Stałe 5 godzin w przedszkolach

[farciarzgilmore]

Pytałem dzisiaj u siebie w przedszkolu i pani powiedziała , że ........ nic jeszcze nie wiedzą. Kompletnie nic. No i bądź tutaj mądry.

[Marcin Zaród]

Z przyjemnością donoszę, że nasza dyskusja z czerwca przyniosła pozytywne rezultaty.

Po naszym zainteresowaniu sprawą i monitach Kuby (a jakże), w jednym z przedszkoli, gdzie dyrekcja zapowiadała godziny "stałe" od godz. 7.00, zmieniła zdanie i jednak jest "dobrze", czyli od 8.00...

Mam nadzieję, że w tej chwili w Tarnowie nie ma przedszkola, gdzie te "stałe godziny" zaczynałyby się od 7.00?

Gdyby były, to najważniejszym argumentem jest to, że mają to być godziny przeznaczone na realizację "podstawy programowej", a takiej podstawy nie da się realizować, jak nie ma (prawie) wszystkich dzieci. A wiadomo, że rodzice przyprowadzają większość właśnie w okolicach 8.00...

[Greg]

Witam,

Mam nadzieję, że w tej chwili w Tarnowie nie ma przedszkola, gdzie te "stałe godziny" zaczynałyby się od 7.00?

Niestety, przedszkole 32 na Długiej.... 7:00 - 12:00. Mimo protestów wielu niezadowolonych rodziców. Pani dyrektor twierdzi, że w innym układzie nie będzie w stanie zrealizować harmonogramu zajęć dodatkowych, które muszą odbywać się w pozostałym czasie. Do mnie to nie trafia, tym bardziej, że jak widać w innych przedszkolach się da.

Pozdr.
G

[farciarzgilmore]

Greg, mój synek chodzi do tego samego przedszkola, nie byłem na ostatnim zebraniu ale sposób rozliczania już poznałem. Mi osobiście godziny 7-12 bardzo pasują więc się nie będę kłócił lecz rozumiem rodziców, którym to nie pasuje. Ogólnie cała ta zmiana jest poronionym pomysłem głównie przez to, że opłata za przedszkole w moim przypadku wzrosła o 100 zł.
Ja przyprowadzam synka o 6:30 i odbieram o 15:30 więc płacę za dodatkowe 5h. Z wyżywieniem wychodzi 364 zł za miesiąc.

Jak byłeś na zebraniu i było coś ciekawego to napisz tutaj lub na priv jak możesz.

Pzdr

[Marcin Zaród]

Greg, zapytaj panią dyrektor, w jaki sposób niby chce zrealizować podstawę programową w przypadku, jeśli choćby połowa dzieci będzie w przedszkolu dopiero od 8.00?

De facto takie ustawienie sprawy powoduje niemal nałożenie na rodzica obowiązku zrywania dziecka o 6 godzinie, żeby go na 7.00 do przedszkola podstawić. Coś to na głowie wywrócone. Zajęcia dodatkowe to dodatkowe, realizowane w miarę możliwości, a nie żeby dodatkowe zajęcia nadawały rytm pracy całemu przedszkolu...

[Greg]

Mi osobiście godziny 7-12 bardzo pasują więc się nie będę kłócił lecz rozumiem rodziców, którym to nie pasuje. Ogólnie cała ta zmiana jest poronionym pomysłem głównie przez to, że opłata za przedszkole w moim przypadku wzrosła o 100 zł.
Ja przyprowadzam synka o 6:30 i odbieram o 15:30 więc płacę za dodatkowe 5h.

Farciarz, opłata dodatkowa pobierana jest za każdą rozpoczętą godzinę poza podstawą programową, więc w Twoim przypadku rzeczywiście nie miałoby znaczenia czy jest to 7-12 czy 8-13, zawsze będzie to +5 h. Ale wiadomo, że zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony. Rozwiązanie idealne dla wszystkich to byłoby pewnie - jak już ktoś wspomniał - pierwsze 5h bezpłatne, niezależnie od tego, które to godziny. Pewnie były jakieś argumenty, że uchwalono inaczej. Życie.

Co do zebrania... Nie było nic szczególnego, poza analizą umowy punkt po punkcie (niestety po padających pytaniach widać, że wielu rodziców ma kłopoty ze zrozumieniem tekstu pisanego), wyjaśnianiu wspomnianego systemu naliczania opłat i deklaracji pani dyrektor, że postara się o jakiś porządny zegar do holu, aby wszyscy mogli z nim zsynchronizować zegarki, aby uniknąć kłótni o to, czy rodzic przyszedł o 15:59 czy już może 16:01 (a więc +1,40 pln)... Poza tym pewnie nic nowego dla Ciebie, jeśli Twoja pociecha nie debiutuje w roli przedszkolaka.

