MASA KRYTYCZNA
Marcin Zaród, ale ja nie neguje protestów samych w sobie, sam też podpisałem tamtą petycję, ale blokada ronda to była metoda Leppera, kierowcy byli wściekli, ludzie nie jeżdżący rowerami zaczęli nazywać rowerzystów terrorystami z ronda, miasto się i tak nie ugięło, bo przed czym, na petycji było masa petycji a przyszło kilka osób z jednego środowiska rowerowego, nie umniejszam racji ludzi chcących coś robić, ale terroryzm to najgorszy sposób działania, strajki to też metoda z poprzedniej epoki, a jeśli chce się dyskutować to trzeba czasem dać rozmówcy dojść do słowa a nie jedynie żądać,
organizację Masy Krytycznej proponowałem organizatorom blokad już kilka lat temu, zostałem prawie wyśmiany, więc uwierz mi że nie zawsze są chęci, do "pokojowych" metod działania
co do ścieżek Wyszyńskiego i Szujskiego to się zgodzę, jechałem nimi i teraz to chyba najgorsze ścieżki w mieście ( a przypomnę Ci że kiedyś Wyszyńskiego dawałeś za przykład ), dziś są one zarośnięte, pofalowane
a tak bardziej prywatnie to uważaj na Lopy jak jedziesz rowerem
organizację Masy Krytycznej proponowałem organizatorom blokad już kilka lat temu, zostałem prawie wyśmiany, więc uwierz mi że nie zawsze są chęci, do "pokojowych" metod działania
co do ścieżek Wyszyńskiego i Szujskiego to się zgodzę, jechałem nimi i teraz to chyba najgorsze ścieżki w mieście ( a przypomnę Ci że kiedyś Wyszyńskiego dawałeś za przykład ), dziś są one zarośnięte, pofalowane
a tak bardziej prywatnie to uważaj na Lopy jak jedziesz rowerem
starówka, czyli wasza "masa" to była samowolka i łamanie przepisów. Opornik i pb bardzo logicznie i łopatologicznie starają się wam wytłumaczyć, że łamaliście przepisy - zatrzymując i regulując ruchem, ignorując sygnalizację świetlną, jeżdząc ulicami zamiast ścieżkami - ale wy wiecie swoje i wszyscy myslący inaczej są debilami, którzy nie dorośli do waszych (?) idei.
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Dawałem za przykład rok czy dwa temu, ale ten rok jest chyba najgorszy jeśli chodzi o utrzymanie tej ścieżki, wszystko zarosło w kibiny. Natomiast sama ścieżka jest o niebo lepsza (nawet przy tym stanie pofałdowanego asfaltu) od wielu poronionych odcinków typu Klikowska od torów w stronę Niedomic czy choćby Szujskiego. Tym bardziej mnie dziwi, że zamiast zadbać po prostu o utrzymanie jej w staniu pozwalającym na użytkowanie, zdecydowano się wyremontować właśnie ten odcinek, a nie np. o wiele, wiele gorszy i o wiele, wiele bardziej uczęszczany odcinek przy sadach (aż się prosi, żeby tam poprowadzić nawierzchnię ścieżki ciągiem, bez przerw na te dróżki dojazdowe, nie wspomnę już o dewastacji tej ścieżki przy Szujskiego przez traktory firm dbających o utrzymanie żywopłotu albo koparki rozkopujące regularnie pobliski trawnik)...starówka pisze:co do ścieżek Wyszyńskiego i Szujskiego to się zgodzę, jechałem nimi i teraz to chyba najgorsze ścieżki w mieście ( a przypomnę Ci że kiedyś Wyszyńskiego dawałeś za przykład ), dziś są one zarośnięte, pofalowane
I tu się mylisz - zawsze gdy władza nie chce słuchać obywateli strajki są dobrą formą protestu. Właśnie o prawo do strajków walczyła S, więc bez jaj z tekstami o poprzedniej opoce... Natomiast jeśli jest konieczność robienia blokad czy strajków, to raczej świadczy to negatywnie o sposobie sprawowania władzy niż o organizatorach tego typu społecznych form sprzeciwu...starówka pisze:strajki to też metoda z poprzedniej epoki,
Ostatnio zmieniony 29-06-2011, 22:20 przez Marcin Zaród, łącznie zmieniany 1 raz.
