Stałe 5 godzin w przedszkolach

[Marcin Zaród]

Od nowego roku dziecko ma zagwarantowane w przedszkolu 5 bezpłatnych godzin, za każdą dodatkową godzinę płaci dodatkowo.

Teraz pytanie, jak poszczególne przedszkola ustalą te 5 godzin. Optymalnie pewnie by było od 8 do 13.00, bo i tak 75% dzieci przychodzi do przedszkola koło 8 rano.

Tymczasem np. przedszkole na Wilsona ustaliło godziny od 7 do 12.00. Czyli nawet jak dziecko przyjdzie na 8.00, to pobyt ma liczony od godziny siódmej.

Nie wiecie, jak to jest w innych przedszkolach,? Bo każda dyrekcja miała to bodaj ustalić samodzielnie...

Jakubie, wiesz coś na ten temat jako członek komisji oświaty?

[maup]

Edit: pofatygowałem się sprawdzić: lekki wyż demograficzny i przyrosty liczby dzieciaków w wieku przedszkolnym (do 2016 - potem jazda w dół) sprawiają, że przedszkola zaczynają kombinować?
z całą sympatią dla co niektórych placówek - za parę lat będziecie walczyć o każde dziecko tak jak np. szkoły ponadpodstawowe a zbytnia pazerność zakończy się brakiem klientów i uruchomieniem w miejsce przedszkola hurtowni albo gabinetu masażu...

[ad2222]

Marcin Zaród, przecież bez sensu ustalać godziny bezpłatne - rodzic przynosi dziecko o 7.30, pierwsze 5 godz gratis, za resztę płaci - przecież to proste chyba? I tak w przedszkolach są dwie zmiany, od 6 do 16 w sumie, i czy dziecko przyjdzie o 7 czy o 8 to chyba nic nie zmieni? Zresztą z reguły ludzie pracują dłużej niż 5 godz, więc i tak będą dopłacać do pobytu dziecka w przedszkolu.

[Marcin Zaród]

Ad, też mi się wydawało, że to proste, potem się okazało trochę mniej proste. Trik w tym, że to jest już ustalone (przez radnych chyba, choć nie tylko w Tarnowie, bo np. w Lisiej Górze też). Natomiast na dyrektorów przeniesiono decyzje co do tego, jakie to godziny będą. I niestety nie będą dla każdego dziecka indywidualnie z tego co wiem. Cały czas chodzi o te 5 bezpłatnych, potem płatne już indywidualnie...

Zapytajcie w "swoich" przedszkolach, jak to planują...

[farciarzgilmore]

Mój synek chodzi do przedszkola na ul. Długiej. Postaram się zapytać w najbliższych dniach i dam znać. Ja mam natomiast pytanie co do stawki godzinowej, ile wynosi w poszczególnych przedszkolach. Czy to jest dla wszystkich jednakowo czy będzie zależało od pazerności poszczególnej placówki? Bo jeżeli każdy ustala po swojemu to znając "moją" panią dyrektor to leże i kwicze.

Pzdr

[Marcin Zaród]

Zastanawiam się, z jakich przepisów wynikają te zmiany, bo przeglądałem protokoły komisji ds. oświaty przy Radzie Miejskiej i w tym roku (były trzy posiedzenia, z czego dwa poświęcone szkole podst. nr 3 oraz jedno 17 marca) w ogóle nie było na nich mowy o tego typu zmianach w organizacji przedszkoli.

Czyli pewnie zarządzenia Prezydenta. Jakubie, wiesz coś więcej?

[Jakub Kwaśny]

Zastanawiam się, z jakich przepisów wynikają te zmiany, bo przeglądałem protokoły komisji ds. oświaty przy Radzie Miejskiej i w tym roku (były trzy posiedzenia, z czego dwa poświęcone szkole podst. nr 3 oraz jedno 17 marca) w ogóle nie było na nich mowy o tego typu zmianach w organizacji przedszkoli.

Czyli pewnie zarządzenia Prezydenta. Jakubie, wiesz coś więcej?

