Urządzenia są przechowywane na placu ew. w magazynie wysypiska w Krzyżu, czekają na montaż do wiosny.Marcin Zaród pisze:Najpierw usunęli płotek (jeszcze na jesieni), ten płotek wylądował przy placu zabaw poniżej galerii Gemini...
Z urządzeniami nie wiem co się stało...
Co sie stalo z placem zabaw na Piaskówce?
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
Beknąć powinna komuna - nie znam sytuacji - ale to za komuny zrobiono "burdel" z własnością prywatną. Księgi Wieczyste są w proszku - tego nie mozna zwalać na obecne władze - sam się spotkałem kilka razy z sytuacją, gdzie budowano na terenach - które po dokładnym pomiarze okazały się być cudze. Plany geodezyjne, księgi wieczyste musza być naprawione.
Po za tym mogło być tak : w papierach to teren miasta - i nagle odnajdują się właścicele - a miasto już wybudowało tam plac zabaw. Niestety 4 lata to za malo by wyprostować to co komuna spier... przez 40 lat.
Wiem, bo sprawa mojej "Cioci" ( siostra Babci) nadal się ciągnie a ta już od 5 lat nie żyje, a gospodarstwo sprzedała jakieś 10 lat temu. A nadal nie wiadomo jak przebiega granica pola w jednym miejscu. Co ciekawe strony nie procesują się o "miedzę" - ale chcą w zgodzie zaktualizować dokumenty i chętnie ze sobą współpracują. A trwa to już 15 lat i końca nie widać. A ja jako spadkobierca muszę w tym uczestniczyć.
Po za tym mogło być tak : w papierach to teren miasta - i nagle odnajdują się właścicele - a miasto już wybudowało tam plac zabaw. Niestety 4 lata to za malo by wyprostować to co komuna spier... przez 40 lat.
Wiem, bo sprawa mojej "Cioci" ( siostra Babci) nadal się ciągnie a ta już od 5 lat nie żyje, a gospodarstwo sprzedała jakieś 10 lat temu. A nadal nie wiadomo jak przebiega granica pola w jednym miejscu. Co ciekawe strony nie procesują się o "miedzę" - ale chcą w zgodzie zaktualizować dokumenty i chętnie ze sobą współpracują. A trwa to już 15 lat i końca nie widać. A ja jako spadkobierca muszę w tym uczestniczyć.
9000 ml A Rh-
Tak jest, według Moich informacji obiekty bodajże Ośrodka Zdrowia, Boiska, Kościoła i chyba jeszcze Szkoły leżą na terenach, które obecnie nie należą do Gminy Tarnów. Było to monitowane między innymi w TVM. Z tym są większe roblemy, bo z tego co wypowiadał się Wójt Gminy, nie można dojść do porozumienia z właścicielami/właścicielem.
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Właścicielka utrzymuje, że chciała się dogadać z wójtem, że wykazywała dobrą wolę... ten wybrał jednak drogę sądową, chciał iść na wojnę i ... przegrał.TomekMKM pisze:Tak jest, według Moich informacji obiekty bodajże Ośrodka Zdrowia, Boiska, Kościoła i chyba jeszcze Szkoły leżą na terenach, które obecnie nie należą do Gminy Tarnów. Było to monitowane między innymi w TVM. Z tym są większe roblemy, bo z tego co wypowiadał się Wójt Gminy, nie można dojść do porozumienia z właścicielami/właścicielem.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Niestety socjalistyczne podejście do własności nie skonczyło sie z rokiem 1989.Jakub Kwaśny pisze:Właścicielka utrzymuje, że chciała się dogadać z wójtem, że wykazywała dobrą wolę... ten wybrał jednak drogę sądową, chciał iść na wojnę i ... przegrał.
http://www.gazetakrakowska.pl/aktualnos ... ,id,t.htmlSpadkobiercy rodu długo czekali na propozycję wykupu terenu ze strony gminy. Zamiast tego otrzymali pozwy do sądu o zasiedzenie. Samorząd jednak przegrał wszystkie dotychczasowe rozprawy i teraz musi szukać innego rozwiązania, aby zapobiec m.in. sprzedaży szkoły w prywatne ręce.
Ale GMT sama sobie strzeliła w pietę. Nie powinni inwestować na terenach wywłaszczanych na jakąś tam inwestycję, która nie doszła do skutku. Jeżeli chcieli coś tam robić innego niż ten dawny cel musieli poinformować o tym poprzedniego właściciela /lub spadkobierców/ i o możliwości zwrotu nieruchomości.
Heh... Dopiero co z tego egzamin pisałem
Heh... Dopiero co z tego egzamin pisałem
[center]"We're the lucky ones. Don't forget that"
[/center]
[/center]
http://portal.tarnow.bip-gov.info.pl/bip/
''Przeprowadzka'' kosztowała ''jedyne'' 27 tyś. 905 zł .
Winnych brak ?
''Przeprowadzka'' kosztowała ''jedyne'' 27 tyś. 905 zł .
Winnych brak ?
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
wejss, do tego co piszesz dodałbym jeszcze ścieżkę szerokości 1,5 płytki chodnikowej, na której za Chiny Ludowe nie miną się dwa wózki, kto odbiera takie kaszany?wejss pisze:Ławki są umiejscowione przez niespełna rozumu projektanta. Siedząc na nich dotykamy kolanami miłych państwa z naprzeciwka. Zabawki są posadowione w ziemi i obsypane piachem. Po 5 minutach czujesz się jak nad bałtykiem. Dziecko ma w butach więcej piachu niż rozumu te matoły z Nowej.
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28