Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ

hurricane
Rhetor
Posty: 2791
Rejestracja: 28-09-2009, 10:58

Post autor: hurricane »

Ravir, dolicz sobie koszty przejazdu autostradami A4 i A1 do Gdańska, jeśli ministerstwo plany zrealizuje to będzie około 160-200 zł w jedną stronę... W te 8,5 godziny samochodem z Wejherowa zgodnie z przepisami to nie bardzo Ci wierzę.

Po wszystkich modernizacjach z Tarnowa do Gdyni będziesz w stanie pociągiem dojechać w godzin, przy prędkości maksymalnej 160 km/h. O ile PK stworzy dobrze wytrasowany rozkład.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

PK? Politechnika Krakowska? Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać, nie żebym był złośliwy czy coś. A co do autostrad - jeśli tak jak piszesz wprowadzą takie opłaty, to dalej będziemy się tułać przez krajówki lub co gorsza wojewódzkie razem z tymi ciężarówkami, co chcą uniknąć zaporowych opłat. A autostrady będą świeciły pustkami... :)


Lechu
Archont
Posty: 623
Rejestracja: 15-06-2010, 13:42

Post autor: Lechu »

Ravir pisze:W długi Majowy Weekend jechałem do Wejherowa z Tarnowa i po weekendzie wracałem. W DWIE osoby kszt przjazdu IC PKP był WYŻSZY NIŻ samochodem.
W jedną stronę jechałem 12 godzin - w tym godzinny obiad. Wracając w ostatni wolny dzień - wyjeżdżając o 6:00 jechałem 8.5 godziny - TAK OSIEM I PÓŁ godziny - zgodnie z przepisami dodajmy. Początkiem Września Ojciec jechał PKP bite 15 godzin. Sorry ale to jest paranoja.
A ciężko jest zrozumieć, że żeby było lepiej to trzeba pocierpieć? Remontów praktycznie nie da się przeprowadzić bez utrudnień, ale to do czegoś prowadzić, z takim narzekaniem to nigdy nie będzie lepiej.

160 zł w jedną strone ? To gratuluje auta :D

Awatar użytkownika

gumini_0317
Archont
Posty: 833
Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
Lokalizacja: zza Dunajca

Post autor: gumini_0317 »

@Ravir Jak już kiedyś pisałem:
W 1995 roku pociąg jechał 9:50 h (w tym 45 minut na przesiadkę w Krakowie). Jak się coś zaniedbuje przez 20 lat to najłatwiej teraz krzyczeć żeby sprzedać.
Pociąg do Sącza 1:29 Expres
Kraków Główny - Gdańsk Główny czas: 6:19, 6:24, 6:20 i 9:18 (tylko jeden pociąg w rozkładzie tak długo).
Dało się wtedy? Dało się.

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

gumini_0317 pisze:@Ravir Jak już kiedyś pisałem:
W 1995 roku pociąg jechał 9:50 h (w tym 45 minut na przesiadkę w Krakowie). Jak się coś zaniedbuje przez 20 lat to najłatwiej teraz krzyczeć żeby sprzedać.
Pociąg do Sącza 1:29 Expres
Kraków Główny - Gdańsk Główny czas: 6:19, 6:24, 6:20 i 9:18 (tylko jeden pociąg w rozkładzie tak długo).
Dało się wtedy? Dało się.

Żeby było jeszcze śmieszniej dzisiaj ekspres z Krakowa do Zakopanego jedzie 3:08 a przed wojną Luxtorpeda 2:18 :mrgreen:


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Oczywiście, że trzeba sprzedać. Państwowe firmy - a właszcza takie molochy jak PKP ZAWSZE będą MARNOTRAWIĆ pieniądze. ZAWSZE. Związki zawodowe, polityczni działacze, rodziny - cała MASA darmozjadów, pasożytów.

Jak PKP była by zarządzana jak KAŻDE rynkowe przedsiębiorstwo to by się polepszyła jakość. Co z tego, że wpompujemy miliardy złotych w Kolej skoro WIĘKSZOŚĆ zostanie ZMARNOWANA. Co chwile media donoszą o korupcji, marnotrastwie czy układach.

PKP musi zostać scalona - podział na spółki to DEBILIZM - i sprzedana w prywatne ręce - wtedy po restrukturyzacji można będzie przeznaczyc pieniądze na inwestycje. TYLKO wtedy. Samorządy i państwo mogą dotować przewozy, Niemczech czy Francji są dotowane, ale prewozy długodystansowe przynoszą ZYSKI. Na dystansach jak w Polsce to właśnie Kolej a nie samochód powinna być głównym przewoźnikiem. Tymczasem już dla dwóch osób opłaca się bardziej pojechać samochodem niż pociągiem. Dodatkowo po za modernizacją trzeba wybudować super szybką kolej - PKP mogła by sprzedać MASĘ nieruchomości, pozbyć się pasożytniczych spółek czy różnych gospodarstw. Wprowadzenie automatyzacji - to tysiące zbędnych etatów - a przypominam, ze na Świecie automaty odpowiadają za przejazdy kolejowe - są bezpieczniejsze.

Ale wymaga to głebokich i stanowaczych zmian - czyli takich, które państwo NIE przeprowadzi - po Związki wyjdą na ulicę. Prywatny właścicel zaś może wypier... etatowych związkowców na pysk. Dla mnie jest paranoją, że niektózy Związkowcy są na etacie Związkowca - działalność związkowa powinna być pro-bono.

