Piłka nożna (ogólnie)
Hahahaha, Małeckich powiadasz... Może nie jestem pilnym obserwatorem ligi, ale oglądałem oba mecze z Apoelem i wszystkie wcześniejsze eliminacyjne. Z pierwszego meczu z Cypryjczykami zapamiętałem kilka poważnych błędów w rozegraniu, ale wszystko zostało zalane lukrem w postaci fajnej akcji i jedynej bramki. Rozśmieszały mnie wtedy glosy niektórych "fachowców" o powoływaniu Małeckiego do kadry. Ale z drugiej strony kadra złożona jest chyba właśnie z takich Małeckich, więc pewnie o to chodziło.
Mecz na Cyprze tylko potwierdził moją opinię o tym zawodniku. Współudział przy samobójczym golu, wiele niecelnych podań i nieudanych zagrań aż w końcu wyjazd z boiska. Jedna wielka katastrofa w meczu o stawkę.
Mecz na Cyprze tylko potwierdził moją opinię o tym zawodniku. Współudział przy samobójczym golu, wiele niecelnych podań i nieudanych zagrań aż w końcu wyjazd z boiska. Jedna wielka katastrofa w meczu o stawkę.
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 887
- Rejestracja: 07-09-2009, 12:54
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Ale Małecki to kibol i gra dla tego klubu z poświęceniem. Jak Małecki ci się nie podoba, to napiszę, że brakuje tam Szymkowiaków, Kosowskich, Żurawskich, Frankowskich.
Kiedyś Wiśle się kibicowało jako drużynie, nie tylko dlatego, że jest zaprzyjaźniona z Unią. Dzisiaj to jest zespół bez wyrazu, jakieś zbieraniny. Nie ma się czemu dziwić, że teraz Legia przyciąga uwagę.
Losowanie dla Legii i Wisły dość podobne, przy czym Legia ma ciekawsze wyjazdy pod różnymi względami, Wisła za to wszystko stosunkowo blisko jak na rozgrywki europejskie.
Kadra jest jaka jest, Wisła jako klub nie wychował reprezentanta Polski w ostatnim czasie, więc skąd oni mają się brać? Najśmieszniejsze jest to, że teraz Legia bardziej przypominała reprezentacje niż sama Polska. Przynajmniej większość obcokrajowców jacy są w Legii mówi coś po polsku, z czym reprezentanci Polski mają czasami problem. A jak już mówią po polsku jak nijaki Eugen, to są zdrajcami swojego kraju, przerzutami, chcącymi zrobić kariere na Euro 2012.
Grupa Legii
- PSV
- Rapid Bukareszt (mecz z nimi ma już być na nowym stadionie narodowym w Bukareszcie)
- Hapoel Tel Aviv (komunistyczny klub z Izraela, właściciele Legii lepiej trafić nie mogli )
Grupa Wisły
- Twente
- Fulham
- Odense
Ciężko, ale mogło być gorzej.
Reforma Platiniego spowodowała, że w fazach grupowych w tym roku mamy przedstawicieli aż 26 krajów, którzy będą grali do grudnia. Wreszcie Europa może sobie pograć jak Ameryka Pd. i wreszcie polskie kluby to wykorzystały. Tak powinno być co roku. Przykładowo Rumunia ma 4 kluby, Izrael 3, nawet Cypr ma 2.
Kiedyś Wiśle się kibicowało jako drużynie, nie tylko dlatego, że jest zaprzyjaźniona z Unią. Dzisiaj to jest zespół bez wyrazu, jakieś zbieraniny. Nie ma się czemu dziwić, że teraz Legia przyciąga uwagę.
Losowanie dla Legii i Wisły dość podobne, przy czym Legia ma ciekawsze wyjazdy pod różnymi względami, Wisła za to wszystko stosunkowo blisko jak na rozgrywki europejskie.
Kadra jest jaka jest, Wisła jako klub nie wychował reprezentanta Polski w ostatnim czasie, więc skąd oni mają się brać? Najśmieszniejsze jest to, że teraz Legia bardziej przypominała reprezentacje niż sama Polska. Przynajmniej większość obcokrajowców jacy są w Legii mówi coś po polsku, z czym reprezentanci Polski mają czasami problem. A jak już mówią po polsku jak nijaki Eugen, to są zdrajcami swojego kraju, przerzutami, chcącymi zrobić kariere na Euro 2012.
