Bo jak inaczej nazwać pokrywający się termin Talii oraz Festiwalu Teatrów Tańca?
Czy organizatorzy (raczej tej drugiej imprezy, bo pierwsza cykliczna od paru lat) nie wzięli pod uwagę, że jest masa ludzi, która by poszła i na jedno, i na drugie, ale po pierwsze primo się nie rozdwoi, a po drugie primo nie wszystkich stać na wydanie 300 zł za jeden karnet i 200 zł za drugi...
Ja wiem, że w przypadku Festiwalu organizowanego przez MCK dostają oni kasę z UE, ale może widownia też by się czasami przydała?
Walka tarnowskich instytucji kulturalnych?
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
-
- Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
Nie pierwszy raz takie zjawisko sie zdarza - jak jest posucha kulturalna to sie nic nie dzieje w zadnej z instytucji, jak sie zaczyna dziac - to we wszystkich naraz. MCK tez czesto organizuje ciekawe projekcje akurat w czasie gdy odbywa sie TNF.
Tu akurat zamiast konkurencji przydalaby sie wspolpraca.
Tu akurat zamiast konkurencji przydalaby sie wspolpraca.
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
Dorota1975 pisze:A to co za twór?Eredhel pisze:CSK Mościce
A wracając do samej walki... argument bywa prosty - dajemy obywatelom wybór. To i tak cud, że wernisaże nie odbywają się już hurtem w piątki, ale poszczególne instytucje jakoś wybrały sobie różne dni tygodnia...
Przepraszam, za dużo o jedną literkę mi się napisało.
Co nie zmienia faktu iż nie jest to już Mościckie Centrum Kultury, tylko Centrum Sztuki Mościce - Instytucja Kultury Województwa Małopolskiego.
Po chwili:
Wszedłem przed chwilą na stronę CSM, i sam już nie wiem. Powoływane są dwie nazwy, MCK i CSM. Jak mi ktoś to wyjaśni to 'ozłocę'
[center]"We're the lucky ones. Don't forget that"
[/center]
[/center]
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
To taki myk jest, że oni przez kilka lat od zakończenia remontu muszą utrzymać starą nazwę (jakieś takie wymogi, trwałość projektu itd... tak mi to kiedyś tłumaczyli), ale chcą już przyzwyczajać do nowej, no to używają tej nowej. Ale... wychodzi z tego czasami niezły bałagan; bo z reguły wszyscy piszą już CSM, a tu nagle przychodzi e-mail z info o spotkaniu czy festiwalu i prośba, żeby tym razem używać nazwy MCK...
Myślę, że zbytnio się pospieszyli z tą nową nazwą.
Myślę, że zbytnio się pospieszyli z tą nową nazwą.
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
Nie na wszystkich plakatach. Właśnie mnie zdziwło to że na plakacie reklamującą wystawę fotografii i spotkanie z podróżnikiem było MCK...Dorota1975 pisze:bo to takie zakręcone jest... wystarczyło zostawić starą nazwę, zła nie była. Strona internetowa ma stary adres, ale od razu po wejściu widać nową nazwę; maile przychodzą z adresu MCK, na plakatach - CSM...
[center]"We're the lucky ones. Don't forget that"
[/center]
[/center]
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
-
- Rhetor
- Posty: 1669
- Rejestracja: 08-11-2010, 14:37
To o czym piszecie nazywa się Corporate Indetity
z definicji Corporate Identity to kompletne opracowanie identyfikacji wizualnej firmy, standaryzacja wszystkich elementów wizerunku firmy, pozwalające realizować strategię komunikowania się z otoczeniem i budowania przewagi konkurencyjnej.
Faktycznie Mościce w swoich wydanych milionach na zmiany zapomnieli o CI. Jest to niekonsekwencja, rażący błąd. W perspektywie czasu przyniesie to więcej szkody niż pożytku. Obecnie koszty finansowe standaryzacji przekazu CI będą duże.
ZAJMUJE SIĘ PROFESJONALNIE CI i zarządzaniem wizerunkiem firmy. Jeśli to czytają władze Mościc zapraszam do współpracy. O szczegóły proszę pytać na priva. Jestem również zainteresowany zmianą pracodawcy.
PS
Co do walki instytucji kulturalnych . Podobna sytuacja miała miejsce na scenie klubowej w Tarnowie, dublowanie imprez w ten sam weeekend. Skutek był taki, że wszystkim wyszło to na dobre. Ceny za wejście do klubu spadły praktycznie do zera. Oferta i jakość wzrosła. Teraz co weekend są imprezy nie w jednym miejscu a w kilku miejscach i nikt nie narzeka.
z definicji Corporate Identity to kompletne opracowanie identyfikacji wizualnej firmy, standaryzacja wszystkich elementów wizerunku firmy, pozwalające realizować strategię komunikowania się z otoczeniem i budowania przewagi konkurencyjnej.
Faktycznie Mościce w swoich wydanych milionach na zmiany zapomnieli o CI. Jest to niekonsekwencja, rażący błąd. W perspektywie czasu przyniesie to więcej szkody niż pożytku. Obecnie koszty finansowe standaryzacji przekazu CI będą duże.
ZAJMUJE SIĘ PROFESJONALNIE CI i zarządzaniem wizerunkiem firmy. Jeśli to czytają władze Mościc zapraszam do współpracy. O szczegóły proszę pytać na priva. Jestem również zainteresowany zmianą pracodawcy.
PS
Co do walki instytucji kulturalnych . Podobna sytuacja miała miejsce na scenie klubowej w Tarnowie, dublowanie imprez w ten sam weeekend. Skutek był taki, że wszystkim wyszło to na dobre. Ceny za wejście do klubu spadły praktycznie do zera. Oferta i jakość wzrosła. Teraz co weekend są imprezy nie w jednym miejscu a w kilku miejscach i nikt nie narzeka.