Elektronika
Leica i Panasonic - montuje aparaty na tej samej lini - ALE Leica ma ZNACZNIE wyższe normy jakościowe. Nie powinna dziwić więc wyższa cena.
To jak z Mercedesem i Mercedesem AMG - obydwa to Merce czemu więc AMG tyle kosztuje?
LECHU :
OLAĆ PIXELE - Liczba pixeli to BZDURA - czemu mój Panasonic FZ5 z 5 megową matrycą i mający 6 lat robi sporo lepsze zdjęcia niż najnowsze 8 czy 10 Megowe aparaty?
Odpowiedź jest prosta : OBIEKTYW - NAJWAŻNIEJSZY jest OBIEKTYW, a jednym z najważniejszych parametrów jest jasność, tak więc z dwóch aparatów ten mający "światło" 2.8 i matryce 5M będzie znacznie lepszy niż ten z 5.6 i matrycą 10M.
Czemu zbyt duża liczba pikseli jest zła :
Sprawa wygląda tak - matryca ma określoną wielkość, w tzw Kompaktach jest ona mała - im więcej pikseli upchniemy na małym skrawku tym gorzej - sąsiednie piksele zaczynają się ZAKŁÓCAĆ - efektem tego są rózne "artefakty", zniekształcenia i szumy. Tak więc nieco lepsza optyka da znacznie lepsza jakość niż zwiększenie MegaPixeli.
CZEMU więc "świat" gba w MegaPixele? Cóż - ludzie są DURNIAMI I MATOŁAMI - zrobienie dobrej optyki NIE jest łatwe i tanie - dużo prościej i taniej "dowalić" pikseli - a matoły to kupią. Jak by optyka była prosta do zrobienia - to profesjonalne "szkła" nie kosztowały by parę - parenascie tysięcy $$$
LECHU - w zalezności co chcesz jeśli chodzi o gabaryty - ALE polecam PANASONIC z obiektywami LEICA właśnie. Co więcej Warto się zastanowić nad modelem z przed LAT. Można na przykład jeszcze dostać NOWEGO Panasonica FZ50 - który mimo że z przd lat i że to zasadniczo kompakt to dorównuje jakością zdjęć tanim lustrzankom z tanimi szkłami.
Ma doskonały obiektyw LEICA oraz co ciekawe możliwość ręcznej regulacji nie tylko Zoom'u ale również ostrości. FZ30 jeszcze starszy - ale również do dostania (choć ciężko go znaleść) też jest znakomity. Widziałem oferty na FZ50 za 1100 złotych - za troszkę lepszy kompakt musimy dać 400 zł - ja gdyby nie to, że wystarcza mi FZ5 przesiadł bym się na FZ50 właśnie.
Tak więc LECHU polecam przeglądnięcie starszych modeli, unikanie dużej liczby MegaPixeli a zwracanie dużej uwagi na jakość optyki.
To jak z Mercedesem i Mercedesem AMG - obydwa to Merce czemu więc AMG tyle kosztuje?
LECHU :
OLAĆ PIXELE - Liczba pixeli to BZDURA - czemu mój Panasonic FZ5 z 5 megową matrycą i mający 6 lat robi sporo lepsze zdjęcia niż najnowsze 8 czy 10 Megowe aparaty?
Odpowiedź jest prosta : OBIEKTYW - NAJWAŻNIEJSZY jest OBIEKTYW, a jednym z najważniejszych parametrów jest jasność, tak więc z dwóch aparatów ten mający "światło" 2.8 i matryce 5M będzie znacznie lepszy niż ten z 5.6 i matrycą 10M.
Czemu zbyt duża liczba pikseli jest zła :
Sprawa wygląda tak - matryca ma określoną wielkość, w tzw Kompaktach jest ona mała - im więcej pikseli upchniemy na małym skrawku tym gorzej - sąsiednie piksele zaczynają się ZAKŁÓCAĆ - efektem tego są rózne "artefakty", zniekształcenia i szumy. Tak więc nieco lepsza optyka da znacznie lepsza jakość niż zwiększenie MegaPixeli.
