Kostkowanie "Marcinki"

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
Awatar użytkownika

Autor tematu
Goscinny
Rhetor
Posty: 11159
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Kostkowanie "Marcinki"

Post autor: Goscinny »

Na forum.rowerum toczy się dyskusja na temat kostkowania ścieżki przez las pomiędzy Marcinką a Skrzyszowem przez las Kruk.
Ponoć na prośbę rowerzystów. Co ciekawe nikt nie zna tych rowerzystów, którzy są masochistami i chcą jeździć po niebezpiecznej, bezsensownej kostce.
I tu pojawia się prośba do Kuby i Weredyka w formie pytania :mrgreen: Czy macie jakieś możliwości dowiedzenia się kto KONKRETNIE podpisał pismo do UM w sprawie tego kostkowania? Chętnie byśmy się dowiedzieli.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Pewnie jakiś zrozpaczony rowerzysta z Brukbet-bike-team ;)
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Jaaa, oni zwariowali. Jak można.... ehhh.
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy do tej pory wywalili się tam na miękkim błotku, a teraz będą lądowali i łamali ręce na kostce...

Nie ma na co kasy wydawać?

Trzeba Kubie dać znać, a on przecie teraz zaczyna pracę na Akademii w Krakowie, więc pewnie będzie miał mniej czasu...


kato
Rhetor
Posty: 2747
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: kato »

Zrozumiałbym asfalt, ale kostka?
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)

Awatar użytkownika

Autor tematu
Goscinny
Rhetor
Posty: 11159
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

A to ponoć jakaś młodzieżówka lewicowa o to prosiła. Czyli Kuba?

Awatar użytkownika

Versacz
Archont
Posty: 648
Rejestracja: 31-08-2009, 12:55

Post autor: Versacz »

No chyba tych co to proponowali to Bozia opuściła albo rozum.


Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3060
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

No nie żeby lewicową młodzieżówkę oskarżać o takie herezje? Gościnny proszę Cię :) jeśli nie masz pewności co do jakiejś informacji to, nie wprowadzaj innych w błąd, chyba, że robisz to celowo, wtedy to nazywa się manipulacją :-) a o to bym raczej podejrzewał kogoś innego na tym forum :-)

Owszem zaczynam pracę na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, ale wcale nie będę zaniedbywał swoich obowiązków, wręcz przeciwnie, nadal będę zgłębiał zagadnienia związane z rozwojem miasta, rozwojem regionalnym, samorządem terytorialnym itp...

Ale fakt, faktem bywam rzadziej na tym forum, jakoś nie mogę się do niego przekonać :) poprzednie było jakoś przystępniejsze w nawigacji, layoucie itp... jakoś mi bardziej podchodziło, zawsze wiedziałem co i w jakim temacie się pojawia nowego, gdzie mnie jeszcze nie było :) no nie wiem może się jeszcze do tego forum muszę przekonać :/

Co do ścieżki rowerowej to już ja się dopytam o co tam chodzi i w razie "w" postaram się powalczyć o coś innego niż kostka ( ps. a kostka bezfazowa nie może być? ) :P wiem wiem najlepszy asfalcik :) też bym wolał !
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Kubo - trasa z Marcinki do lasu Kruk powinna pozostać w stanie "jak jest" - bez asfaltu czy kostki nawet bezfazowej.

Trik polega na tym, że ten odcinek jest tak stromy, że jeżdżą po nim i tak tylko ludzie pasjonujący się rowerami i mający nieco krzepy, a takim asfalcik niepotrzebny (wręcz szkodliwy, bo wywrotka na asfalcie a wywrotka na ziemię to zupełnie co innego).

A ci, którym potrzebny asfalcik, i tak za cholerę tego nie przejadą (tylko się dzieci będą zabijały zjeżdżając z górki na pazurki, jak będzie gładko i przyjemnie).... Niech ktoś kiedyś wspomni moje słowa. ZNajomy miał tam wypadek na trasie ziemnej i gdyby nie kask (a wyrżnął w drzewo), nie za bardzo byłoby co zbierać.

