Autostrada A4
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Jakże ja się cieszę, że młody nie ma takich problemów i wytrzymuje nawet i 7 godzin w samochodzie (z przerwą w połowie), jak na dwulatka to dużo a dalej z min jeszcze nie miałem okazji jechać ale w te wakacje nadrobię
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Ciekawe zdjecia + widok na budowe autostrady.
http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... 10&page=14
http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... 10&page=14
Ja liczyłem przejazd tak : Tarnów - Węzeł Sośnica - płarny w całości, Węzeł Sośnica Obwodnica Trójmiasta (A1) też płatna w całości. Pomijając darmowe obwodnice spokojnie można przyjąć 600 km. Cena za 1 km to 0.5 zł - czyli 600 x 0.5 daje nam 300 zł.
Bo NIE WIERZĘ, że po za obwodnicami A1 bedzie darmowa, na 100% będziemy płacić, będziemy mieć szczęście jak za autostradowe obwodnice nie zaczną pobierać opłat.
Do tego nalezy dodać 300 zł na paliwo i nagle przejazd Tarnów - Wejherowo nowymi Autostradami w jedną stronę wyniesie 600 zł - już widzę tłumy jeżdżące z nad morza w góry i vice versa.
O ile wydanie 50 zł jest łatwe to mocno wątpię czy ktoś wyda 300 zł by być szybciej o 3 godziny. Bo mocno watpię czy szybciej zajedziemy - postoje, odpoczynki, a nonstop 130 jechać nie będziemy. Wystrczy przypomnieć sobie remonty na A4 gdzie był jeden pas i ograniczenie do 70 km/h.
Bo NIE WIERZĘ, że po za obwodnicami A1 bedzie darmowa, na 100% będziemy płacić, będziemy mieć szczęście jak za autostradowe obwodnice nie zaczną pobierać opłat.
Do tego nalezy dodać 300 zł na paliwo i nagle przejazd Tarnów - Wejherowo nowymi Autostradami w jedną stronę wyniesie 600 zł - już widzę tłumy jeżdżące z nad morza w góry i vice versa.
O ile wydanie 50 zł jest łatwe to mocno wątpię czy ktoś wyda 300 zł by być szybciej o 3 godziny. Bo mocno watpię czy szybciej zajedziemy - postoje, odpoczynki, a nonstop 130 jechać nie będziemy. Wystrczy przypomnieć sobie remonty na A4 gdzie był jeden pas i ograniczenie do 70 km/h.
9000 ml A Rh-
jeśli firmy, które będą posiadały koncesje zaproponują taką wysokość stawki za kilometr jak w Twoich obliczeniach Ravir, to szybko zbankrutują, podobnie jak to miało miejsce na Węgrzech z M1. Ludzie po prostu będą omijać autostradę. Myślę, że nie popełnią takiego błędu i stawka powinna się kształtować maksymalnie do 25-30 gr. Biorąc pod uwagę że na cześci autostrad będzie obowiązywać stawka krajowa czyli 20 gr za osobówkę, koszt przejazdu będzie można jeszcze przełknąć. Jeszcze jakby wszystko odbywało się elektronicznie, bez konieczności stawania co kilkadziesiąt kilometrów, to byłoby nieźle.
Ostatnio zmieniony 06-05-2011, 14:59 przez Leliwa, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Leliwa, rozwiązanie najwygodniejsze w moim mniemaniu to to co na Słowacji, jedziesz autostradą, kup winietou, bez winietki bulisz i to duuużo.
A koszt takie winiety tam to nie jest jakaś specjalna kasa.
Będąc we Francji płaciłem za przejazd autostradą, ale wiedziałem za co płacę: 400 km autostrady bez przystanku, i wyszło mnie to 13 E z małym haczykiem, co w przeliczeniu daje jakieś 0,03 E za km, czyli na nasze 12 gr w tamtym okresie.
A koszt takie winiety tam to nie jest jakaś specjalna kasa.
Będąc we Francji płaciłem za przejazd autostradą, ale wiedziałem za co płacę: 400 km autostrady bez przystanku, i wyszło mnie to 13 E z małym haczykiem, co w przeliczeniu daje jakieś 0,03 E za km, czyli na nasze 12 gr w tamtym okresie.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
bez jaj
opłata paliwowa i akcyza to na 1 l benzyny ok 1,85 (bez VAT!). Czyli na każde 100 km bulimy państwu naszym małym samochodzikiem 9 zł i więcej.
A teraz, jako że żyjemy w państwie ludzi dostatnich, po autostradach, które są NASZĄ WŁASNOŚCIĄ, mamy płacić jeszcze dodatkową dychę państwu.
Jeszcze 20 gr na 1 km można zdzierżyć. Ale stawki typu 16 zł za a4 czy autostrada wielkopolska ( słynne słowa Kulczyka: "europejskie standardy" stawek... ) to już rozbój w biały dzień.
I przypomnę, to nasze drogi, za które zapłaciliśmy już w akcyzie nie mówiąc o podatkach.
I dodam, że jesteśmy państwem na dorobku, którym priorytetem miała być w miarę konkurencyjna działalność gospodarcza.....
z "europejskimi standardami' na paliwo i autostrady....
opłata paliwowa i akcyza to na 1 l benzyny ok 1,85 (bez VAT!). Czyli na każde 100 km bulimy państwu naszym małym samochodzikiem 9 zł i więcej.
A teraz, jako że żyjemy w państwie ludzi dostatnich, po autostradach, które są NASZĄ WŁASNOŚCIĄ, mamy płacić jeszcze dodatkową dychę państwu.
Jeszcze 20 gr na 1 km można zdzierżyć. Ale stawki typu 16 zł za a4 czy autostrada wielkopolska ( słynne słowa Kulczyka: "europejskie standardy" stawek... ) to już rozbój w biały dzień.
