Sondaże wyborcze. Na kogo oddasz głos?
aaee pisze:Ja tylko wniosę tyle że JKM może coś namieszać w polityce jak tylko się dostanie.
Na pewno będzie miał swój głos, jak tylko się dostanie jego partia to w następnych wyborach wróżę im jeszcze większe poparcie.
A to zależy, jeżeli po dostaniu się do sejmu zwycięży frakcja liberalna gospodarczo, która obecnie ma znaczną przewagę w Nowej Prawicy (nie mylić z Prawicą Rzeczpospolitej Marka Jurka), oraz po wejściu się odrobinę ucywilizują i nabiorą ogłady (czego początki już widać chociażby poprzez poruszane tematy i zaakceptowanie faktu, że jesteśmy w EU) to faktycznie to ugrupowanie może być zalążkiem jakiejś większej partii liberalnej gospodarczo, czegoś na wzór oryginalnego ruchu nowej prawicy z lat 80 tworzonej przez R. Regana i M. Teacher do którego się odwołują.
Natomiast istnieje pewne ryzyko, że do głosu dojdą będący w mniejszości rozmaici oszołomowie od spisków, masonów, żydów i fanatycznego sprzeciwu wobec aborcji (chociaż są obecnie w mniejszości a sam mam wrażenie, że partia stara się nimi zbytnio nie afiszować i założyła im knebel na wypowiedzi publiczne- na stronce Nowej Prawicy poruszane są prawie wyłącznie kwestie gospodarcze i organizacyjne). Jeżeli jednak spełni się opcja druga JKM wraz ze swoją partią zatonie już na dobre - robiąc miejsce innym ugrupowaniom liberalnym, które ostatnio lęgną się jak muchy owocówki na zgniłym jabłku
W każdym bądź razie do sejmu jak najbardziej mają szansę wejść , wraz z Palikociętami, czego serdecznie życzę obu ugrupowaniom, chociaż Palikociętom nieco mniej bo za dużo kretynizmów w programie mają (chociaż zawsze to coś nowego)
Jak narazie wg sondaży ulicznych (w które wierzę nieco bardziej niż w te oficjalne robione przez duże ośrodki manipulowania opinią publiczną) w poszczególnych okręgach mają poparcie rzędu 3,5% (w niektórych zwłaszcza tych z dużymi miastami i silnymi ośrodkami studenckimi przekraczają 5%) - co daje im dobrą pozycję przed wyborami, zwłaszcza, że kampania się jeszcze nie zaczęła na dobre.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Goscinny pisze:no to się nie różnią niczym od innych partiidefekator pisze:bo za dużo kretynizmów w programie mają
Nie do końca. Program PO w poprzednich wyborach, był całkiem przyzwoity. Gorzej wyszło z jego realizacją.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... ntarz.html
A tutaj artykuł o sondażach. Wniosek taki, że trzeba je całkowicie olać i nie kierować się "logiką straconego głosu".
A tutaj artykuł o sondażach. Wniosek taki, że trzeba je całkowicie olać i nie kierować się "logiką straconego głosu".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
defekator pisze:Wniosek taki, że trzeba je całkowicie olać i nie kierować się "logiką straconego głosu".
Od paru już lat patrzę na sondaże poparcia dla partii mniej więcej jak na horoskopy albo długoterminowe prognozy pogody. Dlatego, że od dawna nie zdarzyło się, by sondaże miały jakieś przynajmniej zbliżone odzwierciedlenie z wynikach rzeczywistych.
Ale jak czytam takie komentarze:
Reżimowe sondażownie biorą udział w kampanii wyborczej. Fałszując wyniki wskazują mniej zorientowanym wyborcom POtencjalnego zwycięzcę na długo przed wyborami. Nikt nie chce głosować na przegranego. To manipulacja i socjotechnika rodem z nazistowskich Niemiec.
to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni. I przypominają mi się wczorajsze uwagi na temat faszystów, którzy są "faszystami" tylko dlatego, że mają odmienne widzenie świata niż poprawny politycznie mainstream. Przydałaby się chociaż minimalna świadomość pisanych lub wypowiadanych słów.
Z treścią można się zgodzić, ale forma pozostawia wiele do życzyniapb pisze: Ale jak czytam takie komentarze:
Reżimowe sondażownie biorą udział w kampanii wyborczej. Fałszując wyniki wskazują mniej zorientowanym wyborcom POtencjalnego zwycięzcę na długo przed wyborami. Nikt nie chce głosować na przegranego. To manipulacja i socjotechnika rodem z nazistowskich Niemiec.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
defekator pisze:Z treścią można się zgodzić, ale forma pozostawia wiele do życzynia
Co do wpływu sondaży na postawy wyborców nie mam wątpliwości.
Ale mnie tu irytuje nie tylko forma. Treść mówi, że obecna władza to grupa uzurpatorów, którzy nie rządzą w wyniku wyborów i którzy rządzą nielegalnie. (Czyżby poprzednie rządy też były nielegalne?) I mimo wszystko obecnej Polsce jest bardzo daleko do nazistowskich Niemiec. Pod każdym względem.
