Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[pankowal]

Nie wiem pod jakim kątem tir najechał golfa ale daje zauważyć się pewną nieprawidłowość w zachowaniu kierowców zamierzających skręcić w lewo. Otóż przednie koła mają skręcone w lewo co przy delikatnym puknięciu sprawia, że nagle znajdują się na przeciwległym pasie ruchu a często pod zderzakiem nadjeżdżającego z przeciwka pojazdu. Karygodny błąd!!!!

Jakieś dziwne nauki w tych ośrodkach szkolenia propagują.
Przecież przy prawidłowej pozycji zatrzymania do lewoskrętu koła są na wprost.
Jak kursant sobie za daleko zajedzie a to dla kursanta reguła, to i koła musi skręcić.

Prostowanie kół w tej nieprawidłowej pozycji to jazda na chodnik lub w maliny.

Nie ma reguły że przy lewoskręcie mamy mieć koła na wprost.
Koła na wprost wynikają z prawidłowej pozycji do skrętu w lewo.

Jak ktoś inaczej uczy, to pojęcia nie ma ...

Ps.
Czerwone Clio z Krameksu tak ma.
Mnie by rozjechało jak sklecałem na skrzyżowaniu w lewo w ul Źródlaną na Woli.
Mistrz ciął z 80km/h i wyprzedził mnie i dwa pojazdy za mną.

[Bastekxyz]

Jak nigdy nie zwracałem uwagi na położenie przednich [nie pamiętam czy mam je na wprost czy w lewo] kół to od kilku dni zacząłem to robić i wyszło mi, że skręcam je dopiero wtedy kiedy ma możliwość skrętu. Skręcanie kół jest po prostu niewygodne i poniekąd wymusza ustawienie się po prostu krzywo, chyba że ktoś uparcie kręci kierownicą dopiero po zatrzymaniu się. Nie myśląc już nawet o tym "bezpieczeństwie" stwierdzam, że jest to niewygodne i tyle

[gushman]

Ja dopiero na tę kwestię zwróciłem uwagę po lekturze tej dyskusji. Nigdy nigdzie wcześniej nie spotkałem się z tym tematem. No, może nieświadomie, jak dostałem strzała w tyłek gdy czekałem do skrętu w lewo. Trochę poleciałem do przodu. Po swoim pasie.

[mirak]

Wczoraj niedziela godz. 16.00 pozdrawiam policjantów skręcających radiowozem na czerwonym świetle z Lwowskiej w Starodąbrowską. Szkoda, że nie zdążyłem zanotować numeru.

[Alien]

Wczoraj niedziela godz. 16.00 pozdrawiam policjantów skręcających radiowozem na czerwonym świetle z Lwowskiej w Starodąbrowską. Szkoda, że nie zdążyłem zanotować numeru.

Im wolno bo mieli nagly wypadek - promocja w Tesco sie konczyla.

[robas]

Szanowny panie kierowco srebrnej Skody KT 48489.

Wiem, że dzis "niezwykły dzień cudnych kierowców", ale lewy pas na ul. Nowodąbrowskiej, skrzyżowanie z 16 Pułku Piechoty (jadąc w kierunku L.Góry) służy to zawracania ANIE JAZDY NA WPROST!

[TomekMKM]

Wielkie brawa dla kierowców, którzy jak było widać dzisiaj na parkingu przy Kościele w Porębie Radlnej "opanowali" sztukę parkowania do perfekcji, zastawiając wszystkie wyjazdy tak, że kilkadziesiąt samochodów, w tym mój, pozostało bez możliwości wyjazdu z parkingu. Nie było nawet zablokowania częściowego wyjazdów, a całkowite zatrzymanie na wyjeździe, tak, że nawet metra wolnego nie było. Toż to trzeba być chyba kretynem, żeby tak zaparkować. Aż strach myśleć, co by było, gdyby była nagła sytuacja, kiedy trzeba szybko wyjechać z parkingu czy coś. Po ok 30 minutach czekania, interwencjach u Kościelnego ( wykazał zainteresowanie sprawą, polecił spisać numery, jednak nic z tego nie wyszło, bo Proboszcz stwierdził, że nie będzie przeganiał ludzi z parkingu, u strażaków miejscowej OSP, która akurat kierowała ruchem przy cmentarzu ( wykazali duże zainteresowanie, sami mówili, że przypominali kierowcom, żeby nie parkować na wjazdach, ale moim zdaniem to nawet nie trzeba przypominać, bo chyba się łatwo domyśleć), bezskutecznych próbach właściciele wreszcie pofatygowali się do swoich bolidów.

[TomekMKM]

Od kilku dni wracam późnym popołudniem do domu z różnych stron, i się pytam- co się dzieje? Godzina 17:30, a korek do słynnych świateł Szujskiego-Klikowska i Szujskiego-Szkotnik sięga ul. Pułaskiego od strony Mościc i Maxa od strony Centrum...

[LordRuthwen]

TomekMKM, a widziałeś co się dzieje na drodze do Mościc (Mościckiego-Kwiatkowskiego) koło 15:30? Korek do świateł (w Mościcach!) sięga czasem ul Hodowlanej.

[halford]

Ja też się pytam.

Przed chwilą jechałem Szkotnikiem i korki jak o 15:30. Może jakaś mega promocja czegoś gdzieś a my nic nie wiemy ...

[Marcin Zaród]

Nie, po prostu genialne zgranie świateł po przebudowie skrzyżowania + zamknięcie połowy miasta dla ruchu... I tak przez całą zimę. Powodzenia w ćwiczeniu cierpliwości, panowie i panie.

PS. Wczoraj stałem "na piechotę" przy światłach Klikowska/Szujskiego i muszę powiedzieć, że jakieś 80 aut stojących przez 60 sekund na jałowym biegu daje taką fajną atmosferkę spalin, jakiej jak w tamtym miejscu mieszkałem przez 25 lat nie było nigdy w historii... Czekamy na założenie licznika na światłach, żeby te 80 aut mogło na te 60 sekund silniki jednak wyłączyć...

[ClNEK]

Ogólnie jakiś większy ruch na drogach bo dziś do Krakowa jechałem 2h20min

[toomas]

Ja kiedyś do kraka 3.5 h jechałem

[opornik]

Moja młoda wczoraj do Kraka wyjechała o 11 a dojechała parę minut przed 15!!
Ja z kolei do Bochni wyjechałem o 14.30 a dojechałem po 2 godzinach wykorzystując w końcu skróty przez Rzezawę.
Jak wracałem przed 19, zjeżdżając z drogi wiśnickiej to do Krakowa było czerwono. Pierwszy korek kończył się za Brzeskiem. Przed Brzeskiem drugi korek a trzeci kończył się na wysokości VW. I co ciekawe, kierunek w stronę Tarnowa był przejezdny. Takich korków to jeszcze nie widziałem w stronę Krakowa.

[LordRuthwen]

Bo jeździcie DK4, więc co się dziwicie?