Grupa Legii
- PSV
- Rapid Bukareszt (mecz z nimi ma już być na nowym stadionie narodowym w Bukareszcie)
- Hapoel Tel Aviv (komunistyczny klub z Izraela, właściciele Legii lepiej trafić nie mogli )
Grupa Wisły
- Twente
- Fulham
- Odense
Ciężko, ale mogło być gorzej.
Reforma Platiniego spowodowała, że w fazach grupowych w tym roku mamy przedstawicieli aż 26 krajów, którzy będą grali do grudnia. Wreszcie Europa może sobie pograć jak Ameryka Pd. i wreszcie polskie kluby to wykorzystały. Tak powinno być co roku. Przykładowo Rumunia ma 4 kluby, Izrael 3, nawet Cypr ma 2.
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstra ... omosc.html
Przerażające są komentarze pod artykułem.
Właściwie to nie wiem czemu to jest w rubryce "Sport", może powinno być w rubryce "Kultura"?
Przerażające są komentarze pod artykułem.
Właściwie to nie wiem czemu to jest w rubryce "Sport", może powinno być w rubryce "Kultura"?
http://www.sport.pl/pilka/1,95644,10196 ... iboli.html
"300 zł kary, czyli jak PZPN karze za kiboli"
"300 zł kary, czyli jak PZPN karze za kiboli"
Znowu nie wiadomo dlaczego rubryka "Sport". Powinna być "Kronika kryminalna."aaee pisze:http://www.sport.pl/pilka/1,95644,10196 ... iboli.html
"300 zł kary, czyli jak PZPN karze za kiboli"
Logika porażająca. Klubu szkoda, kiboli... wróć... kibiców szkoda, piłkarza nie szkoda, weźmie się nowego.No, może to i mało jak na takie pobicie, ale co mogliśmy zrobić? Dać więcej? Szkoda klubu. Jest zrzeszony w związku, ma kibiców, więc żal byłby go zamykać.
Swoją drogą dlaczego o karze decyduje PZPN a nie prokuratura i sąd?
A Gazeta (tfu!), zamiast pokazać choć jedną oprawę meczów polskich drużyn w Europejskich pucharach, doping, kibiców itd. Będzie pisać, że się chamy na wioskach pobiły. KIBOLE - śmiech i tyle.
A może było tak, że paru nawalonych lokalnych "szeryfów" podeszło pod stadion, bo na wsi generalnie mało się dzieję i w bandycki sposób potraktowali akurat piłkarza. Chociaż nie! Przecież taki temat nie sprzeda się na nagłówkach. Ludzie przecież uwielbiają tą kibolską psychozę....
Pzdr
A może było tak, że paru nawalonych lokalnych "szeryfów" podeszło pod stadion, bo na wsi generalnie mało się dzieję i w bandycki sposób potraktowali akurat piłkarza. Chociaż nie! Przecież taki temat nie sprzeda się na nagłówkach. Ludzie przecież uwielbiają tą kibolską psychozę....
Pzdr
savage pisze:A może było tak, że paru nawalonych lokalnych "szeryfów" podeszło pod stadion, bo na wsi generalnie mało się dzieję i w bandycki sposób potraktowali akurat piłkarza. Chociaż nie! Przecież taki temat nie sprzeda się na nagłówkach. Ludzie przecież uwielbiają tą kibolską psychozę....
A coś na temat? Na temat ceny zdrowia pobitego piłkarza? Odpowiedzialnego wskazano (choć nie bez problemów, bo klub krył "szeryfów"), ale ta odpowiedzialność jest taka jakaś problematyczna. 3 stówy klub wydaje pewnie na oprawę w postaci skrzynki czystej. Najwyżej nie kupi tym razem zakąski.
