MASA KRYTYCZNA

[pb]

Ja proponuję bojkot ....kiedy zostaną usunięte usterki i wszelkie przeszkody ze scieżek ?
Czemu trasa nie odbywa się scieżkami tylko ulicami ?
Bojkot tej imprezy proponuję

A ja wam proponuję uczetnictwo w imprezie, zbiórka i start w tym samym miejscu i czasie, ale wytyczcie sobie trasę alternatywną, Rowerowy Tarnów ze Ścigałą (w ogóle on osobiście też tam jeździ?) razem, a reszta inną drogą . Pokażcie, że sprawa was interesuje ale i przy okazji co myślicie o tym, jak wasze problemy rozwiązuje miasto z JE na czele.

[Goscinny]

Oczywiście będą jechac "ścieżkami". Chętnie pojawię się na trasie z aparatem, żeby zobaczyć jak łamią przepisy jadąc np. ul. Słoneczną zamiast "ścieżką".

[Marcin Zaród]

Nie stresuj "masy"

A tak na poważnie. Myślę, że "masa" też ma na względzie dobro rowerzystów. Mam na niemal 100% informacje, że to jednak nie Urząd robi, najwyżej osoby, które chcą z miastem współpracować, żeby osiągnąć podobne rezultaty jak i "grupa tamująca", tylko w inny sposób.

Nie warto działać przeciwko sobie, kopać sobie dołków itd, bo to do niczego nie prowadzi. Trochę szkoda, że główne hasło masy nawiązuje do "tamowania ruchu", bo to jakby z zasady stawia ich w opozycji do rowerzystów, którzy (także słusznie) domagali się w zeszłym roku uznania swoich praw. A protest i "tamowanie" nie było przeprowadzone hop siup, tylko na początku były pisma i monity, które niestety pozostały bez odpowiedzi.

Tak że gdyby "masa" wyszła naprzeciw rowerzystom i przynajmniej to hasło zmieniła, myślę że wiele ludzi by się przyłączyło...

De facto w Tarnowie to hasło jest podwójnie chybione, bo akurat ten "ruch rowerzystów" jest po prostu wpędzony na chodnik, gdzie takim samym "ruchem" są piesi... Hasło by może działało w mieście, gdzie są ścieżki z prawdziwego zdarzenia i rowerzyści są współuczestnikami drogi wydzielonej w ścieżkę rowerową...

[maup]

idą wybory trzeba się lansować w każdy sposób
nawet jeżeli (szansa poniżej 1%) ta niby niezależna masa nie działa z polecenia urzędasów, to i tak wszystko sprowadza się do robienia szumu wokół siebie, z którego żadne konkretne działania nie wynikną bo i wyniknąć nie mają.

[dafi33]

Parę dni minęło a tu relacji brak czyżby kolejna klapa ?

[starówka]

Parę dni minęło a tu relacji brak czyżby kolejna klapa ?

Byłeś? Widziałeś? Sądy wydajesz!!

Zdjęć nie ma bo "koledzy" z Forum Rowerum na innej imprezie
woleli się lansować.
Z pewnością uczestników nie było mniej niż za pierwszym razem, a i w
porównaniu z niedzielną wycieczką nie trzeba się wstydzić ilości
przybyłych.

A tak na przyszłość, przyjedźcie, zobaczcie, nikt nie został pogryziony, a Ci co byli są zadowoleni.

[Miłek]

Ja byłem i w piątek i w niedziele i obie imprezy były fajne.
W 'masie' tylko jakoś nie przepadam za przejeżdżeniem na czerwonym świetle.
Na masie było więcej osób niż poprzednio (ale jednak sporo mniej niż w niedzielę). Impreza była dobrze zabezpieczona, nie było urzędników, policji, straży miejskiej, byli za to motocykliści z Watahy (pewnie V kolumna UM).