Rozeznam dokładniej sprawę jutro u Dyrektor Porębskiej. Bo Uchwałę - faktycznie uchwalali radni - była taka uchwała, ponoć - było to dostosowanie sytuacji do przepisów. Bo i tak płaciło się za przedszkola określoną kwotę - teraz tylko zmieniono sposób naliczania. Tłumaczono - że jeżeli chodzi o "koszty" dla rodziców niewiele się zmieni ...

Nie było jednak mowy, że będą to sztywne godziny. Wychodzi na to, że diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach...

[Marcin Zaród]

E tam takie drobne niedopowiedzenie

PS. Dzięki za odpowiedź.

[ad2222]

Nie było jednak mowy, że będą to sztywne godziny.

Ktoś nie doczytał uchwały czy po prostu to tylko zarządzenie wykonawcze Prezydenta?

[Marcin Zaród]

Cała uchwała (z 4 maja bodaj) jest tutaj - http://portal.tarnow.bip-gov.info.pl/za ... ika=726420

Poza tymi 5 godzinami opłata (1,40 za godzinę) będzie pobierana za każdą rozpoczętą godzinę. Wyobrażam sobie korki przed przedszkolami, żeby dziecko przywieźć albo odebrać odpowiednio zaraz po lub na chwilkę przed pełną godziną. Do tej pory był luz, bo w miarę się to rozkładało, teraz będzie... ciekawie (obyś żył w ciekawych czasach, przeklinali kogoś Chińczycy)...

Współczuję też paniom przedszkolankom, które zamiast opiekować się dziećmi będą prowadziły ewidencję, o której minucie przyszedł i wyszedł Staś (i tak z dwudziestoma pięcioma dziećmi w grupie)... Zlitowałby się ktoś (UMT) nad nimi, wyposażył każdy oddział w netbuczka za 800 zł, zaprogramował arkusz Excela, żeby im to wszystko automatycznie zliczało, bo inaczej już widzę tę jazdę... (przy okazji po rzutniczku za 1,5 tys. na przedszkole i dzieciaki będą miały kino raz na jakiś czas)...

No ale co do samej zmiany zasad pobierania opłat za przedszkola, pewnie inaczej nie dało się obejść tego, że dotychczas pobierana stała opłata była, z tego co wiem, niekonstytucyjna...

Czekamy dalej na informacje z innych przedszkoli co do tego, jakie 5 godzin wyznaczyła dyrekcja...

[pb]

(obyś żył w ciekawych czasach, przeklinali kogoś Chińczycy)

Proszę Państwa, jest przekleństwo, które pono
Wymyślono w Chinach, czyli Państwie Środka.
"Bodaj byś w ciekawych czasach żył" brzmi ono,
A co sądzę o nim powie druga zwrotka.

[...]

Po czym, po kolejnej wyobraźni wprawce
Ukazuje mi oblicze pomaleńku
Rzeczywistość czyli wariat na ślizgawce,
Frustrat na nieswoich łyżwach z brzytwą w ręku.

I choć ciągle wielu z nas ma takie hobby,
By z nim gadać, przewidywać jego ruchy...
Precz w logiką - on co chce to z nami zrobi.
Zapomniałem Państwu dodać, że jest głuchy.

[...]

Wojciech Młynarski / Jerzy Wasowski
"W nieciekawych czasach"

[Ravir]

Ja mam inną propozycję - BRAMKI RFID - zapinamy dziecku bransoletkę z "chipem" i jak wchodzi czy wychodzi to bramka rejstruje.
Taki system rejstracji czasu pracy - spotykany w wielu firmach - po zamontowaniu odpowiednich czujników - można śledzić GDZIE dokładnie jest kazde dziecko

[farciarzgilmore]

Rozeznam dokładniej sprawę jutro u Dyrektor Porębskiej. Bo Uchwałę - faktycznie uchwalali radni - była taka uchwała, ponoć - było to dostosowanie sytuacji do przepisów. Bo i tak płaciło się za przedszkola określoną kwotę - teraz tylko zmieniono sposób naliczania. Tłumaczono - że jeżeli chodzi o "koszty" dla rodziców niewiele się zmieni ...

