Do tego panie piotres, nasza władzunia jeszcze nie doszła w swoich wywodach yntelektualnych, a byc może nigdy nie dojdzie. Póki co jest przecinanie wstęg na boiskach sportowych.piotres pisze:Naprawdę ludzie podejmujący strategiczne decyzje w Tarnowie , powinni skupić się na tym co naprawdę jest ważne dla naszego miasta. Ściągnięcie do miasta inwestorów którzy będą tworzyć jakąś produkcję, wytwarzać jakieś dobra i dzięki temu dawać ludziom pracę - to jest moim zdaniem ważne i istotne.
Tarnów wypięknieje!!! czyli rewitalizacja Centrum Miasta
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
Przecinanie "wstęg na boiskach sportowych" również być musi. Owe przecinanie świadczy
o tym przynajmniej że takowe boiska powstają, a na nie również jest deficyt w Tarnowie.
Im więcej boisk dostępnych dla dzieciaków , tym większe prawdopodobieństwo że zamiast kombinować pod blokiem z kumplami, pójdą na boisko i pokopią piłkę. Więc to jest na plus.
Ale zupełnie czymś innym jest jak pisałem wcześniej zamykanie ulic handlowych dla samochodów, gdyż jestem pewien że obniży to chęć robienia zakupów przeciętnemu Kowalskiemu który zawsze mógł dojechać w dowolne miejsce na ul. Krakowskiej, a teraztakiej możliwości zostanie pozbawiony. Pojedzie więc gdzieś indziej. A ulica Krakowska powoli zacznie pustoszeć w zamian za to będziemy mieli piękny deptak po którym w godzinach późnego popołudnia nikt nie będzie chodził. I to już jest minus
o tym przynajmniej że takowe boiska powstają, a na nie również jest deficyt w Tarnowie.
Im więcej boisk dostępnych dla dzieciaków , tym większe prawdopodobieństwo że zamiast kombinować pod blokiem z kumplami, pójdą na boisko i pokopią piłkę. Więc to jest na plus.
Ale zupełnie czymś innym jest jak pisałem wcześniej zamykanie ulic handlowych dla samochodów, gdyż jestem pewien że obniży to chęć robienia zakupów przeciętnemu Kowalskiemu który zawsze mógł dojechać w dowolne miejsce na ul. Krakowskiej, a teraztakiej możliwości zostanie pozbawiony. Pojedzie więc gdzieś indziej. A ulica Krakowska powoli zacznie pustoszeć w zamian za to będziemy mieli piękny deptak po którym w godzinach późnego popołudnia nikt nie będzie chodził. I to już jest minus
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Akurat z tym się nie zgodzę, jeżeli mówimy o tzw. ścisłym centrum, czyli Plac Kazimierza, Plac Rybny czy Rynek - tam z reguły stoją samochody spoza Tarnowa, głównie na chwilę coś załatwić i jadą, w końcu im się śpieszy, więc parkują nawet w niedozwolonych miejscach. A to na chwilę do Banku czy do Kantoru. A to nie sprzyja jednak zakupom i spacerom. Zgadzam się co do zamknięcia ulicy Krakowskiej, tego nie za bardzo rozumiem. Zamknięte dla ruchu powinno być tylko ścisłe centrum: Rynek, Pl. Rybny, Pl. Kazimierza. Bo ludzie samochodami to już by najchętniej wjechali przed ołtarz. a przecież Tarnów to na dobrą sprawę można przejść piechotką! A podczas takiego spaceru to i na wystawę się spojrzy, to coś się przypomni z listy zakupów, a w samochodzie - sam pośpiech.piotres pisze:Ale zupełnie czymś innym jest jak pisałem wcześniej zamykanie ulic handlowych dla samochodów, gdyż jestem pewien że obniży to chęć robienia zakupów przeciętnemu Kowalskiemu który zawsze mógł dojechać w dowolne miejsce na ul. Krakowskiej, a teraztakiej możliwości zostanie pozbawiony. Pojedzie więc gdzieś indziej. A ulica Krakowska powoli zacznie pustoszeć w zamian za to będziemy mieli piękny deptak po którym w godzinach późnego popołudnia nikt nie będzie chodził. I to już jest minus
Niestety podchodziliśmy już do tego tematu i zgodnie z prawem nie mamy żadnych narzędzi prawnych na walkę z tym zjawiskiem. Na szczęście przyszedł kryzys i kilka banków zahamowało rozrost ilości swych placówek, niektóre się skonsolidowały, więc może nie będzie tak tragicznie! Zobaczymy komu Kuria Diecezjalna wynajmie byłego McDonalda....huziu pisze:Nie wiem jak to jest, ale władze miasta powinny zrobić coś z tą ilością banków na Krakowskiej, Wałowej i Lwowskiej bo powstają jak grzyby po deszczu. Jeszcze trochę i nie będzie gdzie "chleba" kupić, bo zamiast sklepu spożywczego pojawi się kolejny bank.
