Tarnów - miasto przyjazne rowerzystom.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Ano cóż poradziszopornik pisze:ciągle ma wyjazdy jak my mamy spotkania
A nie powinno być, co z niektórymi skrzyżowaniami robią znaki?opornik pisze:co z niektórymi znakami robi skrzyżowanie.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Oj, raczej sie nie zgodze, cztery ścieżki w Tarnowie: słoneczna, na marcinkę, koło kryształowej( to chyba jest mroźna) i tuchowska sa w akceptowalnym w granicach rozsądku niezłym stanie. Moze na mroźnej asfalt troszke poszarzał ,ale całkiem spoko (choć tam jest teraz nowa super droga). To co reszta władz nazywa ścieżkami rowerowymi w istocie przypomina, ba, nawet jest chodnikiem dla pieszych ze znakiem dumnie głoszącym "ścieżka dla rowerów", więc trudno to nazywać inaczej. Co do znaków "koniec ścieżki" może wypowie sie ktoś z szanownego gremium posiadaczy prawa jazy i znającego dobrze przepisy.halford pisze:Ścieżki w naszym mieście są fatalne bez dyskusji. Chciałbym zapytać przy okazji o inna rzecz. Np. na Krzyskiej leci sobie ścieżka rowerowa. I jest skrzyżowanie z jakąś boczną uliczką więc pojawia się znak "koniec ścieżki" a za chwilę znowu "ścieżka rowerowa". I tak co kilkanaście metrów. Czy jakieś przepisy nakładają takie oznakowanie ? Przecież te znaki kosztują. Nie lepiej je wydać na kolejne metry ścieżek ?
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
To już wiem czemu byłeś przeciw obowiązkowemu noszeniu odblasków ;-)trix pisze:może wypowie sie ktoś z szanownego gremium posiadaczy prawa jazy i znającego dobrze przepisy.
Ps. Wybierasz się z nami na kręgle?
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
Panie opornik, nie pisałem co prawda nic o znakach, ale kolega halfrod poruszył pewną kwestię, w wielu przypadkach przejazd rowerowy zastępuje się przejściem dla pieszych. Takie rozwiązanie utrudnia znacznie poruszanie się rowerem na terenie miasta, kto dojeżdża codziennie do pracy/szkoły ten wie, kto jedzie raz w tygodniu na przejażdżkę do parku ten nawet tego nie odczuje. Nie widzę też sensu zmuszania kogokolwiek Prezydenta/Radnych/innych urzędniku do przejazdu ścieżkami miejskimi, to bezsensu. Dopóki specyfikacja tras nie zostanie przedyskutowana z zainteresowanymi będą one tylko liczbą km w statystyce miejskiej, jak wszystkim wiadomo jest prawda, g* prawda i statystyka. Ja wole pośmigać po szlakach rowerowych, tarnowskie są rewelacyjne, miasto to tylko szara codzienność.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Tomasz Drwal, Rozumiem, że masz rower szosowy a nie górski?
Jeśli tak, to podziel się z nami wrażeniami z jazdy po tej wspaniałej kostce
Ja, np mam kolarkę, i jeśli mogę to wolę jechać po ulicy (asfalcie) niż po kostce, bo po prostu się zdecydowanie lepiej jedzie.
Jeśli tak, to podziel się z nami wrażeniami z jazdy po tej wspaniałej kostce
Ja, np mam kolarkę, i jeśli mogę to wolę jechać po ulicy (asfalcie) niż po kostce, bo po prostu się zdecydowanie lepiej jedzie.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
A co z odśnieżaniem ścieżek/ciągów pieszo-rowerowych, nie regulują tego żadne przepisy ? Niedawno UM skwapliwie przypominał, że za nieodśnieżenie chodnika przed swoją posesją grozi mandat. Na odśnieżanie miejskich ulic też są jakieś paragrafy. Czemu więc ścieżki są podczas opadów śniegu nietknięte, kto za nie odpowiada ? Ja wiem, że w taką pogodę amatorów rowerów nie ma zbyt wielu, ale na co komu ścieżka rowerowa która jest tak zasypana śniegiem, że rowerzysta sobie z przejazdem po niej nie poradzi więc zjeżdża na ulicę łamiąc jednocześnie zakaz i spowalniając ruch samochodów (jak np. ścieżka Mościckiego-Azoty).
Wyjątkowo żal trąbnąć na takiego biedaka jak widzę jak się na śniegu męczy
Wyjątkowo żal trąbnąć na takiego biedaka jak widzę jak się na śniegu męczy
Dlaczego Panie Tomaszu ?? Jeżeli taki urzędnik który przyjął ścieżkę ROWEROWĄ jako sprawną i nadającą sie do użytku przejedzie na szosie z siodełkiem alu ramą alu i widelcem alu, to może coś mu sie polepszy bo na pewno nie pogorszy. To co sie u nas wyprawia to kpina z obywateli, bo nie wiem jak to nazwać inaczej.Tomasz Drwal pisze:Nie widzę też sensu zmuszania kogokolwiek Prezydenta/Radnych/innych urzędniku do przejazdu ścieżkami miejskimi, to bezsensu.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Zmuszać może nie, w końcu Trix nie jesteś za nakładaniem na ludzi obowiązków ;-) ale fakt jest faktem, że Urzędnicy/Radni winni tymi ścieżkami się przejechać zanim będą decydować! Ja na szczęście kupiłem sobie rower (jeszcze go spłacam:P) i jeżdżę po Tarnowie rowerem! Niestety ścieżki do komfortowych nie należą. O czym zresztą mówię przy okazji dyskusji na temat ścieżek rowerowych.trix pisze:Tomasz Drwal napisał/a:
Nie widzę też sensu zmuszania kogokolwiek Prezydenta/Radnych/innych urzędniku do przejazdu ścieżkami miejskimi, to bezsensu.
