Znowu "wiadukt "w Woli Rzędzińskiej

Wiadomości "z miasta".

Autor tematu
lula28
Obywatel
Posty: 88
Rejestracja: 04-01-2010, 23:40
Lokalizacja: centrum

Znowu "wiadukt "w Woli Rzędzińskiej

Post autor: lula28 »

Znów w Woli Rzędzińskiej młody mężczyzna (35 l ) chciał zginąć pod pociągiem :(
http://www.kow.com.pl/infokolej/pelna-t ... ysla-0804/

W stanie b.ciężkim trafił do N.Szpitala ...........

Tylko niestety nie wszystkie problemy da się tak rozwiązać -innym można wiele więcej problemów dodać ......


TomekN
Prytan
Posty: 237
Rejestracja: 01-03-2011, 22:14

Post autor: TomekN »

Jechałem wczoraj tamtędy przed 23 i widziałem ten skład.
http://www.kpt.jun.pl/ - tarnowskie forum o komunikacji zbiorowej

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Nic ci ludzie nie myślą, zamiast nie bałaganić to narobił tylko innym problemów, maszynista będzie miał dochodzenie, prokurator, lekarze... nie mówiąc o wpienionych pasażerach spóźnionego pociągu.


Bastekxyz
Archont
Posty: 966
Rejestracja: 05-06-2010, 02:45

Post autor: Bastekxyz »

Nom. Mógł się po prostu powiesić w domowym zaciszu bez utrudniania życia innym :D

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

znam tego człowieka i powiem że przykre jest to co piszecie, nikt jeszcze nie podał że była to próba samobójcza, mogło to być przypadkowe potrącenie, ewentualnie ktoś go pobił i położył na torach, jak Policja i prokuratura podadzą przyczynę to możemy oceniać sytuację

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

lula28 pisze:Znów w Woli Rzędzińskiej młody mężczyzna (35 l ) chciał zginąć pod pociągiem
starówka pisze:nikt jeszcze nie podał że była to próba samobójcza
Rzeczywiście nikt nie napisał nic takiego...


TomekN
Prytan
Posty: 237
Rejestracja: 01-03-2011, 22:14

Post autor: TomekN »

I to nie było w Woli Rzędzińskiej tylko w Tarnowie a dokładnie w okolicach pętli autobusowej na Orkana.
http://www.kpt.jun.pl/ - tarnowskie forum o komunikacji zbiorowej

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

dokładnie okolica Heleny M. / Orkana
ja słyszałem wersje o jakiś porachunkach, zobaczymy czas pokaże, mam nadzieje że się z tego wyliże


Autor tematu
lula28
Obywatel
Posty: 88
Rejestracja: 04-01-2010, 23:40
Lokalizacja: centrum

Post autor: lula28 »

Byłam wtedy na Nowym Szpitalu (gdy został przywieziony ) i znam wersję rodziny ....
Ponoś było to na granicy Woli i Tarnowa ,a że nieznam dokładnie tamtych okolic może żle skojażyłam miejsce ..

Jedno jest pewne -to młody mężczyzna i całe życie przed nim .Mam nadzieję że z tego wyjdzie .....

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

Jedno jest pewne -to młody mężczyzna i całe życie przed nim .Mam nadzieję że z tego wyjdzie .....
dzięki LULA za te słowa, ludzkie życie jest wystarczająco do dupy i potrafi skopać i nie ma sensu byśmy tu źle lub niewłaściwie o tej sytuacji pisali


TomekN
Prytan
Posty: 237
Rejestracja: 01-03-2011, 22:14

Post autor: TomekN »

Widziałem tylko, że stał przy pętli. Policja z SOKami sprawdzała potem skład.
http://www.kpt.jun.pl/ - tarnowskie forum o komunikacji zbiorowej


Bastekxyz
Archont
Posty: 966
Rejestracja: 05-06-2010, 02:45

Post autor: Bastekxyz »



MaRiO
Prytan
Posty: 114
Rejestracja: 29-08-2010, 09:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: MaRiO »

starówka,

A to nie przypadkiem chłopak który handlował na Burku Owocami ??
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu

Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze

Awatar użytkownika

starówka
Archont
Posty: 824
Rejestracja: 14-03-2010, 11:56
Lokalizacja: od zawsze ze starówki

Post autor: starówka »

MaRiO, tak to on, to dla mnie szok choć życie bywa dziwne, i czasem sobie go ludzie komplikują


MaRiO
Prytan
Posty: 114
Rejestracja: 29-08-2010, 09:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: MaRiO »

starówka,

Dzięki za odpowiedź, też go znam osobiście ( nie jeden raz my piwo pili ) ale jak napisałeś życie jest okrutne

I jak napisałeś wcześniej to zdarzenie jest jako porachunek na lini nie doszły zięć-teściowa, ale nie będę się rozpisywał na temat spraw osobistych, szkoda chłopaka to na pewno

Jest już po jednej operacji a jutro ma przejść chyba tomografie i lekarze wprowadzili go w śpiączkę farmakologiczną, w każdym bądź razie Matka go nie poznała :(
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu

Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze

Zablokowany