Autostrada A4
Tak, zgadza się że A2 to autostrada o znaczeniu strategicznym, no bo jak to mogłoby być, że do warszawki nie dojedziemy autostradą podczas EURO 2012.
A jednak i tam problemów nie brakuje i gdzie się rozchodzi o duże pieniądze, to będą różne "przepychanki".
Eurovia, która miała zastąpić na budowie chiński COVEC, po dwóch tygodniach rozmów zażądała nowego harmonogramu inwestycji. Francuskie konsorcjum nie chce płacić kar za opóźnienia.
"DGP" informuje też, że Eurovia zażądała za budowę 2 z 5 odcinków trasy, budowanych wcześniej przez COVEC, półtora miliarda złotych. To dwa razy więcej niż Chińczycy.
A co do odcinka B na budowanej A4, to teraz już i tak klapa, tak że na Ukrainę trzeba latać samolotami, bo kolej też przewiduje bez względu na EURO, przeprowadzać remonty linii kolejowej i związane z tym utrudnienia komunikacyjne.
No i według nieoficjalnych informacji, to cała A4 na odcinku Szarów - Tarnów będzie prawdopodobnie gotowa na wiosnę 2014.
A jednak i tam problemów nie brakuje i gdzie się rozchodzi o duże pieniądze, to będą różne "przepychanki".
Eurovia, która miała zastąpić na budowie chiński COVEC, po dwóch tygodniach rozmów zażądała nowego harmonogramu inwestycji. Francuskie konsorcjum nie chce płacić kar za opóźnienia.
"DGP" informuje też, że Eurovia zażądała za budowę 2 z 5 odcinków trasy, budowanych wcześniej przez COVEC, półtora miliarda złotych. To dwa razy więcej niż Chińczycy.
A co do odcinka B na budowanej A4, to teraz już i tak klapa, tak że na Ukrainę trzeba latać samolotami, bo kolej też przewiduje bez względu na EURO, przeprowadzać remonty linii kolejowej i związane z tym utrudnienia komunikacyjne.
No i według nieoficjalnych informacji, to cała A4 na odcinku Szarów - Tarnów będzie prawdopodobnie gotowa na wiosnę 2014.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
he he dokładnie tak było - pamiętamhurricane pisze:Spokojnie, z tą A2 to tak łatwo jak Tusku z Grabarzem myślą to nie będzie.
jestem tego samego zdania ... na Euro pewnie nie będzie ;/
A pamiętacie wypowiedź Kazimierza Marcinkiewicza, że do Tarnowa będziemy mieć autostradę w 2008 roku .
ciekawe czy były premier pamięta
54 800 ml O Rh+ .... a Ty ?
Ciekawostka, bez komentarza:
Miesiąc czy dwa temu ktoś postawił na budowie przy ul. Nowodąbrowskiej... krzyż. Mały, z jakiegoś twardego surowca, na pniu nisko ściętego dawno temu drzewa. Pamiątkę po kimś, kto tu zginął. Tuż przy drodze, niedaleko stacji benzynowej, dokładnie w tym miejscu, w którym poruszający się od Lisiej Góry będą w lewo zjeżdżać na nowy wiadukt nad autostradą.
Góra dzień później ekipa z budowy obsypała ten pniak piaskiem i przyklepała, schludniej to wyglądało.
Dzisiaj krzyż został przesunięty kilka metrów od jezdni, bo tkwił w miejscu, gdzie kiedyś będzie asfalt. Stoi teraz na ziemnym małym nasypie. I pewnie już tak zostanie na zawsze.
Tak sobie zaobserwowałem.
Miesiąc czy dwa temu ktoś postawił na budowie przy ul. Nowodąbrowskiej... krzyż. Mały, z jakiegoś twardego surowca, na pniu nisko ściętego dawno temu drzewa. Pamiątkę po kimś, kto tu zginął. Tuż przy drodze, niedaleko stacji benzynowej, dokładnie w tym miejscu, w którym poruszający się od Lisiej Góry będą w lewo zjeżdżać na nowy wiadukt nad autostradą.
