czuje tego tematu.
Tak przy okazji idąc ulicą zauważyłem totalny bajzel na Krakowskiej. Porozwalane palety, resztki kostki, materiały wykopane z ziemi i inne syfy.
Wystarczy wysłać pracowników na pół godziny aby posprzątali. Szkoda, że Wykonawca nie czuje tego tematu.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Te studzienki, czyli wybrakowane miejsca nie są rozwalone... Od początku prac nie była tam ułożona kostka. A co do parkingu, gdzie na zdjęciu widoczny jest odpadający kawałek kostki to jest fakt, że jest rozwalone. Mam nadzieję, że jak "pójdzie" obok chodnik, to będzie się miała ta kosteczka czego trzymać...
Co do fuszerki wstawię mały off ale związany z remontem (jednak nie Krakowskiej ale placu Rybnego). Osobiście byłem świadkiem jak na Placu jakaś miejska komisja sprawdzała stan robót. Ucieszyło mnie gdy osoby z komisji, zauważyły coś co wcześniej wzbudziło moje niedowierzanie i przerażenie, cegła na murku została ułożona nie równo, a wręcz tragicznie. Panowie odpowiedzialni za tą fuszerkę z ociąganiem, z nie dowierzaniem, z nie pokazywaną zbyt mocno złością zaczęli rozbierać efekt swojej "pracy".
Wniosek więcej takich kontroli, miej lenistwa przy robocie i wszyscy będziemy zadowoleni. Szkoda tylko że termin oddania Placu Rybnego lada dzień mija.
Wniosek więcej takich kontroli, miej lenistwa przy robocie i wszyscy będziemy zadowoleni. Szkoda tylko że termin oddania Placu Rybnego lada dzień mija.
Problemw tym, że słup wypadał gdzieś w okolicy pasa jezdni - a jak by nie patrzeć łatwiej mimo wszystko przesunąć słup niż "przesunąć" rondo - tak by środek wypadał "na" słupie.
Po za tym - jak znam życie słup na środku został by ścięty przez jakiegoś artystę, któremu nie chciało się jechać na około i rondo pokonał przez środkową wysepkę
Po za tym - jak znam życie słup na środku został by ścięty przez jakiegoś artystę, któremu nie chciało się jechać na około i rondo pokonał przez środkową wysepkę
9000 ml A Rh-
Fajne zdjęcia Takie pytanie i jedno spostrzeżenie, które wczoraj przechadzając się zauważyłem
Pytanie to czy na drugim zdjęciu spadł jakiś meteoryt czy coś? Taka ładna okrągła dziura na środku Krakowskiej
A spostrzeżenie jest takie, że szkoda iż parking nie jest lepiej oddzielony od jezdni. Prawda jest taka, że musiałem się dość przyjrzeć żeby odróżnić gdzie zaczyna się jezdnia od parkingu, o miejscach parkingowych nie wspomnę bo też je ledwo co widać. Chociaż to jest mały błąd bo widząc jak ludzie parkują to linie, choć namalowane, nie są im potrzebne.
Pytanie to czy na drugim zdjęciu spadł jakiś meteoryt czy coś? Taka ładna okrągła dziura na środku Krakowskiej
A spostrzeżenie jest takie, że szkoda iż parking nie jest lepiej oddzielony od jezdni. Prawda jest taka, że musiałem się dość przyjrzeć żeby odróżnić gdzie zaczyna się jezdnia od parkingu, o miejscach parkingowych nie wspomnę bo też je ledwo co widać. Chociaż to jest mały błąd bo widząc jak ludzie parkują to linie, choć namalowane, nie są im potrzebne.
-
- Prytan
- Posty: 146
- Rejestracja: 24-08-2009, 08:29
- Lokalizacja: Tarnów - oczywiście
- Kontakt:
O tak koparka...
o tak slicznie kopareczka wybierała górną warstwe - wszystko łącznie z kostką...Mark pisze:Obrazek
brudnego czołgu na polu bitwy nie widać