CZEMU więc "świat" gba w MegaPixele? Cóż - ludzie są DURNIAMI I MATOŁAMI - zrobienie dobrej optyki NIE jest łatwe i tanie - dużo prościej i taniej "dowalić" pikseli - a matoły to kupią. Jak by optyka była prosta do zrobienia - to profesjonalne "szkła" nie kosztowały by parę - parenascie tysięcy $$$
LECHU - w zalezności co chcesz jeśli chodzi o gabaryty - ALE polecam PANASONIC z obiektywami LEICA właśnie. Co więcej Warto się zastanowić nad modelem z przed LAT. Można na przykład jeszcze dostać NOWEGO Panasonica FZ50 - który mimo że z przd lat i że to zasadniczo kompakt to dorównuje jakością zdjęć tanim lustrzankom z tanimi szkłami.
Ma doskonały obiektyw LEICA oraz co ciekawe możliwość ręcznej regulacji nie tylko Zoom'u ale również ostrości. FZ30 jeszcze starszy - ale również do dostania (choć ciężko go znaleść) też jest znakomity. Widziałem oferty na FZ50 za 1100 złotych - za troszkę lepszy kompakt musimy dać 400 zł - ja gdyby nie to, że wystarcza mi FZ5 przesiadł bym się na FZ50 właśnie.
Tak więc LECHU polecam przeglądnięcie starszych modeli, unikanie dużej liczby MegaPixeli a zwracanie dużej uwagi na jakość optyki.
9000 ml A Rh-
Kilka samochodów też by tak można porównać; podobne moce silników, pojemności, spalanie, itp. ale jakość czy dodatkowe wyposażenie już jakby inne.Keleos pisze:Ostrzegam tylko: http://img718.imageshack.us/img718/8341 ... cacopy.jpg
; )
http://www.optyczne.pl/porownaj.php?co= ... &add1=1332
Leica dodaje Photoshopa i Premiere w wersjach Elements a to już jakieś 700-800 zł.
Możesz podać przykład aparatu 10Mpix o jasności obiektywu 5.6 ?Ravir pisze:czemu mój Panasonic FZ5 z 5 megową matrycą i mający 6 lat robi sporo lepsze zdjęcia niż najnowsze 8 czy 10 Megowe aparaty?
Odpowiedź jest prosta : OBIEKTYW - NAJWAŻNIEJSZY jest OBIEKTYW, a jednym z najważniejszych parametrów jest jasność, tak więc z dwóch aparatów ten mający "światło" 2.8 i matryce 5M będzie znacznie lepszy niż ten z 5.6 i matrycą 10M.
W skrócie mówiąc; producenci upychają coraz więcej pikseli na sensorach ale rozmiary samych sensorów niekoniecznie się w związku z tym zwiększają, więc w efekcie piksele są coraz mniejsze, przez to mniej czułe na światło i dopiero tu wkracza sprawa obiektywu który musi być przez to jaśniejszy żeby nadrobić stratę jakości wywołaną mniejszym rozmiarem piksela. Przyczyną wprost jest więc upychanie coraz większej liczby pikseli na zbyt małym sensorze, dlatego starszy aparat 6Mpix może mniej "szumieć" od nowszego 10Mpix. Tyczy się to przede wszystkim kompaktów.
Przypadkowy przykład: http://optyczne.pl/porownaj.php?co=apar ... 0&add1=511 -
obiektywy o podobnej jasności ale w nowszym aparacie matryca nieco większa, za to pikseli prawie 3 razy więcej. Niewykluczone więc, że starszy aparat zrobi więcej ładniejszych zdjęć niż nowszy (choć w tym przypadku jest haczyk bo w nowszym aparacie dali matrycę CCD żeby mniej szumiało mimo, że CMOS ma chyba więcej zalet).
Było pismo do Leici, w którym Leica tłumaczy różnicę...
http://pokazywarka.pl/u6ob8g/
W skrócie: za mięso z Krakowskiego Kredensu płacisz więcej, bo to jest to samo mięso co w Biedronce, ale sprzedawane pod logiem Krakowskiego Kredensu ; )
http://pokazywarka.pl/u6ob8g/
W skrócie: za mięso z Krakowskiego Kredensu płacisz więcej, bo to jest to samo mięso co w Biedronce, ale sprzedawane pod logiem Krakowskiego Kredensu ; )
Ostatnio widziałem Samsunga który ma zoom x12 i jasność 5.9 ALE za to ma 14 MEGA Pixeli Zresztą cała masa małych kompaktów z duzymi zoom'ami ma jasność w granicach 5 czy 6 - ale za to mają dużo pixeli, 10 mega to już standard - widziałem w kompaktach już 20 Mega.
O ile Samsung z aparatów nie słynie - to już taki Canon Powershot A1200 czy 2200 ma mały zoom optyczny x4 wprawdzie ale światło 5.9 za to 14 Mega czyli jest fajnie.
Obowiązuje tu zasada im bardziej shitowy i o mniejszej średnicy obiektyw tym więcej Mega Pixeli. Czekam na 20 Mega
Najgorsze jest to, że w tą stronę ida duże i poważne koncerny, na palcach jednej ręki można policzyć współczesne aparaty, które by miały porządne "szkła" i ROZSĄDNĄ liczbę pixeli.
O ile Samsung z aparatów nie słynie - to już taki Canon Powershot A1200 czy 2200 ma mały zoom optyczny x4 wprawdzie ale światło 5.9 za to 14 Mega czyli jest fajnie.
Obowiązuje tu zasada im bardziej shitowy i o mniejszej średnicy obiektyw tym więcej Mega Pixeli. Czekam na 20 Mega
Najgorsze jest to, że w tą stronę ida duże i poważne koncerny, na palcach jednej ręki można policzyć współczesne aparaty, które by miały porządne "szkła" i ROZSĄDNĄ liczbę pixeli.
9000 ml A Rh-
Mylisz pojęcia, jasność obiektywów w kompaktach podawana jest jako przedział wartości od minimalnej możliwej do osiągnięcia po maksymalną, a nie jako wartość stała. To co ty widziałeś miało jasność określaną w granicach f/2.9 - f/5.9 co oznacza, że przy krótkich ogniskowych jasność będzie bliższa tej pierwszej wartości a przy dłuższych będzie zmierzała ku tej drugiej. I jest to normalne; wynika z definicji (wzoru) jasności obiektywu która jest dość zagmatwana dla osób nie kochających się w matematyce/fizyceRavir pisze:Ostatnio widziałem Samsunga który ma zoom x12 i jasność 5.9 ALE za to ma 14 MEGA Pixeli Zresztą cała masa małych kompaktów z duzymi zoom'ami ma jasność w granicach 5 czy 6 - ale za to mają dużo pixeli, 10 mega to już standard - widziałem w kompaktach już 20 Mega.
Inaczej mówiąc; w kompaktach im bardziej będziemy danym obiektywem zoomować tym jasność będzie maleć i na odwrót.
Nawet w obiektywach dla lustrzanek chcąc przekroczyć granicę między obiektywem "ciemniejącym" wraz ze zwiększaniem ogniskowej a obiektywem o stałej, niskiej wartości f trzeba przekroczyć też niezbyt subtelną granicę finansową
Wszystko OK - ja to wiem, tyle, że w kompakcie z przed 5 lat jak - jak mój stareńki Panasonic FZ5 mamy przy max ogniskowej jasność 3.3 a był to aparat z dolnej półki - bo ten lepsze to był wtedy FZ30.
Wydawało by się, że po 5 latach powinna się jasność POPRAWIĆ a nie pogarszać Tymczasem nadal mamy nędzne 5.6 czy nawet 5.8 - ale za to 14 Megapixeli.
Wydawało by się, że po 5 latach powinna się jasność POPRAWIĆ a nie pogarszać Tymczasem nadal mamy nędzne 5.6 czy nawet 5.8 - ale za to 14 Megapixeli.
