Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Dyskusje na temat oznakowania, niebezpiecznych miejsc, przepisów itd.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

BIGer
Proedroj
Posty: 455
Rejestracja: 06-07-2010, 07:40
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: BIGer »

Marcin Zaród pisze:Ludzie nie przestają mnie zadziwiać... Pozdrawiam madafakę, który, uwaga, na ulicy Klikowskiej dzisiaj po obiedzie posuwał z rodzinką (ulicą) na rolkach w okolicach kościoła Miłosierdzia... Zważywszy, że obok jest chodnik ze ścieżką rowerową, to niektórym chyba Lany Poniedziałek wodę z mózgu zrobił....
Dziwisz się? Tak robi spora grupa rowerzystów pomyka jezdnią chociaż tuż obok jest ścieżka rowerowa i chodnik, i nie ma to nic wspólnego z lanym poniedziałkiem, a co gorsza po zwróceniu grzecznie uwagi omal nie rusza z pięściami.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Porównanie takie se...

1) rower to jednak pojazd, czego nie można powiedzieć o, de facto, pieszym na rolkach. Więc wybacz, ale się, kurdę, dziwię, tak jak bym się zdziwił, widząc rodzinkę joggingującą jezdnią w przypadku gdy obok ma chodnik...

2) nieszczęście naszego miasta polega na nieprawidłowym wykonaniu tych "ciągów", co w wielu miejscach uniemożliwia tam niemal jazdę na rowerze - np. odcinek w Klikowej od zakładów mięsnych w stronę kościoła i dalej... tam niczym innym niż góralem nie ujedziesz po "ścieżce", a i tak szybkość trzeba do 17 km/h zredukować, bo inaczej w kosmos można wystrzelić na tych podjaździkach..

Więc wkurzają mnie ludzie jeżdżący na rowerze jezdnią, jeśli obok jest DOBRA ścieżka (np. taka jak ta na Klikowskiej od straży do torów), ale już przestałem trąbić na tych, którzy jadą jezdnią, a obok mają bubel pseudo-rowerowy....

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Marcin Zaród, a próbowałeś kiedyś jeździć na rolkach po tych naszych cudnych chodnikach z kostki?
Jak rowerzystom przeszkadzają fazy na kostce, gdzie oni mają koła duże i pompowane, to pomyśl co się dzieje z takim człekiem na rolkach gdzie masz kółka malutkie i twarde.
Wiesz co na ten temat mówią stawy kolanowe, które całe te drgania amortyzują? One już nawet nie jęczą :P


ClNEK
Archont
Posty: 803
Rejestracja: 07-11-2009, 12:36

Post autor: ClNEK »

ja za to wypatrzyłem księdza, który pomykał sobie autem pod prąd ulicą ........... Krasińskiego


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Lordzie, nie próbowałem, tak samo jak nie próbowałem się wybierać z rolkami do lasu. I jedno i drugie się nie nadaje, więc jak się człowiek wybiera na rolki, to szuka miejsc, gdzie to można robić, a nie wjeżdża (z dzieckiem) na ulicę, po której jeżdżą samochody...

Przez "człowiek" miałem na myśli homo sapiens, a homo durnensis bezmózgis ;)

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

ClNEK pisze:ja za to wypatrzyłem księdza, który pomykał sobie autem pod prąd ulicą ........... Krasińskiego
To lepiej wklej to w wątek 'pożytek z kleru'- dafi Cię ozłoci :)

A wracając do ścieżek ipt - na rolkach - moim zdaniem - nie powinno się jeździć ani po chodniku, ani po ścieżkach rowerowych, ani po jezdni - są do tego 'odcinki specjalne' - na przykład ul Lotnicza (od Al. Tarnowskich)+ Błotna - razem 1,2 km ładnie wyasfaltowanej ścieżki rolkowej. Trzeba tylko wiedzieć w jakich godzinach można się tam udać - bo w dni powszednie w godz. 7-9 i 12-15 jest otwarta dla ruchu samochodowego, za to w dni wolne - już nie. I tutaj mam gorącą prośbę do SM - może jak już odbierzecie gorący posiłek u Mądla, to weźcie go na wynoś i zaparkujcie gdzieś w połowie Lotniczej (np wjazd na lądowisko) i solcie mandaty tym, którzy nie przestrzegają przepisów - nie ma nic bardziej wk... niż samochód jadący 60-80 kmh tam, gdzie go nie powinno wcale być... że o wyprzedzaniu nie wspomnę.
Archiwum zdjęć już mam przygotowane, gotowe do wysyłki. Tylko nie wiem, czy uznają informacje z exifa, czy trzeba się pofatygować i samemu złożyć stosowne zeznania?
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

Kurazan1950
Obywatel
Posty: 72
Rejestracja: 27-03-2011, 14:29
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kurazan1950 »

opornik pisze:
Goscinny pisze:Jedzie taki, jedną reka trzyma komórkę,
Gadanie przez komórkę w czasie jazdy to pan pikuś :D Kuriozum to jeszcze palić papierosa. Taki kierowca to dopiero rajdowiec.
PS
Rozmowa przez komórki staje się powszedniością i coraz więcej widać takich kierowców, niestety.
Jesteś szybki do karania, a może dzwonił na policję albo na pogotowie ratunkowe.
Euro1950

