Po co nam Straż Miejska?
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Działają, ja dzwonię do nich bardzo często w sprawie źle zaparkowanych aut, np na przejściu dla pieszych albo zastawiających cały chodnik, zawsze byli szybko.
Buractwo trzeba tępić!
Buractwo trzeba tępić!
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Oj blokowali blokowali, a ile ubawu było z jedną Panią Kierowcąhalford pisze:Dziś znowu koło burku blokowali ostro.
Nowiutkie Mondeo Kombi Firmowe, zadowolona szła do autka rozmawiając przez telefon nawet nie raczyła luknąć na pojazd tylko wsiadła, wsteczny i zonk
Jakie jej zdziwienie było jak wyjechała do połowy ulicy, ani do przodu ani do tyłu, wydarła trochę kostki, no i jak by nie patrzeć uszkodziła troszku Felgę no i pokiereszowała błotnik
Szef na pewno nie będzie z tego zadowolony
A Jej tłumaczenie do Strażników bezcenne
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze
-
- Obywatel
- Posty: 72
- Rejestracja: 27-03-2011, 14:29
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Straż Miejska jest dumą naszego miasta Tarnowa.grzybu pisze:Póki co straż miejska 3 dni temu była zmuszona sama się odholować z Placu Kazimierza bo zepsuła się im Dacia. Odholował ją ich bus, który mają na stanie. W Daci był strażnik i policjant, ale żaden o trójkącie bezpieczeństwa nie pomyślał.
Euro1950
Nie będę ukrywał... ja też dzwonie jak jakiś "intelygentny" inaczej;zablokuje mi wyjazd z parkingu na Św.Anny bo biedaczek nie zauważył że od ponad roku jest inny znak informujący o parkowaniu wzdłuż chodnika a nie w poprzekLordRuthwen pisze:Działają, ja dzwonię do nich bardzo często w sprawie źle zaparkowanych aut, np na przejściu dla pieszych albo zastawiających cały chodnik, zawsze byli szybko.
Buractwo trzeba tępić!
Mój rekord to 50 minut czekania na delikwenta ,skończyło się na mandacie kilku ch*** .
Jestem człowiekiem z natury wyrozumiałym i cierpliwym ale są pewne granice
Prawda jest taka- ile razy Ty wsiadając do samochodu oglądasz wszystkie koła ? Załóżmy sytuacje że podchodzisz do auta od lewej strony, wsiadasz ruszasz... a blokade masz na prawym kole. Nie widziałem jeszcze kierowców którzy za każdym razem chodzą na około samochodu oglądając czy jest blokada. Złamał/a przepis - to jedno. Ale ostrzeżenie przed tym powinno być dośc dosadne.MaRiO pisze: Nowiutkie Mondeo Kombi Firmowe, zadowolona szła do autka rozmawiając przez telefon nawet nie raczyła luknąć na pojazd tylko wsiadła, wsteczny i zonk
To tak jak pisał ClNEK powinna być duża kartka, ostrzeżenie.
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
dziś na placu Bema jeden wielki b....., niestety strażnicy teksasu mają nie po drodze, by babę handlującą pod kamerą na PUP usunąć, rozłożyła babina stragan na środku ulicy między placem Bema a Łazienną, blokuje ruch, czynny jest tylko jeden pas ulicy, podobna sytuacja nad placem Bema gdzie jadą autobusy, handlujący kwiatami rozłożyli się na ulicy, klienci są łatwym "celem" dla przejeżdżających samochodów, po raz kolejny plac handlowy blokuje przejazd w tej części miasta
Dlatego blokady zakłada się na koła od strony kierowcy tak aby widział przy wsiadaniu że została założona . Jeżeli zostałaby założona od strony prawej można by się wystarać o odszkodowanie od straży miejskiej. Przyznam szczerze, że jeszcze nie widziałem blokady założonej po prawej stronie samochodu ani w realu ani na żadnym zdjęciu - oczywiście mówię tu o samochodach z kierownicą po stronie lewej.Beaver pisze:Prawda jest taka- ile razy Ty wsiadając do samochodu oglądasz wszystkie koła ? Załóżmy sytuacje że podchodzisz do auta od lewej strony, wsiadasz ruszasz... a blokade masz na prawym kole. Nie widziałem jeszcze kierowców którzy za każdym razem chodzą na około samochodu oglądając czy jest blokada. Złamał/a przepis - to jedno. Ale ostrzeżenie przed tym powinno być dośc dosadne.
Prawda jest taka że jestem kierowcom zawodowym i zawsze sprawdzam stan Auta, a jeżeli ktoś jest ślepy, i jak napisał rbasior blokada jest zawsze z lewej strony i mało tego nie zobaczyć tego że ma się kaganiec na kole, to ja sobie wypraszam, prawko ma za zrobienie loda czy trzymanie innego lewarka.Prawda jest taka- ile razy Ty wsiadając do samochodu oglądasz wszystkie koła ?
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze
NIK skontrolował działania SM (ogólnie w Polsce):
http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o ... skiej.html
Wyszło, że zamiast pilnować porządku to pilnują fotoradarów.
http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o ... skiej.html
Wyszło, że zamiast pilnować porządku to pilnują fotoradarów.
W którym momencie sie dziwisz ?? . Fotoradary nie montuje (patrz UK) się po to żeby zwiększyć bezpieczeństwo (takie magiczne słowo), tylko po to żeby doić z ludzi kasę, a ktoś przecież pieniędzy musi pilnować.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.
Nie do końca - jadąc do Wejherowa w wielu miejscach fotoradary są świetnie ustawione, widoczne, oznaczone i w miejscach niebezpiecznych. Dodatkowo stoją przy przejściach dla pieszych - mamy ograniczenie do 70 km/h światła sterowane przyciskiem i kamerą oraz fotoradar. Tam sie świetnie jedzie - z daleka wiadomo, że mamy przejście i skrzyżowanie i przez to jest ograniczenie. Ale to chlubne wyjątki - w większości chodzi o kasę, a nie bezpieczeństwo.
9000 ml A Rh-