A i jedynym instrumentem w rękach Prezydenta jest blokowanie wynajmowania powierzchni dla banków w miejskich budynkach, choć i to będzie wątpliwe, kiedy Bank wygra przetarg w MZB.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
No i to jest pech. W galeriach handlowych właściciele mają ten komfort, że wynajmują powierzchnię wg swoich reguł - chcą knajpkę czy kawiarnię, to im wynajmą mimo że bank proponowalby 4x więcej za m2. A miasto niestety takich możliwości nie ma.
A może miasto mogłoby w definicji przetargu wpisać, że lokal jest przeznaczony na cele gastronomiczne? Wprawdzie 'lokal użytkowy' to 'lokal użytkowy, i czy bank czy kawiarnia to jednak 'użytek'. Największy problem byłby, gdyby banki zaczęły protestować. Ale może dałoby się to jakoś wytłumaczyć próbą ożywienia miasta po 17tej?
A może miasto mogłoby w definicji przetargu wpisać, że lokal jest przeznaczony na cele gastronomiczne? Wprawdzie 'lokal użytkowy' to 'lokal użytkowy, i czy bank czy kawiarnia to jednak 'użytek'. Największy problem byłby, gdyby banki zaczęły protestować. Ale może dałoby się to jakoś wytłumaczyć próbą ożywienia miasta po 17tej?
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Szkoda że miasto nie ma za wielkiego wpływu na powstawanie banków w centrum. Wcale mnie nie zdziwi gdy na rynku zamiast jakiejś podupadającej knajpki otworzy się bank... jeden, drugi, trzeci...
Najchętniej to widziałbym banki w jakimś "centrum bankowym" zlokalizowanym gdzieś poza starówką coś jak dom handlowy, tyle że z bankami i innymi podobnymi firmami świączącymi usługi z tej branżny, a w starówce mogłoby być kilka największych tego typu obiektów tak aby załatwić szybko co trzeba.
Najchętniej to widziałbym banki w jakimś "centrum bankowym" zlokalizowanym gdzieś poza starówką coś jak dom handlowy, tyle że z bankami i innymi podobnymi firmami świączącymi usługi z tej branżny, a w starówce mogłoby być kilka największych tego typu obiektów tak aby załatwić szybko co trzeba.
Takim centrum bankowym można nazwać okolice zenitu przy słonecznej
O to nasze centrum miasta to bym się tak nie bał, bo już prawie każdy bank ma siedzibę w tamtej okolicy wiec już chyba nie przybedzie wiecej... Zresztą banki bankrutują, przechodzą fuzję itd a wyremontowane lokale zostają. Myślmy pozytywnie
O to nasze centrum miasta to bym się tak nie bał, bo już prawie każdy bank ma siedzibę w tamtej okolicy wiec już chyba nie przybedzie wiecej... Zresztą banki bankrutują, przechodzą fuzję itd a wyremontowane lokale zostają. Myślmy pozytywnie
Ciekawe jakie wy pomysły na to ożywienie centrum macie. Co poza knajpami może być otwarte wieczorem ? Wieczorowe ciuchy i obuwnicze ? Wieczorowe spożywcze i warzywniaki ? Wieczorowe RTV/AGD ? Galerie sztuki, kina i teatry w co trzeciej kamienicy (żeby obłożyć całą Wałową i górę Krakowskiej) ?