PS. Parę dni temu można było przeczytać obawy Schetyny, który mówił, że jeśli widzi sondaże z różnicą kilkunastu punktów między PO a PiS, to jest pełen obaw, bo jest przekonany, że rzeczywista różnica wynosi ledwie kilka punktów. Zresztą taka publiczna wypowiedź też jest sposobem na zmobilizowanie lekko sprzyjającej PO grupy wyborców, którzy normalnie nie poszliby na wybory, a tak być może zagłosują.
PPS. W wielu krajach, w tym w Polsce, istnieje tzw. cisza wyborcza w czasie której nie wolno publikować żadnych sondaży ani prowadzić agitacji tak jakby ten ostatni dzień mógłby coś jeszcze zmienić. Ciekawostką jest, że w Stanach instytucja ciszy wyborczej nie istnieje. Jeszcze w dniu wyborów kandydaci organizują wiece i zachęcają do głosowania na siebie.
pb pisze:
PPS. W wielu krajach, w tym w Polsce, istnieje tzw. cisza wyborcza w czasie której nie wolno publikować żadnych sondaży ani prowadzić agitacji tak jakby ten ostatni dzień mógłby coś jeszcze zmienić. Ciekawostką jest, że w Stanach instytucja ciszy wyborczej nie istnieje. Jeszcze w dniu wyborów kandydaci organizują wiece i zachęcają do głosowania na siebie.
Co ciekawe w UK kilka lat temu sondażownie minęły się z prawdą o kilka procent głosów. Zrobiła się afera na cały kraj, przeprowadzono nawet śledztwo, czy nie była to celowa manipulacja. U nas mamy różnice rzędu 10-15% i nic się nie dzieje.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Z jednego cytatu wysnuwasz dalekosiężne wnioski .pb pisze:Ale mnie tu irytuje nie tylko forma. Treść mówi, że obecna władza to grupa uzurpatorów, którzy nie rządzą w wyniku wyborów i którzy rządzą nielegalnie. (Czyżby poprzednie rządy też były nielegalne?)
W cytacie nie ma nic o rządzeniu, tylko o tym że jest to technika manipulacyjna rodem z trzeciej rzeszy. Trudno się z tym nie zgodzić. Nawiasem to nie jest patent tylko nazistów .pb pisze:I mimo wszystko obecnej Polsce jest bardzo daleko do nazistowskich Niemiec. Pod każdym względem.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
http://wybory.xaa.pl/sondaze-uliczne.html
Są wyniki sondażu z okręgu Tarnowskiego na próbie 1200 osób (czyli całkiem dużej)
PO 27.4 %
PIS 40,9%
PSL 7,2%
SLD 8,2 %
Ruch Poparcia 6,7%
Nowa Prawica 5,2%
PJN 1,2%
Prawica Rzeczpospolitej 1,1%
PPP 0,8%
Ciekawe kto będzie bliżej realnych wyników wybory.xaa.pl czy główne ośrodki sondażowe
Są wyniki sondażu z okręgu Tarnowskiego na próbie 1200 osób (czyli całkiem dużej)
PO 27.4 %
PIS 40,9%
PSL 7,2%
SLD 8,2 %
Ruch Poparcia 6,7%
Nowa Prawica 5,2%
PJN 1,2%
Prawica Rzeczpospolitej 1,1%
PPP 0,8%
Ciekawe kto będzie bliżej realnych wyników wybory.xaa.pl czy główne ośrodki sondażowe
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Wygląda na to, że jeśli chodzi o Nową Prawicę to xaa się myli.defekator pisze:http://wybory.xaa.pl/sondaze-uliczne.html
Są wyniki sondażu z okręgu Tarnowskiego na próbie 1200 osób (czyli całkiem dużej)
PO 27.4 %
PIS 40,9%
PSL 7,2%
SLD 8,2 %
Ruch Poparcia 6,7%
Nowa Prawica 5,2%
PJN 1,2%
Prawica Rzeczpospolitej 1,1%
PPP 0,8%
Ciekawe kto będzie bliżej realnych wyników wybory.xaa.pl czy główne ośrodki sondażowe
http://wyborcza.pl/1,75248,10196437,Kor ... _PiS_.html
W poniedziałek Korwin-Mikke alarmował na Twitterze: "Niestety: z podpisami jest BARDZO źle!". A w blogu: "Proszę do poniedziałku do godz. 15 dostarczyć wszystko, co Państwo uzbieraliście, do Koordynatorów. "Proszę tę prośbę potraktować bardzo poważnie!!! Od tego zależy start KNP w wyborach!".
Bez niczego te podpisy zbiorą. Wydaje mi się, że celowo trochę panikował aby zmusić do roboty świeże struktury partyjne.pb pisze: Wygląda na to, że jeśli chodzi o Nową Prawicę to xaa się myli.
http://wyborcza.pl/1,75248,10196437,Kor ... _PiS_.html
W poniedziałek Korwin-Mikke alarmował na Twitterze: "Niestety: z podpisami jest BARDZO źle!". A w blogu: "Proszę do poniedziałku do godz. 15 dostarczyć wszystko, co Państwo uzbieraliście, do Koordynatorów. "Proszę tę prośbę potraktować bardzo poważnie!!! Od tego zależy start KNP w wyborach!".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM