A dlaczego z moich podatków ma byc ochraniana pielgrzymka na Jasną Górę ?Ravir pisze:Kluby powinny płacić Policji za ochronę - bo czemu z moich podatków ma być ochraniany mecz piłki, której nie oglądam i nie lubię.
W ten sposób można przeciągac "linę" w nieskończoność.
Byłeś, widziałeś ? Czy piszesz to bo usłyszałeś w TV ? Bo jak już słuchasz Tv, to słuchaj w całości. Przykład to debata na TVP 1, gdzie poruszono te kwestie i zauwazono, że w Anglii wcale sobie z tym całkiem nie poradzili.W Anglii taka metoda okazała sie skuteczna, w USA - policja na meczach i zadymach tak ostro pałuje, że ZOMO'wcom się robiło przykro.
A co z tymi, którzy lubia ten poziom ? Jeżeli na Lecha potrafi przyjść 36 tysięcy tych, którzy uważają inaczej ? Na innych stadionach również potrafi przyjśc 15 tysięcy tych, którym ten poziom widocznie odpowiada, jeżeli przychodzą na stadion, a liczba widzów na stadionach w Polsce rosnie z roku na rok.Jeśłi o mnie chodzi to poziom piłki w polsce jest taki, że można spokojnie zamknąć wszystkie stadiony
Jak nie masz argumentów, to nie wypowiadaj się w tak stanowczy sposób. Możesz nie lubić, może Ci się to nie podobać (mnie również), ale to nie powód, by zabierać coś tym, którzy to lubią czy kochają.
Ciężko coś takiego komentować, ale teraz niczym nie różnisz się właśnie od "bohaterów" ostatnich postów.ad2222 pisze:Dla mnie poprawą wizerunku byłby widok zębów kiboli na murawie stadionu
A według mnie nie. Przemoc to przemoc i z natury jest zła. Oczywiście, że obrona konieczna czy zapobieganie przemocy jest uzasadnione, ale dla mnie nie ma róznicy pomiędzy stoczniowcem a kibicem. Nie mnie oceniać czyje rację są ważniejsze, każdy ma swoje priorytety w zyciu i nimi się kieruje.Jakub Kwaśny pisze:Chuligaństwo to chuligaństwo! Czy to w wykonaniu górników, stoczniowców czy kiboli. Różnica jest jednak zasadnicza! Jeżeli np. strajkują pracownicy zamykanego zakładu, walczą o swoje dochody, o swój byt, o możliwość kształcenia swoich dzieci.
Jeżeli biją się kibole (nie mylić z kibicami, bo takowych jest dużo) to w zasadzie jest to gorzej niż głupie, debilizm! Bić się tylko po to by się pobić. Żadnego wyższego celu tam nie ma, żadnych idei, nic! Więc Deto różnica chyba jest zasadnicza!