Place Zabaw dla dzieci
leoxx, to nie place zabaw trzeba grodzić, tylko wyznaczyć ogrodzony teren dla psów i ich właścicieli. Jeden wybieg na osiedle, z możliwością kupienia sobie(!!) w pobliżu pakietu do posprzątania po własnym pupilu. I solić mandaty, ale nie 50 tylko 500 pln.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
w aż takie cuda nie wierzę... a nawet jak wyznacza jedno takie miejsce to nie każdemu sie tam będzie chciało iść. A piesek może nie zdążyć tam dojść... Faktycznie przydalby sie tam stojak z pakietami do zbierania odchodów, może co bardziej świadomi by to robili. O reszcie szkoda gadać... niektórzy są poprostu niereformowalni i dużo na ten temat można pisać. Wiec najrozsądniejszym rozwiązaniem byłby jednak chyba ten płotek. SM też nie uświadczy w tym rejonie.. chyba że trzeba karteczki za parkowanie wypisywać.
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Zgłoszę takie zapotrzebowanie...
Choć o ogradzaniu placów zabaw mówimy od czterech lat - w Urzędzie nie wszyscy jednak "czują" ten problem...
I jak zwykle wygrywa tańsza opcja - zrobić więcej, nie zawsze do końca niż mniej, a dobrze.
Choć o ogradzaniu placów zabaw mówimy od czterech lat - w Urzędzie nie wszyscy jednak "czują" ten problem...
I jak zwykle wygrywa tańsza opcja - zrobić więcej, nie zawsze do końca niż mniej, a dobrze.
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Wybiegi dla psów to może być dobre zadanie dla rad osiedla - niech wytypują teren, UM pomoże ogrodzić, zainstalować dystrybutory 'psich pakietów'... potem tylko SM do patrolowania osiedli pod kątem zachowania czystości po psie, i solidne mandaty.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Może być problem z tym grodzeniem i wyznaczaniem. Tereny na osiedlach należą do spółdzielni i miasto nic na nich nie postawi. Nawet nie można chodnika zrobić z miejskiej kasy. Chyba,że się mylę - tu pytanie do Kuby? Ale tak twierdzą w TZDM. I oczywiście będzie problem z niektórymi mieszkańcami, którym taka ubikacja zacznie przeszkadzać i argument, że i tak ja mają tylko wszędzie ich nie przekona.
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi"
Plac zabaw SP 5
Witam,
wczoraj idąc na plac zabaw przy SP 5 usłyszałam od pani dyrektor szkoły, że plac zabaw jest dla dzieci szkolnych. W zasadzie ma rację, ale co mogą zniszczyć lub zużyć 2- i 4-latek pod opieką osoby dorosłej? Czy nie byłoby miło okazać odrobinę dobrej woli? O dziwo dzień wcześniej pani wicedyrektor nie miała nic przeciwko, była bardzo miła, pomimo tego, że prowadzono tak drobne prace i mogła spokojnie wszystkich wyprosić ze względów bezpieczeństwa!!!
Dziwne podejście i przykrość dla dzieci
wczoraj idąc na plac zabaw przy SP 5 usłyszałam od pani dyrektor szkoły, że plac zabaw jest dla dzieci szkolnych. W zasadzie ma rację, ale co mogą zniszczyć lub zużyć 2- i 4-latek pod opieką osoby dorosłej? Czy nie byłoby miło okazać odrobinę dobrej woli? O dziwo dzień wcześniej pani wicedyrektor nie miała nic przeciwko, była bardzo miła, pomimo tego, że prowadzono tak drobne prace i mogła spokojnie wszystkich wyprosić ze względów bezpieczeństwa!!!
Dziwne podejście i przykrość dla dzieci