Mięsny, czyli kiełbasa wyborcza

[trix]

Nie wiem pod jakim względem, bo nie mamy doświadczeń. Na pewno tradycyjna rodzina nie jest tworem idealnym. Chyba, że popierasz twierdzenie: "dawniej nie było rozwodów i ludzie byli szczęśliwi".

Oczywiście ze nie. Ideałów niema, kto chce je budować w taki sposób jak teraz (zakazy klapsów itp) buduje więzienie. Niewierności, rozwody itp były są i będą, ale to nie powód żeby mówić że białe jest czarne.

Zabrzmi to ordynarnie, ale do prokreacji potrzebne jest jajeczko i plemnik, a potem macica. Rodzina, małżeństwo i inne kulturowe naleciałości nie są konieczne.

Wolałbym żeby te "metody" testował kto inny :].

A choćby i mniej, to się wprowadzi wielożeństwo, czy obowiązkową inseminację.
Damy radę

To sie tak fajnie pisze jak Ci to nie grozi. Przyrost naturalny zerowy, jakoś takoś ciężko idzie.

[kato]

Przyrost naturalny zerowy, jakoś takoś ciężko idzie.

Ludzi na świecie nieustannie przybywa. Gdzie jest napisane, że biała rasa ma przetrwać?

Niewierności, rozwody itp były są i będą, ale to nie powód żeby mówić że białe jest czarne.

To powód, żeby mówić "białe jest białe" i "sami nie macie lepszego pomysłu".

[defekator]

Ludzi na świecie nieustannie przybywa. Gdzie jest napisane, że biała rasa ma przetrwać?

Przybywać będzie jeszcze przez jakieś 30-40 lat i populacja ustabilizuje się najprawdopodobniej na poziomie jakiś 14 mld. Zwolennicy wzrostu wykładniczego i nieograniczonego przyrostu naturalnego korzystają z wiedzy z XVIII wieku i modelu Mathlusa. Jednak już kilkadziesiąt lat później Verhulst udowodnił, że populacje wzrastają nie wykładniczo a logistycznie. Więc przeludnienie nam nie grozi.
Obecnie jeżeli chodzi o państwa wysoko rozwinięte to obserwujemy względną stabilizację populacji. Rasa biała nie wyginie. Co najwyżej zmienią się proporcje ilościowe. Ale przecież już od dość dawna jesteśmy w mniejszości w stosunku do innych ras.
Jak sam jestem conajmniej scepytczny do tzw. kultury gejowskiej i wszystkiego co się z nią wiąże to używanie argumentu, że jak zakceptujemy prawa gejów to wyginiemy jest śmieszna. Badania dowodzą, że odsetek homo w populacji był względnie stały (1 lub 2% chociaż środowiska gejowskie twierdzą, że nawet 10 % ) i to niezależnie od tego jak to homoseksualistów podchodziło społeczeństwo.

[kato]

Defekator, nie wybierasz się przypadkiem do Sejmu?

[defekator]

Defekator, nie wybierasz się przypadkiem do Sejmu?

Jeśli już kiedyś to conajwyżej obwieszony ładunkami wybuchowymi

[trix]

Ludzi na świecie nieustannie przybywa. Gdzie jest napisane, że biała rasa ma przetrwać?

Nigdzie, ale lepiej jest być niz niebyć. Bo jezeli to drugie, to co tu jeszcze robimy .

Jak sam jestem conajmniej scepytczny do tzw. kultury gejowskiej i wszystkiego co się z nią wiąże to używanie argumentu, że jak zakceptujemy prawa gejów to wyginiemy jest śmieszna

Rozszerz pojęcie"prawa gejów" .

Badania dowodzą, że odsetek homo w populacji był względnie stały (1 lub 2% chociaż środowiska gejowskie twierdzą, że nawet 10 % ) i to niezależnie od tego jak to homoseksualistów podchodziło społeczeństwo.

"Uwypuklanie spraw gejów" nie robi się po nic, a juz na pewno nie dla 1 czy 2 procent (no powiedzmy ze to jeszcze jakiś tam proletariat+ich sympatycy). Byli zawsze są i będą, ale promowanie wartości braku wartości (coś jest dobre, a coś nie, coś jest normalne, a coś nie) juz dobre nie jest. Są normy i odstępstwa od nich. Homo jest tym drugim.