Goscinny, wróć do początku i przeczytaj jeszcze raz to czego dotyczy twoje pytanie, wiem ze na tym forum Ty, Opornik i jeszcze klika osób decydujecie kto może i ewentualnie ma rację, ale jeśli chcesz mnie zakrzyczeć to Ci się to nie uda, a jeśli chcesz poprawić to co Twoim zdaniem robione jest źle to zapraszam, tylko nie krytykuj skoro nie widziałeś, Masa Rowerowa to nie kółko wzajemnej adoracji, to żywa organizacja otwarta na wszystkich, Ty też możesz coś tu zrobić
starówka znasz czerwony szlak wokół Tarnowa? Może tam się wyniesiecie ze swoimi bezprawnymi szaleństwami? Tylko uważajcie bo można tam spotkać jelonka lub lisa a oni czasami mogą mieć pierwszeństwo przechodu .
Tak mi się przypomniało, ostatnio skręcałem z Szujskiego w Rolniczą i przysłowiowa dupa w krzakach. Ścieżka zarośnięta żywopłotem, znaki ustawione w taki sposób, że można je zauważyć będąc na południowym chodniku. I co masa na ten temat? Nie widzisz tutaj pola popisu dla masy????
Tak mi się przypomniało, ostatnio skręcałem z Szujskiego w Rolniczą i przysłowiowa dupa w krzakach. Ścieżka zarośnięta żywopłotem, znaki ustawione w taki sposób, że można je zauważyć będąc na południowym chodniku. I co masa na ten temat? Nie widzisz tutaj pola popisu dla masy????
Że się nie uda, to widać. Bo przepisy przepisami (kodeks kodeksem), ale sprawiedliwość musi być po waszej stroniestarówka pisze:wiem ze na tym forum Ty, Opornik i jeszcze klika osób decydujecie kto może i ewentualnie ma rację, ale jeśli chcesz mnie zakrzyczeć to Ci się to nie uda
Ale to jest szaleństwo! Grupa osób bez uprawnień blokuje skrzyżowanie po to aby inna grupa osób mogła je przejechać nie zważając na jakiekolwiek przepisy drogowe. Jeszcze raz szaleństwo! No wyobraź sobie, że ja zakładam sobie kamizelkę (może być z napisem AGORA ) i wchodzę na skrzyżowanie, bo chcę sobie pokierować ruchem. Według tego co piszesz mam do tego prawo, a kierowcy powinni mnie słuchać. Uwaga: UMT nie może mi (ani Masie) nadać takiego prawa. Decyduje o tym rozporządzenie MSWiA.
Jeździjcie sobie do woli ile tylko chcecie, ale do cholery nie powodujcie bez sensu zagrożenia w ruchu ulicznym.
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
Czy jest sens robić tego typu wydarzenia co miesiąc? Zatraca się trochę ich sens. W zeszłym roku na dzień bez samochodu w Tarnowie nie odbyło się dosłownie NIC!
Rozumiem imprezy typu rajdy Sokołów - spotykają się i wyprowadzają "szarańczę" poza miasto.
Natomiast jaki jest przekaz "masy"? Jesteśmy i jeździmy po tym, co mamy? Tylko niestety po tym co mamy nie da się jeździć z zachowaniem zasad ruchu drogowego i zdrowego rozsądku...? Średni przekaz...
Chcemy pokazać, że w mieście jest wpływowa (przez swoją liczebność) grupa rowerzystów, to w Dzień Bez Samochodu we wrześniu zróbmy imprezę z prawdziwego zdarzenia, przejedźmy w asyście policji w dół Lwowskiej (bo Krakowska będzie zamknięta). I niech przyjadą i ci z Forum Rowerum, i z Masy, i od Kellysa, Rometu, Tandemu, i WSPÓLNIE pokażą, ilu ich jest...
Rozumiem imprezy typu rajdy Sokołów - spotykają się i wyprowadzają "szarańczę" poza miasto.
Natomiast jaki jest przekaz "masy"? Jesteśmy i jeździmy po tym, co mamy? Tylko niestety po tym co mamy nie da się jeździć z zachowaniem zasad ruchu drogowego i zdrowego rozsądku...? Średni przekaz...
Chcemy pokazać, że w mieście jest wpływowa (przez swoją liczebność) grupa rowerzystów, to w Dzień Bez Samochodu we wrześniu zróbmy imprezę z prawdziwego zdarzenia, przejedźmy w asyście policji w dół Lwowskiej (bo Krakowska będzie zamknięta). I niech przyjadą i ci z Forum Rowerum, i z Masy, i od Kellysa, Rometu, Tandemu, i WSPÓLNIE pokażą, ilu ich jest...
to może zacna Masa zamiast przeć na szkło i lansować się gdzie można (chociaż ze skutkiem widać jakim) weźmie teraz sekatorki/nożyczki/siekiery/co kto tam może i potupta całą grupą (zgodnie z przepisami) przystrzyc chaszcze na jakiejś ścieżce?