Awatar użytkownika

Kurazan1950
Obywatel
Posty: 72
Rejestracja: 27-03-2011, 14:29
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kurazan1950 »

ClNEK pisze:ja za to wypatrzyłem księdza, który pomykał sobie autem pod prąd ulicą ........... Krasińskiego
Super, szkoda że nie miałeś przy sobie komórki.
Euro1950

Awatar użytkownika

Kurazan1950
Obywatel
Posty: 72
Rejestracja: 27-03-2011, 14:29
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kurazan1950 »

ad2222 pisze:
ClNEK pisze:ja za to wypatrzyłem księdza, który pomykał sobie autem pod prąd ulicą ........... Krasińskiego
To lepiej wklej to w wątek 'pożytek z kleru'- dafi Cię ozłoci :)

A wracając do ścieżek ipt - na rolkach - moim zdaniem - nie powinno się jeździć ani po chodniku, ani po ścieżkach rowerowych, ani po jezdni - są do tego 'odcinki specjalne' - na przykład ul Lotnicza (od Al. Tarnowskich)+ Błotna - razem 1,2 km ładnie wyasfaltowanej ścieżki rolkowej. Trzeba tylko wiedzieć w jakich godzinach można się tam udać - bo w dni powszednie w godz. 7-9 i 12-15 jest otwarta dla ruchu samochodowego, za to w dni wolne - już nie. I tutaj mam gorącą prośbę do SM - może jak już odbierzecie gorący posiłek u Mądla, to weźcie go na wynoś i zaparkujcie gdzieś w połowie Lotniczej (np wjazd na lądowisko) i solcie mandaty tym, którzy nie przestrzegają przepisów - nie ma nic bardziej wk... niż samochód jadący 60-80 kmh tam, gdzie go nie powinno wcale być... że o wyprzedzaniu nie wspomnę.
Archiwum zdjęć już mam przygotowane, gotowe do wysyłki. Tylko nie wiem, czy uznają informacje z exifa, czy trzeba się pofatygować i samemu złożyć stosowne zeznania?
Woda deszczowa ujawnia wszystkie nierówności.
Euro1950

Awatar użytkownika

Kurazan1950
Obywatel
Posty: 72
Rejestracja: 27-03-2011, 14:29
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Kurazan1950 »

BIGer pisze:
Marcin Zaród pisze:Ludzie nie przestają mnie zadziwiać... Pozdrawiam madafakę, który, uwaga, na ulicy Klikowskiej dzisiaj po obiedzie posuwał z rodzinką (ulicą) na rolkach w okolicach kościoła Miłosierdzia... Zważywszy, że obok jest chodnik ze ścieżką rowerową, to niektórym chyba Lany Poniedziałek wodę z mózgu zrobił....
Dziwisz się? Tak robi spora grupa rowerzystów pomyka jezdnią chociaż tuż obok jest ścieżka rowerowa i chodnik, i nie ma to nic wspólnego z lanym poniedziałkiem, a co gorsza po zwróceniu grzecznie uwagi omal nie rusza z pięściami.
Ścieżki rowerowe np. w Krzyżu są dobrze wykonane, ale na zjazdach równiej się zjeżdża ulicą. Pod górkę zjeżdżam na ścieżkę.
Euro1950

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Kurazan1950 pisze:Jesteś szybki do karania, a może dzwonił na policję albo na pogotowie ratunkowe.
Taaa.... a może matka siedzi z tyłu. Strasznie dużo mamy widać chorych osób, skoro co chwila wszyscy dzwonią na pogotowie. Pierniczysz takie smuty, że aż przykro czytać.


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

1. edytuj posty.
Kurazan1950 pisze:Pod górkę zjeżdżam na ścieżkę.
jak się zjeżdża pod górkę ? Zjeżdżać to można z górki.


Autor tematu
Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Gościnny - pewnie, że sporo chorych. Co chwilę widzę kierowców z przykurczem szyi (trzymanie telefonu "bez rąk").


Rodowity
Archont
Posty: 733
Rejestracja: 17-11-2010, 16:42
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Rodowity »

I kolejny raport z Mościckiego, dzisiaj po 7 rano skrzyżowanie Mościckiego/ Malczewskiego standardowy przypadek nie zatrzymania się na STOPie i bum, dwa dni temu Mościckiego/Krasinskiego po 1 w nocy, obudzil mnie huk, nawet hamowania nie było, jeden z uderzonych samochodów zatrzymał się na kamienicy.

Dużo pieszych tutaj chodzi, jest przychodnia, aż dziwie sie że jeszcze nikt tutaj nie zginął, jak już pisałem, jesienią wymieniane były chodniki i asfalt, lecz oznakowania poziomego nie pomalowano. Nie ma pasów, nie ma linii zatrzymania sie na Stopie, a myśle że wniosły by coś do życia. Do kogo można pisać o jakąs interwencje?

:-/

Awatar użytkownika

Robert77
Obywatel
Posty: 85
Rejestracja: 26-02-2011, 10:42
Lokalizacja: Tarnów/Parkowa

Post autor: Robert77 »

A wystarczyło by zamontować próg zwalniający z jednej i drugiej strony skrzyżowania ;)
lub tak jak sugerujesz pomalować linie :evil:
Ale jest jeden minus ....stracę dodatkowe źródło utrzymania :lol: to był taki mały żart ;)

ODPOWIEDZ