Osobiście do pracy dzień w dzień jeżdżę na rowerze cały rok.
Jak chcę pojeździć na szosówce to jadę ulicami przy których nie ma ścieżek, jednak do pracy jadąc rowerem miejskim wole korzystać z tych jakie są bo czuję się bezpieczniej. Odnoszę dziwne wrażenie, że najwięcej do powiedzenia mają ci co wyciągają rower za min. 2tys. żeby się przejechać wokół bloku, choć może się mylę.
W kwestii ścieżek jest bardzo dużo do poprawienia, jednak zauważam że miasto staje się coraz bardziej przyjazne rowerzystom a problemy powinno się rozwiązywać we współpracy a nie konfrontacji. Najlepszym sposobem aby coś zmienić jest po prostu przesiadka na rower, zamiast oczekiwać na wydzielone szlaki.
Im więcej będzie rowerzystów tym prędzej będzie się zmieniać na lepsze.

[kato]

Odnoszę dziwne wrażenie, że najwięcej do powiedzenia mają ci co wyciągają rower za min. 2tys. żeby się przejechać wokół bloku, choć może się mylę.

Jestem przekonany, że się mylisz. Znam kilku z tych, którym "masa" nie pasuje i zaręczam ci, że trudno wykręcić kilka tysięcy kilometrów w roku jeżdżąc dookoła bloku

Ja też mam rower za 2 tys.

[pb]

W 'masie' tylko jakoś nie przepadam za przejeżdżeniem na czerwonym świetle.

Que?! Macie jeszcze przy tym pilota policyjnego z kogutem albo coś w tym stylu?

[starówka]

Macie jeszcze przy tym pilota policyjnego z kogutem albo coś w tym stylu?

Kolumna czasem musi zjechać ze skrzyżowania przy czerwonym świetle, niektóre światła tak mają że się po prostu za krótko świecą na potrzeby takiej masy rowerzystów.
Każde skrzyżowanie czy ma światła czy nie jest dodatkowo zabezpieczane przez rowerzystów w kamizelkach, co z pewnością może potwierdzić Miłek.

[starówka]

Znam kilku z tych, którym "masa" nie pasuje

Jeśli możesz to napisz mi czemu tak jest, masa w większości miast ma jednoczyć a nie dzielić, nikt Tu nie czerpie z niej profitów, nie robi jakiejś politycznej kampanii.
Jechali z nami radni Lewicy, Platformy,przyjechali jako mieszkańcy Tarnowa jeżdżący na rowerach, a nie jako politycy.
Organizatorzy są otwarci na propozycje i współprace, co wielokrotnie było na obydwu forach sygnalizowane.
Powtórzę jeszcze raz, nie liczą się rowery, koszulki, przynależność klubowe, na masie wszyscy są równi.

[pb]

Kolumna czasem musi zjechać ze skrzyżowania przy czerwonym świetle, niektóre światła tak mają że się po prostu za krótko świecą na potrzeby takiej masy rowerzystów.

Kolumna rowerzystów może mieć maksymalnie 15 rowerów. 15 rowerów nie zmieści się na normalnej zmianie świateł?

[starówka]

Kolumna czasem musi zjechać ze skrzyżowania przy czerwonym świetle, niektóre światła tak mają że się po prostu za krótko świecą na potrzeby takiej masy rowerzystów.

Kolumna rowerzystów może mieć maksymalnie 15 rowerów. 15 rowerów nie zmieści się na normalnej zmianie świateł?

Przyjdź, bo nie oczekuję że przyjedziesz na następną Masę i zobaczysz co i jak.
Czytaj ze zrozumieniem, tam skąd cytujesz pisze o kolumnie bez zabezpieczenia i bez oficjalnej zgody na przejazd.

[Goscinny]

Co to za "masa", która łamie przepisy, jeździ na czerwonym, jeździ ulicą pomimo tego, że obok jest "ścieżka" i mają obowiązek jechać tą ścieżką?
Czyżby ścieżki nie były takie wspaniałe?

[pb]

Przyjdź, bo nie oczekuję że przyjedziesz na następną Masę i zobaczysz co i jak.

Kręcisz. Albo macie jakiś uprzywilejowany status, albo zwyczajnie łamiecie przepisy i wymuszacie pierwszeństwo.

Przepisy są jednoznaczne: kolumna rowerów może liczyć maksymalnie 15 pojazdów, a czerwone światło mówi stop. Obowiązują was jakieś specjalne zasady nie ujęte w Kodeksie drogowym?