Przy spokojnej i płynnej jeździe Skoda Fabia 1.4 benzyna spaliła 5 litrów - to wynik z Maja tego roku - zaś posiadacze Diesli spokojnie zejdą nawet do 4.5 litra na 100 km.
9000 ml A Rh-


Ricardo
Archont
Posty: 650
Rejestracja: 09-10-2009, 15:30
Lokalizacja: Tarnów - Piaskówka Płn.

Post autor: Ricardo »

1.) A jakiż to prywatny inwestor miałby to kupić skoro 90% przewoźników na świecie i w europie to firmy państwowe. A i owszem zainteresowanych kupnem PKP jest 3 przewoźników. Rosyjskie Państwowe Koleje RZD, Chińskie Koleje Państwowe, oraz Niemieckie Koleje Państwowe DB. Sprzedaż koleji którejkolwiek z tych firm będzie bezsensowna, bo
a) zyski wyjadą za granicę
b) przewoźnicy będą oszczędzać na kosztach w Polsce jako że mają dotacje na swój kraj (przykład Deutshe Bahn która już przejęła przewozy w Kujawsko-Pomorskim przez zakup spółki Arriva_RP dotychczas realizującej tam połączenia regionalne. Efekt, to odwoływane pociągi w zimie, i podróże starymi jednostkami z niemiec gdzie warunki podróży są gorsze niż w PKP).

2) Monopilosty się nie prywatyzuje bo... nie ma z kim konkurować, a więc jako zwykłe przedsiębiorstwo nie będzie dbać o jakość bo to kosztuje, a przecież i tak nie ma konkurencji.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

Najlepsze jest zdanie o zyskach PKP. Masz rację, zdecydowanie Cię popieram, wcale nie sarkastycznie, niech zostaną tutaj, o ile w ogóle takie będą po odjęciu kosztów. :)

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Kolejny argument mówiący za samochodem:
W czerwcu jechałem na szkolenie do Warszawy.
Aby być w Warszawie na godzinę 8 musiałbym wyjechać z Tarnowa o 23:41 dnia porzedniego (!) i wydać na bilet około 100 zł w jedną stronę.
Do samochodu wsiadłem o godzinie 4:40 i byłem przed czasem, paliwo wyszło mnie mniej niż bilet w dwie strony, byłem szybciej, jak dodam do tego wybudowaną drogę do Skarżyska to mogę powiedzieć, że nawet nie zmęczony :)

Awatar użytkownika

gumini_0317
Archont
Posty: 833
Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
Lokalizacja: zza Dunajca

Post autor: gumini_0317 »

LordRuthwen pisze:Kolejny argument mówiący za samochodem:
W czerwcu jechałem na szkolenie do Warszawy.
Aby być w Warszawie na godzinę 8 musiałbym wyjechać z Tarnowa o 23:41 dnia porzedniego (!) i wydać na bilet około 100 zł w jedną stronę.
Do samochodu wsiadłem o godzinie 4:40 i byłem przed czasem, paliwo wyszło mnie mniej niż bilet w dwie strony, byłem szybciej, jak dodam do tego wybudowaną drogę do Skarżyska to mogę powiedzieć, że nawet nie zmęczony :)
I tak jest, jak się słabo i do tego źle dofinansowuje przedsiębiorstwo:)


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Tyle, że NAJPIERW trzeba zrobić REFORMĘ - tak by pieniądze nie były marnotrawione. A dopiero po reformie można ładować kasę.

Przypominam, że francuskie koleje zarządzajace TGV czy Deutshe Bahn z ICE PRZYNOSZĄ zyski. Są zarządzane jak zwykłe przedsięboirstwa - politycy się nie wtrącają, a o stanowiskach decyduje RACHUNEK ekonomiczny. Jak tak samo będzie w PKP to można dotować koleje. Pokażcie mi gdzie w PKP mamy rynkowe zarządzanie i brak wpływów politycznych?
9000 ml A Rh-


Lechu
Archont
Posty: 623
Rejestracja: 15-06-2010, 13:42

Post autor: Lechu »

PKP Cargo


hurricane
Rhetor
Posty: 2791
Rejestracja: 28-09-2009, 10:58

Post autor: hurricane »

Ravir pisze: Przypominam, że francuskie koleje zarządzajace TGV czy Deutshe Bahn z ICE PRZYNOSZĄ zyski.
PKP Intercity też przynosiło zyski dopóki nie zrobiono "usramorządowienia" regionalnych i wrzucenia pośpiesznych do PKP IC. Niestety nieścisły jesteś, Koleje Francuskie czy DB nie są zyskowne, to że TGV i ICE zarabiają nie znaczy, że reszta sama się finansuje, do regionalnych połączeń władze landów i regionów pompują ogromne pieniądze. Reszta pełna zgoda - tam jest to zarządzane normalnie. U nas - no cóż - dziki kraj.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

Co do remontu, obok stacji w Bogumiłowicach idzie on pełną parą. Prowadzona jest chyba wycinka drzew i robią coś jeszcze przy nasypach. Naprawdę fajnie to wygląda. Jechałem tam dzisiaj to komentuje "na świeżo" :)

Awatar użytkownika

gumini_0317
Archont
Posty: 833
Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
Lokalizacja: zza Dunajca

Post autor: gumini_0317 »

TomekMKM, Z której stony przy nasypach? Zaraz za stacją od strony Biadolin czy w miejscu gdzie wycinają drzewa?

ODPOWIEDZ