[ T@rnowianin] Most na Wątoku w kiepskim stanie

[Goscinny]

Konkretnie ten na Narutowicza.
Całość informacji: http://www.tarnowianin.com/1081_kiepski ... atoku.html

Czy ja mam taka słaba pamięć, czy przypadkiem rok temu nie remontowano tego odcinka drogi? Nie zauważono, że most jest do naprawy?

[Dom]

Aj tam narzekasz, naprawi sie teraz na spokojnie w 3-4 miesiace i bedzie po klopocie.

[Roberto]

I znowu to samo;brak zrozumienia tematu. Przecież dodatkowy remont mostu w toku już istniejącej inwestycji nikomu by się nie opłacał, dopiero nowy przetarg i kasa za nowe projekty i wykonanie ma jakikolwiek sens

[starówka]

Mosty na Wątoku są renomowane podczas remontów poszczególnych odcinków umocnień koryta potoku. Fakt faktem że remont odcinaka Panny Marii - Narutowicza odkładany jest już chyba zbyt długo, skarpy wyglądają coraz gorzej.

[opornik]

Sprawa jakości technicznej mostu wyszła przy remoncie ciągu Konarskiego-Narutowicza. Aby nie wprowadzać objazdów pomyślano, że jednopołówkowo można ruch pozostawić wykorzystując do tego pobocze i część chodnika na moście.
Przy oględzinach okazało się, że konstrukcja mostu i "dolepienie" chodnika nie pozwala na przejazd nim cięższych samochodów. Dzisiaj wjazd np autobusu na chodnik na moście może spowodować, że chodnik odpadnie w dół razem z pojazdem.
Most nadaje się do przebudowy a raczej do wybudowania go od nowa.

[opornik]

I mamy cd sprawy. Za RDN.

Most na ul. Narutowicza może się zapaść
Na razie drogowcy zamknęli północną stronę przejścia dla pieszych. Teraz trwa ekspertyza jezdni. Problemy z mostem pojawiły się już kilka miesięcy temu podczas prac przy zmianie nawierzchni, powiedział RDN Małopolska Zdzisław Musiał, dyrektor Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich.

http://www.rdn.pl/info_tarnow/index.php ... 2011065976

[Goscinny]

Czyli wiedzieli, że coś jest z mostem nie tak, ale co tam - puścimy ruch, najwyżej ktoś wpadnie do rzeki. Ale dobre samopoczucie w urzędzie jest - a to jest najważniejsze (oprócz Polski).

[opornik]

Wyjście było jedno, zamknąć ruch, rozebrać stary i wybudować nowy most. Wyobrażasz sobie kilka miesięcy zamkniętą Narutowicza?

[Goscinny]

opornik, tak, bez problemu sobie to wyobrażam. Skoro Mickiewicza była zamknięta i jakoś żyjemy, to i Narutowicza byśmy przetrwali.
A teraz to co? Jak się okaże, że most jest do zamknięcia to i tak będziemy mieli zablokowany ruch na tym odcinku. Tyle, że dwa razy - raz już był przy okazji "remontu" a teraz będzie drugi raz.
Zresztą obok mostu przed Wodociągami asfalt już jest zapadnięty.

[Ravir]

Robią ekspertyzę - może wystarczy tylko wzmocnić konstrukcję - więc bez paniki.
Ja rozumiem, że wg Ciebie powinno się od razu zamknąć, rozebrać i budować nowy.
Poczekajmy co przyniosą badania.

[halford]

Wyjście było jedno, zamknąć ruch, rozebrać stary i wybudować nowy most. Wyobrażasz sobie kilka miesięcy zamkniętą Narutowicza?

Dlaczego wtedy było jedno wyjście, a teraz nagle pojawiło się inne ? Czyżby most miedzy czasie doznał "samonaprawy" :>

[opornik]

A o kasie w roku wyborczym na nieplanowaną inwestycję zapomnieli??