Konkretnie ten na Narutowicza.
Całość informacji: http://www.tarnowianin.com/1081_kiepski ... atoku.html
Czy ja mam taka słaba pamięć, czy przypadkiem rok temu nie remontowano tego odcinka drogi? Nie zauważono, że most jest do naprawy?
[ T@rnowianin] Most na Wątoku w kiepskim stanie
Sprawa jakości technicznej mostu wyszła przy remoncie ciągu Konarskiego-Narutowicza. Aby nie wprowadzać objazdów pomyślano, że jednopołówkowo można ruch pozostawić wykorzystując do tego pobocze i część chodnika na moście.
Przy oględzinach okazało się, że konstrukcja mostu i "dolepienie" chodnika nie pozwala na przejazd nim cięższych samochodów. Dzisiaj wjazd np autobusu na chodnik na moście może spowodować, że chodnik odpadnie w dół razem z pojazdem.
Most nadaje się do przebudowy a raczej do wybudowania go od nowa.
Przy oględzinach okazało się, że konstrukcja mostu i "dolepienie" chodnika nie pozwala na przejazd nim cięższych samochodów. Dzisiaj wjazd np autobusu na chodnik na moście może spowodować, że chodnik odpadnie w dół razem z pojazdem.
Most nadaje się do przebudowy a raczej do wybudowania go od nowa.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
I mamy cd sprawy. Za RDN.
http://www.rdn.pl/info_tarnow/index.php ... 2011065976Most na ul. Narutowicza może się zapaść
Na razie drogowcy zamknęli północną stronę przejścia dla pieszych. Teraz trwa ekspertyza jezdni. Problemy z mostem pojawiły się już kilka miesięcy temu podczas prac przy zmianie nawierzchni, powiedział RDN Małopolska Zdzisław Musiał, dyrektor Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
opornik, tak, bez problemu sobie to wyobrażam. Skoro Mickiewicza była zamknięta i jakoś żyjemy, to i Narutowicza byśmy przetrwali.
A teraz to co? Jak się okaże, że most jest do zamknięcia to i tak będziemy mieli zablokowany ruch na tym odcinku. Tyle, że dwa razy - raz już był przy okazji "remontu" a teraz będzie drugi raz.
Zresztą obok mostu przed Wodociągami asfalt już jest zapadnięty.
A teraz to co? Jak się okaże, że most jest do zamknięcia to i tak będziemy mieli zablokowany ruch na tym odcinku. Tyle, że dwa razy - raz już był przy okazji "remontu" a teraz będzie drugi raz.
Zresztą obok mostu przed Wodociągami asfalt już jest zapadnięty.