Jak tam wstawią asfalt, to przy jeździe w dół szybkości będą ponad 60-70 km/h na rowerze (przy niezwykle ostrych zakrętach, czasami do 90 stopni). Widzicie na takiej trasie hormonka z gimnazjum? No właśnie.

No ale skąd komu to w ogóle do głowy przyszło? Na forum rowerum dyskusja aż wrze...

Jaki konserwator przyrody na to pozwolił? Chyba że ktoś z góry chce sobie kupić działkę gdzieś po drodze i zrobić dojeździk przy okazji za jednym zamachem...


kholbee
Prytan
Posty: 188
Rejestracja: 13-09-2009, 15:28

Post autor: kholbee »

Jakubie, to co napisałeś na temat asfaltu, kostki itp to herezja !!!! Tarnów przyjazny rowerzystom. Wszędzie pojawia się taki slogan. Tylko do cholery, nikt z tymi rowerzystami nie rozmawia i nie ma pojęcia czego oni chcą !!! My nie chcemy być zmuszani do jazdy po pseudościeżkach, które są bardziej niebezpieczne niż ulice. My nie chcemy po za miastem jeździć po asfaltach i kostkach. Po to wyjeżdża się za miasto, żeby utaplać się w błocie, umęczyć w terenie, a nie jeździć po kolejnej wyasfaltowanej ścieżce. Ludzie nie zabijajcie Marcinki !!!!!


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

To co sie ostatnio wyrabia w sprawach "rowerowych" to są jaja. Trąbi sie że Tarnów to miasto przyjazne dla rowerzystów itp itd, pomijam że to wyssane z palca herezje delikatnie nazwawszy, ale te ostatni pomysły to jakaś kpina, czy może kompletny brak ośrodka decyzyjno-logicznego zwanego potocznie mózgiem. Nie chciałbym by ktoś poczuł sie urażony, ale jak sie dowiaduje o takich "cudach myśli twórczej" to naprawdę....... .Jak można przez las który nikomu nie przeszkadza budować ścieżkę ROWEROWĄ z KOSTKI / ASFALTU ?? Moja skromna osoba (zapewne nie tylko moja) chętnie dowie sie co to za "rowerzyści" którzy złożyli ową niefortunna propozycję. Zapewne owi "rowerzyści" z rowerem mają tyle wspólnego co ja z myszką miki (nie mam mysz w mieszkaniu :-P). Narutowicza sie sypie, a tu ktoś wpada na pomysł żeby Marcinke asfaltować/kostkować......... toż to S K A N D A L.


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Dla wyrównania niedługo górny odcinek Krakowskiej będzie można przejechać tylko na rowerze górskim, bo toto asfaltu chyba od 2 lat nie widziało nowego...

W ten sposób będziemy pierwszym miastem, w którym na ulice trzeba roweru górskiego/terenowego, a po okolicznych wzgórzach można będzie zapylać na szosówce... :)

No cool....

Awatar użytkownika

Autor tematu
Goscinny
Rhetor
Posty: 11159
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

jechałeś szosówką po kostce brukowej? Polecam - niezapomniane przeżycie, przynajmniej przez kilka dni po takiej jeździe ;-)


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

założyłem wersję lightową z asfaltem.

Przy okazji można wyasfaltować szlaki piesze na Pogórzu (niech się ludziom buty błotem nie pobrudzą) - np. z Tuchowa czy SIedlisk na Brzankę, z Ciężkowic na Jamną itd...

To wspaniała świecka tradycja będzie...

(ps. dla władz czytających powyższe... to był ŻART)


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Żadnego LIGHTa, las ma byc lasem a miasto miastem. Asfalt w lesie nie jest potrzebny sarence czy jeżykowi, tak jak góralowi. Połączenie Marcinka-Lipie jest przez Narutowicza :-P.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Nie założyłem, że zrobią, tylko podając wcześniej przykład z jazdą szosowym rowerem.

Wiadomo, że cokolwiek, czy asfalt, czy kostka, w przypadku szlaku jakby nie było górskiego odpada... Kto to w swoim zwarpowanym umyśle począł?

ODPOWIEDZ