Lansu nie ubędzie (można tam też przyprowadzić jakiegoś vipa co będzie ładnie pozował) a przynajmniej utrzecie gęby tym, co Wam jak najbardziej słusznie zarzucają organizację bezsensowych i nonsensownych działań? Ba! Jak będzie taka akcja to sam polezę pomogę!
Czy może bedziecie dalej pisać bzdury a jakiś niedowartościowany pseudopiarowiec (ciekawe że zniknął jakoś z forum - czy może powrócił już pod nowym nickiem) ponownie zarzuci mi prowokację?
Lansu nie ubędzie (można tam też przyprowadzić jakiegoś vipa co będzie ładnie pozował) a przynajmniej utrzecie gęby tym, co Wam jak najbardziej słusznie zarzucają organizację bezsensowych i nonsensownych działań? Ba! Jak będzie taka akcja to sam polezę pomogę!
Czy może bedziecie dalej pisać bzdury a jakiś niedowartościowany pseudopiarowiec (ciekawe że zniknął jakoś z forum - czy może powrócił już pod nowym nickiem) ponownie zarzuci mi prowokację?
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
to nie ja wymyśliłem idee Masy Krytycznej, która jak można sprawdzić zawsze w ostatni piątek wyrusza na ulice miast nie tylko w Polsce.
Co do przycinania krzewów, jeśli miasto nie potrafi to może warto to zrobić, by pokazać że nie jest to trudne. Krzykacze idźcie i poinformujcie Swoich liderów, ustalmy datę i jedziemy z koksem.
Kiedyś rozmawiałem na temat inicjatywy, małego pokazu na ulicy Słowackiego z paroma osobami z wpływowej jak się przedstawiają grupy, ale nikt nie miał czasu na "performance" na jednej z ulic gdzie ścieżka faktycznie nie spełnia żadnych norm.
Z tym parciem na szkło to chyba oszalałeś, nikt podczas akcji nie robi sobie reklamy, nie udziela wywiadów, dzwoni do mediów, szczerzy się do kamer. Organizatorem jest grupa ludzi, tu nikt się z nazwiska nie podpisuje, by później czerpać ewentualne profity. I to jak widzę niektórych boli, zwłaszcza sytuacja że z UM można coś ustalić i dostać zielone światło na przeprowadzenie akcji na ulicach.
Co do przycinania krzewów, jeśli miasto nie potrafi to może warto to zrobić, by pokazać że nie jest to trudne. Krzykacze idźcie i poinformujcie Swoich liderów, ustalmy datę i jedziemy z koksem.
Kiedyś rozmawiałem na temat inicjatywy, małego pokazu na ulicy Słowackiego z paroma osobami z wpływowej jak się przedstawiają grupy, ale nikt nie miał czasu na "performance" na jednej z ulic gdzie ścieżka faktycznie nie spełnia żadnych norm.
Z tym parciem na szkło to chyba oszalałeś, nikt podczas akcji nie robi sobie reklamy, nie udziela wywiadów, dzwoni do mediów, szczerzy się do kamer. Organizatorem jest grupa ludzi, tu nikt się z nazwiska nie podpisuje, by później czerpać ewentualne profity. I to jak widzę niektórych boli, zwłaszcza sytuacja że z UM można coś ustalić i dostać zielone światło na przeprowadzenie akcji na ulicach.
Zwłaszcza Ciebie zapraszam.opornik pisze:Maup ja też mam dobry sekator i chętnie się przyłączę do konkretnych, zgodnych z prawem działań.
Proponuję tematem zainteresować Pana Czuprynę z Magistratu i do dzieła.
Maso, zajmiesz się organizacją?
Może weźmiesz jeszcze tych co najgłośniej krzyczeli o krzywdzie która się działa w piątek i razem zaatakujemy ścieżkę na Wyszyńskiego.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/kaprys- ... omosc.html
Może takie coś wprowadzić skoro nie ma kto łatać dziur ,dbać o ścieżki czy place zabaw dla dzieci .
Może takie coś wprowadzić skoro nie ma kto łatać dziur ,dbać o ścieżki czy place zabaw dla dzieci .
Z takim zaproszeniem to podziękuję.starówka pisze:Krzykacze idźcie i poinformujcie Swoich liderów,
A na kolejną masę wybiorę się piechotą z kamerą.
Tyle, że UM nie może wydawać pozwoleń na łamanie przepisów.starówka pisze:że z UM można coś ustalić i dostać zielone światło na przeprowadzenie akcji na ulicach.
-
- Proksenos
- Posty: 220
- Rejestracja: 03-03-2009, 10:01