Zdrowa polska żywność umiera

Kto nie lubi gotować? No dobra - kto nie lubi dobrze zjeść? Zapraszamy do pochwalenia się swoimi przepisami, znaleznonymi lokalami.

kato
Rhetor
Posty: 2747
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: kato »

trix pisze:Pewnie wiesz że te wartości leżą u podstaw naszej cywilizacji która coby tu nie powiedzieć, podbiła prawie cały świat, więc raczej są dobre skoro działają.
To już staje się nudne, ale nie tylko chrześcijaństwo jest podstawą naszej cywilizacji. Osobiście podejrzewam, że gdyby nie pogańscy myśliciele, to "żydowska sekta" nie wyszłaby poza mizerne gminy.
samcio pisze:Pewnie że podbiła- mieczem, włóczniami i paląc na stosie kobiety :) Wyyyyyyyysyt!
A wiesz, że termin "idiota" kiedyś oznaczał samoluba?
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)



dzik
Archont
Posty: 561
Rejestracja: 29-12-2010, 18:19
Lokalizacja: świat

Post autor: dzik »

samcio pisze:Pewnie że podbiła- mieczem, włóczniami i paląc na stosie kobiety :) Wyyyyyyyysyt!
Tak to jest, jak z bardzo sensownej ideologii na siłę robi się religię.
To ma się nijak do "wartości chrześcijańskich".Tu można mówić,ale niestety o ich "wypatrzeniu".KONIEC ;)


Wojtasek
Prytan
Posty: 223
Rejestracja: 14-01-2011, 15:54
Lokalizacja: Skowronków

Post autor: Wojtasek »

A orientujecie się gdzie mogę kupić przetwory z młyna?
Chodzi mi o produkty pochodzenia zbożowego,takie jak dawniej można było na Kołątaja w młynie kupić.Jakieś otręby,płatki owsiane,kasze gryczaną,jęczmienną.
Pytam dlatego,że chciał bym dostać produkt dobrej jakości za w miarę niską cenę.Nie chodzi mi tu o sklepy ze zdrową żywnością tylko o jakiś młyn w okolicy.
Jest gdzieś takowy?

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

W Skrzyszowie jest młyn, jakieś 500 metrów za obwodnicą po lewej stronie.

Awatar użytkownika

Autor tematu
małopolska2
Archont
Posty: 521
Rejestracja: 20-12-2010, 18:24

Post autor: małopolska2 »

Autorzy programu Organic Authority przebadali zawartość kurczaka serwowanego w restauracji McDonalds pod nazwą McNuggets. Popularny kurczak w panierce zawiera w 50 proc. mięso, a druga połowę stanowią tzw. wypełniacze i dodatki.

Wśród wypełniaczy i dodatków, jak podaje gazeta wyborcza, znajdują się: sól, woda, skrobia czy słodziki, ale także mniej znane substancje, m.in. polidimetylosiloksan, który chroni produkt przed zawilgoceniem, używany powszechnie w produkcji mydła i dezodorantów.

Tert-butylohydrochinon, inny składnik, zabezpiecza kurczaka przed jełczeniem i składa się głównie z butanu, którym napełnia się zapalniczki. Trzecim związkiem dodawanym do kurczaka jest fosforan aluminiowo-sodowy, którego zbyt duża ilość powoduje odwapnienie kości i problemy z układem oddechowym.

Obrazek

Wszystkie dodawane do McNuggets substancje są dozwolone do użytku w przemyśle spożywczym w niewielkich ilościach. Dlatego też jednorazowe zjedzenie kurczaka nie wywoła u konsumenta poważnej choroby. Jednak regularne spożycie spowoduje nagromadzenie się tych związków w organizmie człowieka, a ich wysokie stężenie jest niebezpieczne.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

małopolska2,
oj tam, oj tam - oglądnij sobie film p.t. "Food, Inc." - nie tkniesz żadnego fastfoodowego żarcia przez najbliższe 3 lata :)
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Oglądałem i następnego dnia zjadłem cheeseburgera...

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Keleos, widać oglądałeś bez zrozumienia :)
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


Dom
Archont
Posty: 802
Rejestracja: 06-10-2010, 13:53

Post autor: Dom »

Polecam Fat Head(http://www.imdb.com/title/tt1333994/), odpowiedz na Supersize Me. Troche inne spojrzenie na kwestie fast foodow.


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Nie, Ad, wręcz przeciwnie. Po prostu sięgając po fast-fooda mam świadomość, że jem paskudztwo. Tylko osoby, które uważają fast-foody za pożywny, zdrowy posiłek mogą czuć się zdegustowani.

jedząc cukierki też wiem, że barwniki są robione z robaków, a chemia w cukierkach pozwoli zabalsamować mnie na długie lata. Po prostu mi to nie przeszkadza. Żyjemy w czasach w jakich żyjemy - dawniej do mąki sypano kredy, do cukierków dodawano resztki robaków i brudu... cały czas jemy brud. Taki ten świat.


Roberto
Archont
Posty: 787
Rejestracja: 15-09-2009, 17:42

Post autor: Roberto »

Jestem zaskoczony, że w tym McNuggetsie jest aż 50% mięsa. Wędliny, kiełbasy czy mrożone ryby mają nierzadko znacznie mniej i są zjadane znacznie częściej, a jednak to fast foody są na cenzurowanym.


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Rodzice kumpla mają firmę, która handluje dodatkami do żywności. Więc wiem jak to wygląda. Szynka robiona tradycyjnie kosztuje w granicach 60 - 80 zl za kilogram. Z jednego kg mięsa wychodzi koło 0.6 - 0.7 kg tradycyjnej szynki.
Typowa metoda to mieszanka peklująca (sole, azotany i konserwanty) zatrzymująca wodę, co mielonych przetworów dodaje się skrobię, a ponieważ wyroby musza spelniać ormy i mieć odpowiednią zawartość białka - dodaje się Izolat Bialka Sojowego. :mrgreen: Tym sposobem z 1 kg mięsa spokojnie zrobimy 2 - 3 kg przetworów. :mrgreen: Kolejna rzecz to wędzenie - mamy coś co nazywa się "Dym w płynie" - po ugotowaniu kielbasy czy szynki, OPALAMY ją palnikiem propan - butan - by była ładnie zbrazowiona, następnie moczymy w roztworze "Dymu w Płynie" - który pachnie jak aromat wędzenia - i mamy pyszną, ładnie pachnącą szyneczkę. :mrgreen:
9000 ml A Rh-


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Ravir pisze: Szynka robiona tradycyjnie kosztuje w granicach 60 - 80 zl za kilogram. Z jednego kg mięsa wychodzi koło 0.6 - 0.7 kg tradycyjnej szynki.
Bez przesady, w sklepie może tak ale "u chłopa" dużo taniej. Poza tym jeszcze duch w narodzie nie ginie, i jest wiele osób które z połówek robią przetwory (kiszkę, kiełbasę, słoninę, szynkę itp) wg"starodawnych" receptur.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


BULI
Obywatel
Posty: 56
Rejestracja: 22-02-2010, 18:26
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: BULI »

Czy ktoś zna lub ma namiary na jakieś gospodarstwo, gdzie można zakupić to i owo z ogródka, sadu i jakieś mięsiwo hodowane naturalnymi metodami w okolicach Tarnowa?

ODPOWIEDZ