Mnie jest bardzo przykro, że poszkodowany został piłkarz. Ci bandyci powinni za to odpowiedzieć karnie - jestem jak najbardziej za. Boli mnie tylko podciąganie każdego występku pod KIBOLSTWO i nawalonych patoli z wioski stawia się na równi z kibicami Wisły, Legii czy Lecha. Pobili go przy stadionie - KIBOLE KOBYLANKI BOGUCHWAŁA - żenada dziennikarska!
Nie pisze się codziennie, że paru wyrostków pobiło jakiegoś chłopaka, a to się dzieje codziennie, ale to nie sprzeda się tak, jak atak KIBOLI
Pozdrawiam
Nie pisze się codziennie, że paru wyrostków pobiło jakiegoś chłopaka, a to się dzieje codziennie, ale to nie sprzeda się tak, jak atak KIBOLI
Pozdrawiam
Skoro dysponujesz wiedzą dotyczącą motywów to możesz się podzielić. Ja nigdzie nie przeczytałem, że zgodnie z ustaleniami Policji i wywiadów środowiskowych stwierdzono, że został pobity za to, że był piłkarzem obcego klubu.
Wieś ma inną specyfikę niż miasto, na imprezy z wolnym wstępem, może wejść każdy, niekoniecznie kibic-kibol, tylko zwykła, pijana hołota, która nie do końca nawet wie gdzie się znalazła. Podpinanie tego wydarzenia, pod ogólnopolską nagonkę na kibiców prowadzoną przez GW, jest moim zdaniem nadużyciem i tyle.
Co to jest za wartościowanie. Każdy kto chodzi na mecze jest kibicem(kibolem)? Czy, gdy wychodząc z meczu potrącisz swoim samochodem kogoś na ulicy, to również będzie można napisać, że "Kibol potrącił ...... pod stadionem?" czy jeśli w przypływie złości zwyzywasz kogoś w kłótni pod stadionem, to gazety mają napisać o Tobie vel. KIBOL?! Dla mnie winnym jest np. Adam K., Piotr Z. itd. to czy są kibicami, czy też nie, nie ma żadnego znaczenia!! To nie jest grupa społeczna, ani etniczna, żeby opisywać BANDYTÓW przymiotnikami kibic-kibol! To są bandyci i tyle. Nigdzie nie widziałem, żeby podczas informacji nt. np. pobić napisano, że dwóch BLOKERSÓW pobiło kogoś (bo mieszkają w blokach), albo dwóch WIEŚNIAKÓW, albo dwóch członków klubu wędkarskiego itd. Nie dzielmy ludzi na przestępców i kiboli (również przestępców), bo najbardziej szkodzimy tym ludziom, którzy faktycznie z serca przychodzą na stadion, wspierają klub dopingiem i często finansowo, a przy tym zachowują się poprawnie!
Pozdrawiam
Wieś ma inną specyfikę niż miasto, na imprezy z wolnym wstępem, może wejść każdy, niekoniecznie kibic-kibol, tylko zwykła, pijana hołota, która nie do końca nawet wie gdzie się znalazła. Podpinanie tego wydarzenia, pod ogólnopolską nagonkę na kibiców prowadzoną przez GW, jest moim zdaniem nadużyciem i tyle.
Co to jest za wartościowanie. Każdy kto chodzi na mecze jest kibicem(kibolem)? Czy, gdy wychodząc z meczu potrącisz swoim samochodem kogoś na ulicy, to również będzie można napisać, że "Kibol potrącił ...... pod stadionem?" czy jeśli w przypływie złości zwyzywasz kogoś w kłótni pod stadionem, to gazety mają napisać o Tobie vel. KIBOL?! Dla mnie winnym jest np. Adam K., Piotr Z. itd. to czy są kibicami, czy też nie, nie ma żadnego znaczenia!! To nie jest grupa społeczna, ani etniczna, żeby opisywać BANDYTÓW przymiotnikami kibic-kibol! To są bandyci i tyle. Nigdzie nie widziałem, żeby podczas informacji nt. np. pobić napisano, że dwóch BLOKERSÓW pobiło kogoś (bo mieszkają w blokach), albo dwóch WIEŚNIAKÓW, albo dwóch członków klubu wędkarskiego itd. Nie dzielmy ludzi na przestępców i kiboli (również przestępców), bo najbardziej szkodzimy tym ludziom, którzy faktycznie z serca przychodzą na stadion, wspierają klub dopingiem i często finansowo, a przy tym zachowują się poprawnie!
