Co szpeci nasze miasto

[Dom]

Wiosenna pogoda zacheca do spacerow, jak swieci slonce wszystko wyglada o wiele ladniej. Jedyne co rzuca sie w oczy to wszedobylskie fikuśne reklamy. W dobrym kierunku idą takie inicjatywy jak np: http://www.intermaks.pl/index.html?grp= ... 0&strona=0 Bardzo podoba mi sie ten pomysl, jednolite kolory, oswietlenie. Tylko zeby to nie wygladalo tak, ze na parasolach ograniczy sie powierzchnie na reklame do 30 cm, a obok na kamienicy bedzie wisial bilbord o srednicy 30 metrow. Chodzi mi to zeby u nas nie wygladalo to tak: http://bryla.gazetadom.pl/bryla/1,85298 ... k,,ga.html

[defekator]

Co zauważyłem w ostatnim sezonie letnim. Masa śmieci walająca się w godzinach popołudniowych i wieczornych w po Wałowej i Krakowskiej. Wydaje mi się, że ich głównym źródłem nie są ludzie rzucający je na ziemie ale zwyczajnie przepełnione kosze (zwłaszcza na skrzyżowaniu tych ulic) z których śmieci po prostu się wysypują lub wywiewa je wiatr roznosząc je po całym starym mieście.
Nie wiem z jaką częstotliwością opróżniane są te kosze ale być może pasowało by to w okresie wakacyjnym robić to częściej. Np rano około 6 lub 7, i po południu w okolicach 16-18. Do opróżnienia tych koszy nie trzeba pakować się na Wałową dużą śmieciarką, wystarczy zwykła wielkości przeciętnego vanu (widziałem, że takie jeżdżą nie wiem jednak do kogo należą). Bo te śmieci na prawdę szpecą stare miasto.

Dodatkowo po okolicach Rynku i Wałowej i Krakowskiej mógł by się ktoś w wakacje w ciągu dnia dwa razy przejść i pozbierać śmieci leżące na ulicy. Jak nie ma ludzi to można by na ten okres zatrudnić jedną osobę na pół etatu aby to robiła i wyposażyć w odpowiedni sprzęt :
http://allegro.pl/chwytak-ogrodowy-do-z ... 23422.html
Koszty nie duże a jest to p******, która znacząco podniesie estetykę tego rejonu

Co do reklam to faktycznie można by je w rejonie starego miasta ujednolicić. Bo ten groch z kapustą który jest obecnie sprawia wrażenie, że człowiek znajduje się w Chinach, nie w Europie Chociaż białe parasole mi osobiście się nie podobają.

[Kurazan1950]

Miejskie wysypisko śmieci jest ok, ale jego otoczenie od strony wschodniej pozostawia wiele do życzenia.
http://www.youtube.com/watch?v=YAWVQlaex8o

[toomas]

Wg mnie tragedią są wszechobecne reklamy, bilbordy neony itp. . Każdy skrawek budynku jest czymś obwieszony. Wygląda to okropnie.

[Goscinny]

toomas, ale spróbuj coś z tym zrobić, to się dowiesz, że jak budynek prywatny, to możesz właścicielowi naskoczyć.

[Jakub Kwaśny]

neony

Akurat ładne neony wcale nie szpecą ... bilboardy i reklamy już tak ... przy czym nie mylmy neonów, z podświetlanymi reklamami, bo to zasadnicza różnica ...

W Katowicach - jest nawet grupa miłośników neonów, tych prawdziwych...

http://katowice.gazeta.pl/katowice/51,3 ... 6.html?i=0

[LordRuthwen]

Co szpeci nasze miasto: psie i nie tylko gówna w całym mieście i walające się śmieci (brak koszy).

[toomas]

toomas, ale spróbuj coś z tym zrobić, to się dowiesz, że jak budynek prywatny, to możesz właścicielowi naskoczyć.

Zdaję sobie z tego sprawę. Wydaje mi się, że potrzeba by tu było jakiś uregulowań prawnych. No w końcu w innych krajach europy się da i tam centra miast nie wyglądają jak tablice reklamowe.

[Dom]

To ze budynek jest czyjas wlasnoscia nie przesądza o tym, ze wlasciciel sobie moze postawic czy nakleic tam wszystko czego zapragnie. Czy nie byloby mozliwe wprowadzic jakis jeden czy kilka wzorow tych reklam, albo jakies okreslone kolory wktorych by mogly byc? Na wzor tych ograniczen dla ogrodkow piwnych. Zeby to wszystko wygladalo jakos bardziej ze smakiem, a nie tak ze na jednym plocie w centrum miasta sa 3 tablice, kazda innej wielkosci i kazda w innym kolorze. Gdyby chociaz sie cos udalo z tym zrobic w rejonie starowki to juz bylby sukces. Nawet nie marze o tym, zeby uporzadkowac te tereny przy wjazdach do miasta, gdzie jest reklama na reklamie.

[Goscinny]

toomas, tam się da (np. w Szwajcarii), ale u nas panie demokracja jest. A dla niektórych demokracja = anarchia.

[toomas]

toomas, tam się da (np. w Szwajcarii), ale u nas panie demokracja jest. A dla niektórych demokracja = anarchia.

Zgadzam się w 100% )

[starówka]

reklamy reklamami
a o budynkach TePsy i Policji to już nikt nie pamięta
co do reklam, jakoś nie widać by działania plastyka miejskiego w kwestii reklam na budynku Wałowa 2 odniosły jakikolwiek sukces

[Dom]

http://www.mmkrakow.pl/345894/2010/10/1 ... bez-reklam Nie wiem jak przebiega realizacja, ale pomysl swietny. Jak to wyglada u nas? Moze Kuba Kwasny cos wie na ten temat?:)

[Mr Greenback]

Zbazgrane mury, niewystrzyżone trawniki, przepełnione kosze, wszechobecna kostka brukowa. Prezydent ma jakiś układ z Brukbetem chyba

[Jakub Kwaśny]

http://www.mmkrakow.pl/34...asto-bez-reklam Nie wiem jak przebiega realizacja, ale pomysl swietny. Jak to wyglada u nas? Moze Kuba Kwasny cos wie na ten temat?:)

Mogę zgłosić taką interpelację, myślę, że Kraków w tym względzie daje dobre wzorce!