Zgadzam sie w 100%.starówka pisze:Jakub Kwaśny, ale po co, to tak jakbyś dał darmowy parking pod kinem Marzenie, złóż wniosek o dokładniejsze zabezpieczenie terenu na którym pozostawiany jest rower, coś w rodzaju szatni z bloczkiem, i może TOSIR pomyśli o odpowiednim miejscu na rowery przy basenach na Piłsudskiego i Trauguta
Proponuje złożyć ponownie pod głosowanie ograniczenie ruchu samochodowego w ścisłym centrum + Krakowska, dostawcy 8-11 i 17-19 mają wjazd wolny, plus klika miejsc tylko dla zaopatrzenia na czas rozładunku
Tarnów - miasto przyjazne rowerzystom.
masz całkowitą racje, co z tego że jak wrócę to rama będzie stała, a koła ktoś "pożyczy"mirak pisze:Samochód zamkniesz na klucz i włączysz alarm. Rower, a czasem są wartościowsze od części jeżdżących samochodów trudniej zabezpieczyć. Efekt finansowy pozostaje.
parking za darmo oznacza nie strzeżony i byle gdzie, jak ktoś chce za darmo i jedzie na Wigry to niech go przed basenem zostawi przypięty do ogrodzenia
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Starówka to Ty nie załapałeś tematu. Chodzi o to aby, zachęcać do skorzystania z roweru, a nie dodatkowo zniechęcać. Nie ma znaczenia, że parking dla samochodów jest poza terenem kompleksu. Jest bezpłatny, a dla rowerów płatny. I jak zauważono wcale nie strzeżony co ewentualnie uzasadniało by opłatę.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
to zdecydowanie za mało, na basenie bywają dni że nie ma gdzie roweru za kasami postawić,Marcin Zaród pisze:Wystarczy na zamkniętym terenie basenu zrobić parking 2m x 4m dla rowerów i będzie bezpiecznie.
tylko kto za to zapłaci, za lepsze miejsca parkingowe dla rowerów, zaraz podniosą larum skuterowcy i motocykliści
Przeczytałem i co? I wychodzi na to, że potrzebujesz parkingu strzeżonego dla rowerów, bo boisz się o koła od swojego roweru. A ja boję się o radio i nawigację na płatnym miejskim parkingu. Widzisz różnicę?
Jeśli nadal nie nadążam za twoim tokiem myślenia, to bądź łaskaw napisać precyzyjnie o co ci chodzi, bo na razie z tą precyzją to nie za bardzo. I bez pyskówek proszę.
Jeśli nadal nie nadążam za twoim tokiem myślenia, to bądź łaskaw napisać precyzyjnie o co ci chodzi, bo na razie z tą precyzją to nie za bardzo. I bez pyskówek proszę.
będzie za darmo jak basen wywali stojaki na zewnątrz, a na ich miejcu postawi parasole i budkę z lodamiKeleos pisze:a) te opłaty są od kilkunastu lat, więc żadna nowość,
b) auto też zostawiasz na terenie basenu? Chyba przed brama, a nie za nią. Rower też zostaw na parkingu - będziesz mieć bezpłatnie.
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
Ale przed basenem stojaków też nie ma i właściwie to nie ma do czego roweru przypiąć. Jakie koszty generuje parking dla rowerów? A co motocyklistów. W haśle propagującym poruszanie się rowerem chodzi nie o same rowery, ale o bezsmrodowe, ciche i zdrowe poruszanie się po mieście.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
mirak, napiszę Ci inaczej, znam sytuację że ludziom z tych stojaków za kasami po zapłaceniu za wjazd rowery zniknęły (było to już 20 lat temu ale było), do puki system pozostawiania rowerów na basenie się nie zmieni ( na przechowalnie ) to zawsze będzie istniało ryzyko kradzieży.
Pomyśl, że ja przyjadę na basen autobusem, poświecę kilka zeta na wejście,w torbie wniosę nożyce i miałeś rower. a ja zrelaksowany i bogatszy o kilka piw wrócę do domu.
Pomyśl, że ja przyjadę na basen autobusem, poświecę kilka zeta na wejście,w torbie wniosę nożyce i miałeś rower. a ja zrelaksowany i bogatszy o kilka piw wrócę do domu.
Starówka obracasz kota ogonem i czytasz tylko to co chcesz. Nikt nie wymaga strażnika przy stojakach więc powtórzę jeszcze raz tym razem za Marcinem:
A ja jednak bym chciał, żeby TOSiR (miasto-moja uwaga) promował zdrowy tryb życia i żeby za wejście z rowerem na teren basenu nie pobierał dodatkowej kasy
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Nie obracam, bo nie mam kota.
Masz rację będzie za darmo, więcej stojaków i z pewnością na zewnątrz, to masz pewne ze strony TOSIRu, tak samo jak pod Parkiem Wodnym i halą na Krupniczej.
Zdecydowanie wolę zapłacić i mieć większą pewność że wrócę i rower będzie stał.
Może warto zrobić darmowe na zewnątrz i pilnowane, płatne w środku na zasadzie przechowalni.
Masz rację będzie za darmo, więcej stojaków i z pewnością na zewnątrz, to masz pewne ze strony TOSIRu, tak samo jak pod Parkiem Wodnym i halą na Krupniczej.
Zdecydowanie wolę zapłacić i mieć większą pewność że wrócę i rower będzie stał.
Może warto zrobić darmowe na zewnątrz i pilnowane, płatne w środku na zasadzie przechowalni.