Pozdrawiam
No tak. Toż to logiczne wszystko co mówisz: szły sobie jakieś mięśniaki, znaleźli na ulicy szalik, usłyszeli, że na stadionie coś się dzieje, poszli sprawdzić i dali w twarz piłkarzowi, bo był pod ręką. To faktycznie bardziej wiarygodny przebieg wydarzeń. Zostałem nawrócony...
Sam fakt, że to mała wieś - zgadza się - zmniejsza ryzyko 'kibolstwa' i może sugerować, że to zwykłe chamy co się pod remizą bawią*. Jednak po co im były szaliki? Aż tak zimno?
Do wyzywania ludzi nie ubieram szalika. Wchodzę na Agorę.
* sprostowanie dla złośliwców: nie, nie każdy kto się bawi pod remizą jest chamem
Sam fakt, że to mała wieś - zgadza się - zmniejsza ryzyko 'kibolstwa' i może sugerować, że to zwykłe chamy co się pod remizą bawią*. Jednak po co im były szaliki? Aż tak zimno?
Do wyzywania ludzi nie ubieram szalika. Wchodzę na Agorę.
* sprostowanie dla złośliwców: nie, nie każdy kto się bawi pod remizą jest chamem
Po pierwsze masz dowody na to, że byli w szalikach?! Czy może tak daleko posuwasz się z nadinterpretacją tego co pisze GW? Za tydzień przeczytam, że bili go klubowym proporcem.
Poza tym nie zauważasz jednej rzeczy o którą mi przede wszystkim chodzi:
PRZESTAŃMY GENERALIZOWAĆ. Ludzie dajecie sobie robić z mózgów papkę. Media tłuką Wam do głowy ciągle KIBOL, KIBOL, KIBOL. Do cholery jasnej to nie są żadni kibole, ani kibice - to są BANDYCI. Nie jest niczyją winą, że chuligaństwo upodobało sobie np. odzież adidasa, niektórzy dresy, niektórzy szaliki, niektórzy łyse głowy, niektórzy psy razy Amstaff.
Nie każdy posiadacz Amstaffa to bandyta, nie każdy w adidasie itd.
Na nich nie mówi się: O kolejny posiadacz Amstaffa pobił kogoś (krzywdzi to normalnych posiadaczy psów tej rasy), nie pisze się: "Kolejny typ w laczkach nike skopał przechodnia" (krzywdzi to normalnych ludzi w laczkach nike).
Tak ciężko to skumać?! Słowo KIBOL jest medialne, sprzedaje się. Tak samo jak niegdyś DRESIARZ. Niby naród idzie na przód, stajemy się "otwarci", "liberalni obyczajowo", dalecy od uprzedzeń na różnym tle, a tymczasem sami tworzymy takie uprzedzenia we własnym kraju. Czarny bandyta to BANDYTA. Bandyta w dresie to BANDYTA. Bandyta łysy to BANDYTA. Bandyta w szaliku to KIBOL/SZALIKOWIEC/KIBIC - śmiech.
Mam szalik, więc prawdopodobnie jestem "szalikowcem" - strach :/
Pozdrawiam
Poza tym nie zauważasz jednej rzeczy o którą mi przede wszystkim chodzi:
PRZESTAŃMY GENERALIZOWAĆ. Ludzie dajecie sobie robić z mózgów papkę. Media tłuką Wam do głowy ciągle KIBOL, KIBOL, KIBOL. Do cholery jasnej to nie są żadni kibole, ani kibice - to są BANDYCI. Nie jest niczyją winą, że chuligaństwo upodobało sobie np. odzież adidasa, niektórzy dresy, niektórzy szaliki, niektórzy łyse głowy, niektórzy psy razy Amstaff.
Nie każdy posiadacz Amstaffa to bandyta, nie każdy w adidasie itd.
Na nich nie mówi się: O kolejny posiadacz Amstaffa pobił kogoś (krzywdzi to normalnych posiadaczy psów tej rasy), nie pisze się: "Kolejny typ w laczkach nike skopał przechodnia" (krzywdzi to normalnych ludzi w laczkach nike).