Jakubie, w moim przypadku, jeżeli chodzi o koszty, zmieni się i to dużo. Mój synek spędza w przedszkolu średnio 9 godzin (pracuję 8h plus 1h na dojazdy). Jeżeli przyjąć stawkę za dodatkową godzinę 1,4 zł, to za dziecko które chodzi przyjmijmy 20 dni w miesiącu do przedszkola, zapłacimy 112 zł więcej. Do tej pory płaciłem ok 160 zł. Więc robi się znaczna różnica. Nie wspomnę o mojej córeczce, która wstąpi w szeregi przedszkolaków za rok.

Pzdr

[Marcin Zaród]

Ok, w przedszkolu nr 3 (na Chopina) wstępnie będą te godziny od 8.00 do 13.00. Czyli jednak da się z głową.

W ogóle to przedszkole chyba najfajniejsze w Tarnowie. I dla maluchów, i dla rodziców. Brawo.

[Jakub Kwaśny]

Rozeznam dokładniej sprawę jutro u Dyrektor Porębskiej. Bo Uchwałę - faktycznie uchwalali radni - była taka uchwała, ponoć - było to dostosowanie sytuacji do przepisów. Bo i tak płaciło się za przedszkola określoną kwotę - teraz tylko zmieniono sposób naliczania. Tłumaczono - że jeżeli chodzi o "koszty" dla rodziców niewiele się zmieni ...

Jakubie, w moim przypadku, jeżeli chodzi o koszty, zmieni się i to dużo. Mój synek spędza w przedszkolu średnio 9 godzin (pracuję 8h plus 1h na dojazdy). Jeżeli przyjąć stawkę za dodatkową godzinę 1,4 zł, to za dziecko które chodzi przyjmijmy 20 dni w miesiącu do przedszkola, zapłacimy 112 zł więcej. Do tej pory płaciłem ok 160 zł. Więc robi się znaczna różnica. Nie wspomnę o mojej córeczce, która wstąpi w szeregi przedszkolaków za rok.

Pzdr

Farciarz, no ja Cię rozumiem. Bo faktycznie najbardziej dotyka to osoby, których dzieci jednak stosunkowo dużo czasu spędzają w przedszkolu - tak to zawsze bywa ze wszystkimi "średnimi" - średnia zostanie pewnie na niezmienionym poziomie, dlatego powiedzieli, że "niewiele się zmieni".

SLD opowiada się za tym, aby samorządy dostawały subwencje na przedszkola! Bo to jest prawdziwą polityką prorodzinną a nie jakieś becikowe. W tej chwili samorząd z dochodów własnych finansuje budowę i funkcjonowanie przedszkoli, wielu samorządów na to po prostu nie stać. Chcemy mieć więcej dzieci w Polsce - to trzeba prowadzić mądrą politykę prorodzinną. Może będzie dane mi o to zawalczyć, kto wie...


Kwestia "rozliczania" godzin nie jest jeszcze dokładnie określona. Co do ustalania "podstawy programowej" i jej odbywania w przedszkolach - to pozostawiono dyrektorom.

W rozmowie z Panią Dyrektor Wydziału Edukacji. Przedstawiłem następującą sytuację:

Przedszkole realizuje podstawę programową od 7.00 do 12.00. Rodzice Jasia pracują od 10.00 do 16.00 (hipotetycznie). Wiedzą, że dziecko przyprowadzą o 10.00 a zabiorą o 16.00 - nie jest to polityka prorodzinna, gdy rodzice Jasia będą musieli płacić za 4 godziny pobytu dziecka w przedszkolu, mając jedynie 2 "darmowe".

Poprosiłem o elastyczność w podejściu do rozliczania - i jakieś sugestie dla Dyrektorów. Sprawę będę pilotował.