Sałatki Contimax w Almie - pleśń nie tylko w serach

[trix]

Domowego mięsa, domowych pierogów, domowych zup... nie smakują mi.

Od dawna uważałem Cie za dziwnego .

[BULI]

Każdy towar ma swojego klienta.
Jakby wszystkim smakowały domowe
wyroby to producenci przetworzonej
żywności by zbankrutowali a mają się
coraz lepiej. Ja osobiście wolę domowe
rzeczy, wg mnie lepiej smakują i wiem
co jem i uważam, że smaki potraw
wynosimy z domu, restauracji, a nie
z kupnych gotowców. Każdy ma swój
smak i ważne żeby go samemu znaleźć.

[pb]

BULI, jesteś pewien co jesz w restauracji? Oglądałem kiedyś film dokumentalny o kucharzach i barmanach. Bardzo pouczający.

[BULI]

pb, restauracje to jet historia na osobny temat - chodziło mi o smak.
Każdy z nas smak wynosi z domu i np. rosół czy gołąbki mogą w czyjejś wersji komuś nie smakować jak te w domu i tak z innymi daniami, jeżeli ktoś je od małego pizzę zrobioną w domu to z pizzerii może mu nie smakować itd.
Nie trzeba robić dań idealnie wg przepisu - oryginał to oryginał i może komuś nie smakować takie wykonanie, a jak ma ktoś swój gust kulinarny i smak to może po swojemu przerobić dany przepis, żeby smakował. Kiedyś kolega był zdziwiony, że nie jemy żurku z białym serem, wszyscy znajomi zrobili wielkie oczy - jak to żurek z białym serem - nikt nie jadł, a on od urodzenia tylko w takiej wersji i dla niego taki właśnie żurek to jest żurek.

[pb]

restauracje to jet historia na osobny temat - chodziło mi o smak.

A ja miałem na myśli "wiem co jem"

Kiedyś kolega był zdziwiony, że nie jemy żurku z białym serem, wszyscy znajomi zrobili wielkie oczy - jak to żurek z białym serem - nikt nie jadł, a on od urodzenia tylko w takiej wersji i dla niego taki właśnie żurek to jest żurek.

Tak mi się przypomniało: dawno temu jadaliśmy w domu placki ziemniaczane z cukrem. Dawno tego już nie jadłem i właściwie obecnie nie widuję nigdzie takiego zestawienia.

[BULI]

pb, o plackach z cukrem słyszałem, choć wolę na słono

[BULI]

Koleos, dobrą sałatkę można zrobić sprzątając lodówkę, do tego dobry sos lub dressing i gotowe. Nie truj się kupnymi.

[Keleos]

Ta, pewnie. Tylko robiona sałatka warzywna to kilka godzin roboty (w tym gotowanie warzyw), a zakup sałatki to minuta trzydzieści.

Ja jestem typowym reprezentantem generacji instant. Szkoda mi czasu siedzieć kilkadziesiąt minut w kuchni. W kuchni bywam góra 5 minut, podczas robienia kanapek lub nabierania/podgrzewania obiadu.
Szkoda życia na zabawę z warzywami i mięsem.

[pb]

pb, o plackach z cukrem słyszałem

Bardziej luksusowe zestawienie zawierało też śmietanę

[huziu]

Bardzo dobre sałatki w almie są na wagę na stoisku garmażeryjnym między rybami a serami. Sałatka jarzynowa jest faktycznie pyszna jak domowa, ale też i nie tania. Pakowanych nie jadam, bo podobnie jak tutaj większości również mi nie smakują.

[BULI]

pb, o plackach z cukrem słyszałem

Bardziej luksusowe zestawienie zawierało też śmietanę

Wiem, widziałem, słyszałem znam ta wersję

[LordRuthwen]

Ja tak do tej pory jem, mi to smakuje

[Keleos]

To ja mam lepszy patent - na pierogi ruskie sypię czosnek ; ) A naleśniki robię na ostro (z przyprawami). Rodzina się dziwi ; )

[maup]

na pierogi ruskie sypię czosnek

brzmi interesująco - w jakiej postaci? granulowany?

[huziu]

O w życiu granulowany czosnek! Najlepiej rozpuścić trochę masła 82% na patelni, później wrzucić cienko pokrojony ząbek czosnku i tak podsmażyć pierogi pod przykryciem z dwóch stron przez ok. 10 - 15 min na niewielkim ogniu aby nie spalić masła. Wychodzi pyszne. Jak ktoś lubi tłuste, to może sobie polać później pierogi tym masełkiem