[defekator]

Z cyklu:
"Z budżetu państwa"
http://prawdomierz.onet.pl/obietnice/zl ... tykul.html

Zresztą,coś kojarzę, że PO miała podobny program tylko w obliczu problemów z deficytem po cichutku się z niego wycofała. Co jest kolejną przesłanką, za tezą, iż im mniej mają skubańcy kasy w budżecie tym mniej głupot próbują realizować.
Oczywiście w szkołach jak najbardziej jest miejsce na nowe technologie. Np oprócz sali informatycznej dobrze wyposażona pracownia multimedialna do dyspozycji nauczycieli innych przedmiotów i rzutnik w co drugiej pracowni na pewno przyczyniłyby się do podniesienia jakości nauczania a i wyszło by taniej. Tylko, że coś takiego nie jest tak efektowne jak hasło "laptop dla każdego dziecka".
Zadziwiające jest też to, że politycy nie zauważyli jeszcze, że w społeczeństwie zaszła pewna zmiana i podobne obietnice bez pokrycia raczej zrażają wyborców niż zwiększają poparcie. Dalej spora część z nich uważa, że gwarantem sukcesu jest obiecać więcej niż inni

[trix]

Chyba się starzeję, bo już nie mogę czytać takich głupot.

[defekator]

http://www.youtube.com/watch?v=CB3pgot8 ... e=youtu.be

Kolejna piosenka wyborcza. Co prawda nieoficjalna i do puszczenia w TV też średnio się nadaje

A teraz mały konkurs.
Dopasuj każdą ze zwrotek do odpowiedniej partii politycznej.

1)Z płodów rolnej ziemi wyborca nasz żyje,
My żyjemy z niego, tego nikt z nas nie kryje.
Dzięki nam rolnik jak kaleka,
Jego krowa bez dopłat nie daje mleka.

2)Zabierzemy bogatym i damy sobie,
Nasi kandydaci mają mało w głowie.
Ale dobrze wyglądają no i są młodzi.
W czerwonym im do twarzy, o nic więcej nie chodzi.

3)My jesteśmy przeciw prywatyzacji,
Niech każdy dopłaca do biurokracji,
Bo najlepiej nie gdy firma jest znana,
Tylko znacjonalizowana.

4)Nam jest dobrze gdy mamy pełnię władzy,
Kradzieży, kłamstw większość nie zauważy,
Bo wyborcom w TV beret już zryto,
Nasz program: "Utrzymać koryto".

[pb]

Kolejna piosenka wyborcza. Co prawda nieoficjalna i do puszczenia w TV też średnio się nadaje

Nieoficjalna chociażby dlatego partie są wyczulone na takie teksty pod swoim adresem. A zwłaszcza w okresie wyborów trzeba się liczyć z procesem w trybie przyspieszonym i jeśli kto nie potrafi szybko udowodnić swoich słów to potem trzeba odwoływać i przepraszać. Tak jak to było ostatnio z PiSem. Aż się zdziwiłem jak łatwo PiS się poddał.

[trix]

Musze powiedzieć że piosenka wymiata.

[defekator]

http://biznes.interia.pl/wiadomosci/new ... ni,1690686

Ciekawe zestawienie informujące jakie plany w kampanii wyborczej mają poszczególne komitety odnośnie podatków. Warto przeczytać, chociaż rewelacji nie ma

[trix]

Najbardziej w tym zestawieniu podobał mnie się projekt PO z 2005 i na 2011. Jest po prostu porażający. To jest jakaś PARANOJA. Będzie mnie ktoś przekonywał że PiS taki siaki, jak przecież to co robi PO to zakrawa na nie wiem jak to nazwać jakoś cenzuralnie. 2005 obniżka podatków, 2011 Vat do góry. Scyzoryk się w kieszeni otwiera.

Sojusz Lewicy Demokratycznej proponuje opodatkować wyższe duchowieństwo

"Niższe" duchowieństwo już nie ??. Wszystkim po równo czy nie, jak to jest.

[Goscinny]

Największy hardkor UPR, ale w sumie nie dziwi mnie to.

[defekator]

http://fakty.interia.pl/raport/wybory-p ... zl,1693229

Lekarz i stomatolog w każdej szkole. Koszt zaledwie 3 mld złotych. A po co się rozdrabniać skoro za 30 mld można by dodać do każdej szkoły doskonale wyposażony oddział chirurgii urazowej
Nie rozumiem za bardzo sensu tego pomysłu, pomijając to, że troska o zdrowie dzieci powinna zajmować wyłącznie rodziców, profilaktykę zdrowotną można stosować znacznie taniej innymi metodami. Ale np obowiązek badań profilaktycznych każdego ucznia (nie popieram ale to przykład) powiedzmy co dwa lata nie byłby tak atrakcyjny medialnie.