ME to nie mistrzostwa świata w RPA. Większość kibiców i tak najprawdopodobniej będzie dolatywać na mecze, które ich interesują samolotem. W dobie tanich lotów to najbardziej sensowna opcja. Zdecydowana mniejszość zdecyduje się na dłuższy pobyt w Polsce podczas mistrzostw. Z Wrocławia do nas jest ponad 4 godziny pociągiem i niewiele mniej autem. Z Warszawy podobnie. Jeżeli w Krakowie będą zakwaterowane jakieś drużyny ile osób tam przyjedzie? Maksymalnie kilka tysięcy przez cały czas trwania imprezy. Ilu z nich będzie się chciało ruszyć tyłek do Tarnowa skoro Kraków zapewni im odpowiedni poziom rozrywki (tzn. piwo)? Nie oszukujmy się , że przeciętny kibic jaki przyjedzie będzie nastawiony na poznanie kraju w którym gości oraz jego kultury i atrakcji turystycznych.
Natomiast jeżeli w Krakowie nie będzie zakwaterowana żadna drużyna to nawet Kraków zostanie ominięty przez kibiców. Zatem tak czy siak kasa wydana na promowanie Tarnowa w celu przyciągnięcia kibiców podczas euro będzie wyrzucona w błoto. Nie ten target niestety.
Telebimy podczas mistrzostw to inna sprawa. Faktycznie było by miło jak by takie się znalazły. Ale może ciszej o tym, bo faktycznie ktoś wymyśli aby powołać komitet, który, oczywiście za stosownym wynagrodzeniem już teraz zacznie się zajmować tym jakże skomplikowanym logistycznie przedsięwzięciem