I przypomnę, to nasze drogi, za które zapłaciliśmy już w akcyzie nie mówiąc o podatkach.
I dodam, że jesteśmy państwem na dorobku, którym priorytetem miała być w miarę konkurencyjna działalność gospodarcza.....
z "europejskimi standardami' na paliwo i autostrady....
Gudek, dajesz do pieca
A za chwilę:
Nie przypominam sobie żadnej nacjonalizacji - kto wybudował, ten kasuje.Gudek pisze:autostradach, które są NASZĄ WŁASNOŚCIĄ
A za chwilę:
No to w końcu nasze czy nie nasze?Gudek pisze:Jeszcze 20 gr na 1 km można zdzierżyć
Nieeee, akcyza i podatek poszły na górników, związkowców, pielęgniarki itd - na pewno nie na drogiGudek pisze:I przypomnę, to nasze drogi, za które zapłaciliśmy już w akcyzie nie mówiąc o podatkach.
A tu masz całkowitą rację.Gudek pisze: dodam, że jesteśmy państwem na dorobku, którym priorytetem miała być w miarę konkurencyjna działalność gospodarcza.....
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Czyli firmy budowlane mają kasować ? Budimeks Strabag itp ? Inwestorem w większości było GDDKiA z pieniędzy Ministerstwa Infrastruktury czyli defacto naszychad2222 pisze:Gudek, dajesz do pieca
Nie przypominam sobie żadnej nacjonalizacji - kto wybudował, ten kasuje.Gudek pisze:autostradach, które są NASZĄ WŁASNOŚCIĄ
A CO DO k****... NĘDZY z PODATKIEM DROGOWYM i AKCYZĄ? Przecież to właśnie podobno ma iść na utrzymanie dróg?
Ja rozumiem - Ravir z kumplami z Agory wykładają kasę z własnych kieszeni i budują Autobhanę - OK kasują ile chcą - ale przecierz za Autostrady PŁACI Państwo?
Zresztą i tak uważam, że zamiast autostrad powinniśmy wybudować ZWYKŁE ekspresówki - dwa pasy w jedną stronę oddzielone pasem zieleni + bezkolizyjne skrzyżowania. Jazda nimi była by płatna - na zasadach Słowackich czyli WINIETY.
Było by ZNACZNIE TANIEJ niż budowa Autostrad, szybciej - bo w sporej części można by istniejące drogi poszerzyć.
Ja rozumiem - Ravir z kumplami z Agory wykładają kasę z własnych kieszeni i budują Autobhanę - OK kasują ile chcą - ale przecierz za Autostrady PŁACI Państwo?
Zresztą i tak uważam, że zamiast autostrad powinniśmy wybudować ZWYKŁE ekspresówki - dwa pasy w jedną stronę oddzielone pasem zieleni + bezkolizyjne skrzyżowania. Jazda nimi była by płatna - na zasadach Słowackich czyli WINIETY.
Było by ZNACZNIE TANIEJ niż budowa Autostrad, szybciej - bo w sporej części można by istniejące drogi poszerzyć.
9000 ml A Rh-
Pozostałe jasne, że płatne, tak jak Kulczykowa autostrada. A na państwowych opłaty ale faktycznie na "bieżące utrzymanie" z resztą najlepiej w formie winietki jak na Słowacji czy Czechach a nie bramek :/ad2222 pisze:Lechu, OK, ale pozostałe chyba mogą zostać płatne? Poza tym - te opłaty to chyba mają być na 'bieżące utrzymanie'?
Ravir, ekspresówki wcale nie są dużo tańsze, a poszerzanie starych dróg jest cenowo porównywalne do budowy drogi po nowym śladzie, a zgadnij co lepsze. Nie popadajmy w skrajności, ale patrząc na niektóre zagraniczne autostrady to polskim ekspresówkom śmiało można dać literki A
WG specialistów Autostrada jest droższa od 2 do 4 razy od Ekspresowej drogi o tych samych wymiarach.
Autostrada musi być oddzialona, przy Aut masz płoty a przy Exp NIE. Dochodzi też kwestia liczby skrzyżowań, łuków które na EX mogą być ciaśniejsze.
O ile na odcinku Tarnów Kraków rozbudowa starej E40 jest bez sensu - to jadąc na Długi Weekend do Wejherowa widziałem dziesiątki kilometrów dróg, które można poszerzyć. Zresztą w paru miejscach się to robi.
Np obwodnica Pilzna - jest przystosowana do poszerzenia - wystarczy zobaczyć szerokość wiaduktow. Jak by nie patrzyć budowa dwóch pasów i włączenie obwobnicy w ciąg drogi Exp jest sporo tańsze niż budowa osobnych 4 pasów.
Wystarczy rozbudować istniejące - gdzie się da i dobudować nowe drogi - wyszło by to taniej.
Autostrada musi być oddzialona, przy Aut masz płoty a przy Exp NIE. Dochodzi też kwestia liczby skrzyżowań, łuków które na EX mogą być ciaśniejsze.
O ile na odcinku Tarnów Kraków rozbudowa starej E40 jest bez sensu - to jadąc na Długi Weekend do Wejherowa widziałem dziesiątki kilometrów dróg, które można poszerzyć. Zresztą w paru miejscach się to robi.
Np obwodnica Pilzna - jest przystosowana do poszerzenia - wystarczy zobaczyć szerokość wiaduktow. Jak by nie patrzyć budowa dwóch pasów i włączenie obwobnicy w ciąg drogi Exp jest sporo tańsze niż budowa osobnych 4 pasów.
Wystarczy rozbudować istniejące - gdzie się da i dobudować nowe drogi - wyszło by to taniej.
9000 ml A Rh-