Dlaczego Panie Tomaszu ?? Jeżeli taki urzędnik który przyjął ścieżkę ROWEROWĄ jako sprawną i nadającą sie do użytku przejedzie na szosie z siodełkiem alu ramą alu i widelcem alu, to może coś mu sie polepszy bo na pewno nie pogorszy. To co sie u nas wyprawia to kpina z obywateli, bo nie wiem jak to nazwać inaczej.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Chwileczkę, jak to, jeżeli ktoś dostaje za coś pieniądze to nie przypisuje mu sie obowiązków ??.Jakub Kwaśny pisze:Zmuszać może nie, w końcu Trix nie jesteś za nakładaniem na ludzi obowiązków ;-)
Nie wiem czy twierdzisz że żeby zbudowac dobra ścieżke trzeba po niej sie przejechać, ja uwazam że to nie jest potrzebne. Poza tym jak juz zbudowali to tylko dodatkowe koszta, takie eksperymenta dobre są w innym mieście gdzi już cos dobrze działa. Ktoś inteligentny i mający krztynę wyobraźni, jak nie wie, sam sprawdzi, albo zapyta kogoś kto wie, jak ta nieszczęsna ścieżka ma wyglądać. Teraz nie ma z tym problemów; stare ścieżki były robione z gładkiej masy a nie było dostępu do materiałów "naukowych" jak teraz.Jakub Kwaśny pisze:że Urzędnicy/Radni winni tymi ścieżkami się przejechać zanim będą decydować!
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
Odświeżę temat, bo przyszła wiosna i coraz częściej korzystamy z naszych pseudo ścieżek. Pytanie do innych rowerzystów. Zauważyliście jakieś efekty bardzo reklamowanej, zeszłorocznej (trzytygodniowej ) konsultacji na linii UM-rowerzyści?
Już wtedy wiedziałem, że chodzi tylko o szum i stworzenie pozorów.
Ja nie widzę żadnych pozytywnych zmian, żadnych zlikwidowanych krawężników, muld. Może gdzieś coś zrobiono? Ktoś zauważył zmiany?
Tam gdzie ja jeżdżę, ścieżki zarastają trawą! Przykład: ciąg ulic Błonie, Spokojna, Elektryczna.
Zwłaszcza Błonie i okolice lasku przed Tamelem. Pół szerokości ścieżki, niemal do środkowej linii pokrywa ziemia, piach i trawa!!!
Władzunia zbudowała, zapisała w poczet zasług i zapomniała, że tam też trzeba sprzątać!
Już wtedy wiedziałem, że chodzi tylko o szum i stworzenie pozorów.
Ja nie widzę żadnych pozytywnych zmian, żadnych zlikwidowanych krawężników, muld. Może gdzieś coś zrobiono? Ktoś zauważył zmiany?
Tam gdzie ja jeżdżę, ścieżki zarastają trawą! Przykład: ciąg ulic Błonie, Spokojna, Elektryczna.
Zwłaszcza Błonie i okolice lasku przed Tamelem. Pół szerokości ścieżki, niemal do środkowej linii pokrywa ziemia, piach i trawa!!!
Władzunia zbudowała, zapisała w poczet zasług i zapomniała, że tam też trzeba sprzątać!
Po pierwsze w Tarnowie NIE MA ścieżek rowerowych. Ścieżka Rowarowa MUSI mieć ściśle określone parametry - w normach i przepisach, które OBOWIĄZUJĄ - mamy określony rodzaj nawierzchni, określone zjazdy, przejazdy przez skrzyżowania, szerokość i oznakowanie.
NA PEWNO Ścieżka nie może być z kostki, musi być z gładkiej nawierzchni - masa bitumiczna lub beton w postaci ODPOWIEDNIO spasowanych płyt.
W Tarnowie mamy CIĄGI ROWEROWO - PIESZE - a to zasadnicza różnica, ciągi nie podlegają pod przepisy i normy o Scieżkach Rowerowych. Można nawierzchnię zarobić z kochy czy nawet z płyt ażurowych
NA PEWNO Ścieżka nie może być z kostki, musi być z gładkiej nawierzchni - masa bitumiczna lub beton w postaci ODPOWIEDNIO spasowanych płyt.
W Tarnowie mamy CIĄGI ROWEROWO - PIESZE - a to zasadnicza różnica, ciągi nie podlegają pod przepisy i normy o Scieżkach Rowerowych. Można nawierzchnię zarobić z kochy czy nawet z płyt ażurowych