[farciarzgilmore]

Gręg dziękuję bardzo. Między innymi dlatego nie poszedłem na to zebranie bo domyślałem się jak to będzie wyglądać. Czyli bezproduktywne gadanie i strata czasu.
Ja umowę już mam w domu i po przeczytaniu prawie wszystko wiem. A to "prawie" to jest właśnie wspomniane prze Ciebie liczenie czasu. Rozumiem, że ja mam zadeklarować na cały rok szkolny w umowie konkretne godziny w których moje dziecko będzie uczęszczało do przedszkola. Jeżeli posiedzi w danym dniu krócej, to trudno moja strata i tak zapłacę za 5h. Natomiast, jeżeli przytrafi mi się spóźnić, czyli przyjść o godz. 16:05 to wtedy doliczą mi dodatkową godzinę do tego dnia? Czy to będzie gdzieś notowane i jeżeli tak to kto to będzie robił bo chyba nie Pani Wiesia?

Pzdr

[Greg]

Zaskoczę Cię pozytywnie - opłaty mają być naliczane za faktyczny pobyt dziecka, niezależnie od zadeklarowanych godzin w umowie. Jeśli odbierzesz dziecko wcześniej albo zaprowadzisz później niż zwykle, lub jest chore - płacisz mniej. Codziennie panie przedszkolanki odnotowują godzinę przyjścia i odebrania dziecka i na koniec miesiąca wszystko zostanie podliczone (robią to na papierze - szczere wyrazy współczucia dla nich na koniec miesiąca).
Zadeklarowane godziny to tylko orientacyjna informacja dla przedszkola ile dzieci się spodziewać w danych godzinach aby zapewnić odpowiednio liczną opiekę.

[Keleos]

I co ciekawe panie przedszkolanki mają potrącone z pensji jeśli jakieś dziecko jest nieobecne... taki to system ciekawy.

[Madziorek]

Keleos możesz mi powiedzieć skąd Ty masz takie informacje, pierwsze słyszę że panie będą miały potrącane z pensji w razie nieobecności dziecka w przedszkolu ??????

[iza]

My chodzimy na Westerplatte do 24.Też jest od 7-12.Były protesty i pani Dyrektor powiedziała że przemyśli stawka żywieniowa 4,50.Język angielki + korekcyjna po 12 bo zajęcia płatne nie mogą być w tym panelu bezpłatnym ale RYTMIKA KTÓRA JEST PŁATNA BĘDZIE W TYM CZASIE MIĘDZY 7-12 BO NIE STARCZY PANI DYREKTOR DNI I TO JEST CHORE Bo przecież można zrobić inaczej tylko trzeba chęci Było poruszane natomiast że jest mała grupka dzieci która siedzi od siódmej i panie mają już zaczynać "lekcje"to te dzieci co przychodzą na ósmą są stratne i to tez jest chore.Odnośnie godzin wkurzające jest to że jeżeli dziecko przyprowadzi się na 7.45 to ma liczone od 7.00 a jeżeli wyjdzie 15.10 ma liczone do 16 Trzeba sobie synchronizować zegarki żeby jednakową godzinę miała pani i rodzić Nie przemyślane jest to w ogóle jak dla Mnie.

[dafi33]

Przyjazne państwo według PO nie ma co
Dzień roboczy trwa 8 godzin tymczasem przedszkola zaplanowano na 5 godzin bezpłatnego pobytu a gdzie dojazd do i z pracy ?
Potem się dziwią że przyrost systematycznie maleje .

[Marcin Zaród]

Dafi, akurat tutaj się nie zgodzę. Miasto pozostawiło wolną rękę dyrekcjom przedszkoli, więc to od dyrekcji zależy, czy pójdzie ludziom na rękę, czy nie.

U mnie w przedszkolu wszystko jest naprawdę DLA dzieci, a nie odwrotnie, więc najwyraźniej się da. Dodatkowo mamy jako miasto jedną z niższych opłat za te nadprogramowe godziny.

Zatem wywierajcie mocną presję na poszczególnych dyrektorów. W sprawie Westerplatte wczoraj już z Kubą rozmawiałem, obiecał też osobiście zainterweniować.

[farciarzgilmore]

Marcinie ale co od Dyrekcji przedszkoli zależy? Przecież nie zwiększą ilości tych darmowych godzin (podstawy). Jest 5 i tyle zostanie. Zgodzę się natomiast co do kwoty za dodatkowe godziny. U nas jest dużo taniej niż np. w Krakowie, gdzie jest to 4 zł/h przy naszych 1,4 zł/h.

[iza]

...
Zatem wywierajcie mocną presję na poszczególnych dyrektorów. W sprawie Westerplatte wczoraj już z Kubą rozmawiałem, obiecał też osobiście zainterweniować.

Dziękuję ale u nas pani dyrektor powiedziała że nie da się nic zrobić teraz jak byłam odebrać dziecko to coś dyskutowała z innymi rodzicami że może by połówkę godziny płacić a nie za całość I jeszcze rewelacja żeby odebrać nadpłatę za czerwiec jeżeli dziecko nie chodziło cały m-c,trzeba napisać podanie że chcę zwrotu gotówki.