Góra dzień później ekipa z budowy obsypała ten pniak piaskiem i przyklepała, schludniej to wyglądało.
Dzisiaj krzyż został przesunięty kilka metrów od jezdni, bo tkwił w miejscu, gdzie kiedyś będzie asfalt. Stoi teraz na ziemnym małym nasypie. I pewnie już tak zostanie na zawsze.
Tak sobie zaobserwowałem.
A mam tanie pytanie - czy osoby stawiajace krzyż zachowały się TAKTOWNIE? Podobno katolicy wierzą w słowa Jezusa - a było coś tam o odawaniu co boskie Bogu a co cesarskie Cesarzowi. Czyli zgodnie z naukami Jezusa powinni PRZESTRZEGAĆ prawa - a nie je łamać - mieli odpowiednie pozwolenia i zgody na stawianie krzyża?
To że drogowcy się zachowali to dobrze, ale uważam, że prawo powinno być przestrzegane - chcesz mieć krzyż upamiętniający bliską ofiarę to uzyskaj ZGODĘ i zrób to w zgodzie z prawem. Da się - wiem, bo znajomi wystąpili i o dziwo urzędy nie robiły problemów.
Ogólnie uważam, że stawianie krzyży przy drodze jest dziwne - mamy cmentarze i tam powinno się honorować pamięć zmarłych - a nie przy drodze - widziałem kilka krzyzy i stojące obok "tirówki" łapiące klientów - doprawdy zaje...fajny widok - powaga i szacunek pełną gębą.
To że drogowcy się zachowali to dobrze, ale uważam, że prawo powinno być przestrzegane - chcesz mieć krzyż upamiętniający bliską ofiarę to uzyskaj ZGODĘ i zrób to w zgodzie z prawem. Da się - wiem, bo znajomi wystąpili i o dziwo urzędy nie robiły problemów.
Ogólnie uważam, że stawianie krzyży przy drodze jest dziwne - mamy cmentarze i tam powinno się honorować pamięć zmarłych - a nie przy drodze - widziałem kilka krzyzy i stojące obok "tirówki" łapiące klientów - doprawdy zaje...fajny widok - powaga i szacunek pełną gębą.
9000 ml A Rh-
Mi się wydaje, że tam krzyż stał od dobrych kilku lat. Może stary został uszkodzony podczas prac budowlanych i rodzina postawiła nowy ?gushman pisze:Ciekawostka, bez komentarza:
Miesiąc czy dwa temu ktoś postawił na budowie przy ul. Nowodąbrowskiej... krzyż. Mały, z jakiegoś twardego surowca, na pniu nisko ściętego dawno temu drzewa. Pamiątkę po kimś, kto tu zginął. Tuż przy drodze, niedaleko stacji benzynowej, dokładnie w tym miejscu, w którym poruszający się od Lisiej Góry będą w lewo zjeżdżać na nowy wiadukt nad autostradą.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Głowy sobie nie dam uciąć, że tak nie było. Być może stał tam taki lichy, metalowy krzyżyk. Teraz już tego nie odtworzę.defekator pisze:Mi się wydaje, że tam krzyż stał od dobrych kilku lat. Może stary został uszkodzony podczas prac budowlanych i rodzina postawiła nowy ?gushman pisze:Ciekawostka, bez komentarza:
Miesiąc czy dwa temu ktoś postawił na budowie przy ul. Nowodąbrowskiej... krzyż. Mały, z jakiegoś twardego surowca, na pniu nisko ściętego dawno temu drzewa. Pamiątkę po kimś, kto tu zginął. Tuż przy drodze, niedaleko stacji benzynowej, dokładnie w tym miejscu, w którym poruszający się od Lisiej Góry będą w lewo zjeżdżać na nowy wiadukt nad autostradą.
A stawianie krzyży przy drodze to temat na osobną dyskusję, chyba nie ma co rozwodzić się nad tym w tym temacie.