Tak ciężko to skumać?! Słowo KIBOL jest medialne, sprzedaje się. Tak samo jak niegdyś DRESIARZ. Niby naród idzie na przód, stajemy się "otwarci", "liberalni obyczajowo", dalecy od uprzedzeń na różnym tle, a tymczasem sami tworzymy takie uprzedzenia we własnym kraju. Czarny bandyta to BANDYTA. Bandyta w dresie to BANDYTA. Bandyta łysy to BANDYTA. Bandyta w szaliku to KIBOL/SZALIKOWIEC/KIBIC - śmiech.
Mam szalik, więc prawdopodobnie jestem "szalikowcem" - strach :/
Pozdrawiam
Masz szalik, więc jesteś szalikowcem, tak jak mając rolki jesteś skaterem. Zwykła popularna nomenklatura.
W artykule jest napisane, że byli to szalikowcy. Wiem, wg ciebie geniuszem nie jestem, ale tak jakoś mi się skojarzyło słowo "szalikowiec" z posiadaniem szalika...
I o co ci chodzi z generalizowaniem? Nikt nie generalizuje w sposób: "osoby chodzące na stadiony to bandyci", tylko "KIBOLE to bandyci", bowiem kibole to nie kibice. Język jest żywy i przybiera nowe znaczenia. Kibol już nie jest tożsamy z kibicem. Kibol to synonim stadionowego bandyty.
To ja mam lepsze pytanie: masz dowody na to, że to nie byli kosmici?Po pierwsze masz dowody na to, że byli w szalikach?!
W artykule jest napisane, że byli to szalikowcy. Wiem, wg ciebie geniuszem nie jestem, ale tak jakoś mi się skojarzyło słowo "szalikowiec" z posiadaniem szalika...
I o co ci chodzi z generalizowaniem? Nikt nie generalizuje w sposób: "osoby chodzące na stadiony to bandyci", tylko "KIBOLE to bandyci", bowiem kibole to nie kibice. Język jest żywy i przybiera nowe znaczenia. Kibol już nie jest tożsamy z kibicem. Kibol to synonim stadionowego bandyty.
Używanie nomenklatury KIBOLE, prowadzi w krótkiej drodze do tego, że za niedługo zamiast KIBOLE będzie się mówić KIBICE, czym postawi się znak równości pomiędzy normalnymi ludźmi, a bandytami.
Na szybko:
http://bulgarska.pl/legia-obarcza-wina- ... 2b3f000000
http://www.tvn24.pl/0,1701587,0,1,burdy ... omosc.html
http://gwizdek24.se.pl/pilka-nozna/pilk ... _184085.ht
Dla mnie jest to krzywdzące i tyle.
Na szybko:
http://bulgarska.pl/legia-obarcza-wina- ... 2b3f000000
http://www.tvn24.pl/0,1701587,0,1,burdy ... omosc.html
http://gwizdek24.se.pl/pilka-nozna/pilk ... _184085.ht
Dla mnie jest to krzywdzące i tyle.
I tutaj się z Tobą zgodzę - media nie powinny nazywać bandytów kibicami.
Skoro jednak kibice przygotowujący oprawy nie utożsamiają się z zadymiarzami - bandytami, to wywieście w całej Polsce transparenty: "kibolu, matole, kibic ostudzi zapędy Twoje" i pokażcie policji, że jesteście z nimi, a nie z bandytami.
Opowiedziałbym historie jak to byłem świadkiem gdy podczas wyprowadzania bandyty kibice (tak, kibice) zaczęli kląć na policję... ale po co, przecież i tak nikt nie uwierzy.
Skoro jednak kibice przygotowujący oprawy nie utożsamiają się z zadymiarzami - bandytami, to wywieście w całej Polsce transparenty: "kibolu, matole, kibic ostudzi zapędy Twoje" i pokażcie policji, że jesteście z nimi, a nie z bandytami.
Opowiedziałbym historie jak to byłem świadkiem gdy podczas wyprowadzania bandyty kibice (tak, kibice) zaczęli kląć na policję... ale po co, przecież i tak nikt nie uwierzy.