Tarnów to małe miasto z ludnością emigrującą na obszary podmiejskie, której mooże i chciałoby się jechać do centrum i oblegać Wałową i Krakowską ale nie będzie wieczorami szlajać się po centrum o suchym pysku a na codzienne kursy taksówką do domu nie może sobie pozwolić więc i napić się nie potrzebuje i koło się zamyka. W efekcie podtrzymywane przez tubylców i studentów zainteresowanie knajpami poza rynkiem jest takie, że w środku wakacji o godz. 22-23 ogródek na samym początku Wałowej ma już poskładane krzesełka a McDonald jest już wspomnieniem. To nie Kraków, Tarnów nie będzie żył nocnym życiem a kto tak myśli buja w obłokach. Kto ma te "podupadające knajpki" ratować przed wygryzieniem przez banki; miasto ma tych przedsiębiorców sponsorować czy co ?
Tarnów to małe miasto z ludnością emigrującą na obszary podmiejskie, której mooże i chciałoby się jechać do centrum i oblegać Wałową i Krakowską ale nie będzie wieczorami szlajać się po centrum o suchym pysku a na codzienne kursy taksówką do domu nie może sobie pozwolić więc i napić się nie potrzebuje i koło się zamyka. W efekcie podtrzymywane przez tubylców i studentów zainteresowanie knajpami poza rynkiem jest takie, że w środku wakacji o godz. 22-23 ogródek na samym początku Wałowej ma już poskładane krzesełka a McDonald jest już wspomnieniem. To nie Kraków, Tarnów nie będzie żył nocnym życiem a kto tak myśli buja w obłokach. Kto ma te "podupadające knajpki" ratować przed wygryzieniem przez banki; miasto ma tych przedsiębiorców sponsorować czy co ?
A to akurat wyjdzie temu Kowalskiemu na zdrowie bo w tej chwili Krakowska jest OPANOWANA przez ciężkie ołowiane 4-litery które przykładowo udając się do Reserved nie pofatygują się kilkadziesiąt/kilkaset metrów dalej w poszukiwaniu miejsca tylko lepią się do wszelkich miejsc w których NIE mogą parkować, jak rzep do włochatego psiego tyłka. Standardowy widok na Krakowską jest taki (patrząc w górę, stojąc np. na wysokości skrzyżowania pod Krakusem): po lewej auta zaparkowane na miejscach parkingowych, obok nich ołowiane dupy przytulone do tych miejsc równolegle do ulicy - najczęściej z żywą czujką za kierownicą aby w razie czego szybko z miejsca czmychnąć - po prawej kolejne ołowiane dupy przyspawane równolegle do ulicy na chodniku dla ludzi na którym zostaje z pół metra-metr miejsca. Ja za tym widokiem płakał nie będę.gdyż jestem pewien że obniży to chęć robienia zakupów przeciętnemu Kowalskiemu który zawsze mógł dojechać w dowolne miejsce na ul. Krakowskiej, a teraztakiej możliwości zostanie pozbawiony
Ja sam osobićie tam chodziłem z kwitkami za oddaną makulaturę i kupowalem wkłady do termosów czy papier toaletowy Ale to pamietają dziadki jak ja. Obecnej młodzierzy Brach na 100% kojarzy się z Fast Foodem.
Zresztą to budynek kościoła - a znając kościół wynajem nie będzie tani, oj nie. Seks shopu tez tam nie uświadczymy. Ja obstawiam BANK na 100% będzie bank.
Zresztą to budynek kościoła - a znając kościół wynajem nie będzie tani, oj nie. Seks shopu tez tam nie uświadczymy. Ja obstawiam BANK na 100% będzie bank.