9000 ml A Rh-
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Ravir, my mamy Samsunga Pro815, powiem ci, że aparat świetny, szczególnie jak się manuala opanuje, bo zdjęcia wychodzą świetne, a ostatnio odkrywam zalety formatu RAW
Minusem jest brak wymiennych obiektywów, ale i tak, ten co jest, nie jest tragiczny, bo ma światło 2,2-4,6 dla zbliżenia optycznego 15x.
Z tym, że bez statywu udało mi się zrobić może ze 4 zdjęcia ostre, reszta to rozmazane coś
Minusem jest brak wymiennych obiektywów, ale i tak, ten co jest, nie jest tragiczny, bo ma światło 2,2-4,6 dla zbliżenia optycznego 15x.
Z tym, że bez statywu udało mi się zrobić może ze 4 zdjęcia ostre, reszta to rozmazane coś
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Zdaje mi się, że aparaty które przy tej samej ogniskowej/zoomie co FZ5 mają tak słabą jasność są jednak z innej półki cenowej niż był FZ5Ravir pisze:Wszystko OK - ja to wiem, tyle, że w kompakcie z przed 5 lat jak - jak mój stareńki Panasonic FZ5 mamy przy max ogniskowej jasność 3.3 a był to aparat z dolnej półki - bo ten lepsze to był wtedy FZ30.
Wydawało by się, że po 5 latach powinna się jasność POPRAWIĆ a nie pogarszać Tymczasem nadal mamy nędzne 5.6 czy nawet 5.8 - ale za to 14 Megapixeli.
Ta wojna na megapiksele pochodzi jeszcze z czasów pierwszych aparatów cyfrowych, gdy były one przede wszystkim modnym gadgetem a optyką w nich nikt się nie przejmował. Wówczas faktycznie miało to znaczenie czy aparat ma 2 czy 3 MP. Ilość pikseli przekłada się tak na prawdę jedynie na rozdzielczość otrzymywanego zdjęcia a co za tym idzie rozmiar odbitki jaką możemy bez straty jakości wydrukować. Tak więc jeżeli ktoś chce aparat do zastosowań amatorskich to 5 MP w zupełności mu wystarczy. Co innego jeżeli ktoś jest zawodowcem i chce np sprzedawać zdjęcia w dużych rozdzielczościach - ale tu już mówimy o dobrych lustrzankach a nie przyzwoitych kompaktach. Nie dziwię się też producentom, że dalej eksponują te nieszczęsne MegaPiksele. Zarówno słowo Mega jak i Pixel mądrze wyglądają i nieobeznanym z tematem ludziom dobrze się kojarzą. To trochę tak jak z wielkimi paczkami czipsów w których 3/4 stanowi powietrze Mało kto patrzy na gramaturę , większość kupi większą paczkę.
Osobiście używam Canon IS5. Dość leciwy aparat ale nie narzekam i wymieniać go w najbliższej przyszłości nie mam zamiaru.
Przed zdecydowaniem się na zakup warto zerknąć jakie zdjęcia robi dany aparat.
Polecam tą stronkę:
http://www.flickr.com/cameras/
można zerknąć jak aparat radzi sobie z danym typem fotografii.
Osobiście używam Canon IS5. Dość leciwy aparat ale nie narzekam i wymieniać go w najbliższej przyszłości nie mam zamiaru.
Przed zdecydowaniem się na zakup warto zerknąć jakie zdjęcia robi dany aparat.
Polecam tą stronkę:
http://www.flickr.com/cameras/
można zerknąć jak aparat radzi sobie z danym typem fotografii.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Taki sam mam kupiony na wyprzedazy w TESCO za okolo 100zł i nie narzekam, Przydaje sie bo mały, do kieszeni sie zmiesci, dobre zdjecia robiRavir pisze:Ja NIE polecam SONY - z prostego powodu : na 100% kupisz to samo za niższą cenę - Sony zbyt dużo nalicza za samą markę. Proponuję Ci Canon PowerShot A490
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau