To jeżeli się rozdwaja, to to rozdwojenie TZDM musi zamalować żeby zrobić z tego jeden pas albo zieloną strzałkę zdjąć, ponieważ ztcw. wg obowiązujących przepisów zielona strzałka warunkowa może być umieszczona tylko i wyłącznie na prawoskrętach jednopasowych... Tak mi to tłumaczył kolega, specjalista od świateł i inżynierii ruchu w krakowskim ZIKiTcie, gdy chciałem taką strzałkę zastosować do podwójnego prawoskrętu w Krakowie Czarnowiejska -> Al. Mickiewicza.ClNEK pisze:Jest tak jak pisze TomekMKM tylko pas do skrętu w Jana Pawła najpierw jest 1 a potem się rozdwaja co kierowcy notorycznie wykorzystują i przekraczając ciągłą linie wskakują na ten dodatkowy pas pas Jana Pawła zaraz przed światłami (skomplikowanie to brzmi ale każdy tamtędy jeżdżący zapewne wie o co chodzi.
Remonty ulic w Tarnowie
Pajęczynki - fajna nazwa, Keleos, spodobała mi się .
Jak podbudowa jest kiepska to są pajęczynki, a potem dziury... Miasto ładuje miliony w nakładki asfaltowe, a już widać gdzie wyrzucono te pieniądze w błoto, dowodem są owe pajęczynki.
Jak podbudowa jest kiepska to są pajęczynki, a potem dziury... Miasto ładuje miliony w nakładki asfaltowe, a już widać gdzie wyrzucono te pieniądze w błoto, dowodem są owe pajęczynki.
Zapraszam na Internetową Stację Meteo Tarnowiec - meteo.tarnowiec.prv.pl
Jednak mam "małe" ALE do strzałki ze Słonecznej na Jana Pawła - jakiś geniusz zamontował ją tak, że widzą ją jedynie kierowcy z prawego pasa. Zupełnie nie przyszło mu do łba że są dwa pasy w tym samym kierunku i ktoś z lewego pasa nie widzi nawet obudowy strzałki... Moim zdaniem problem rozwiązałaby strzałka przy górnych światłach.
Przydałaby się również strzałka w prawo z ul. Długiej do Jana Pawła.
Przydałaby się również strzałka w prawo z ul. Długiej do Jana Pawła.
Ta strzałka w świetle obowiązujących przepisów nie może tam być w ogóle zainstalowana, więc niestety TZDM się pomyliłrzuf pisze: jakiś geniusz zamontował ją tak, że widzą ją jedynie kierowcy z prawego pasa. Zupełnie nie przyszło mu do łba że są dwa pasy w tym samym kierunku i ktoś z lewego pasa nie widzi nawet obudowy strzałki...
Podstawa prawna:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 28 marca 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach napisał:
(...)
6.2.1.3. Stosowanie sygnału dopuszczającego skręcanie w kierunku wskazanym strzałką
Sygnał dopuszczający skręcanie w kierunku wskazanym strzałką, wyświetlany przez sygnalizator S-2, stosuje się, jeżeli w czasie, gdy nadawany jest sygnał czerwony ogólny, istnieje możliwość ruchu pojazdów skręcających w prawo lub w lewo, pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa pieszym i pojazdom, dla których wyświetlany jest w tym czasie sygnał zielony. Sygnału tego nie wolno stosować, gdy do jazdy w kierunku zgodnym z kierunkiem wskazanym strzałką przeznaczone są dwa lub więcej pasów ruchu."
Zatem albo przemalowujemy to na jeden pas, albo stosujemy S-1 lub S-3.
Właśnie na ten temat rozmawiałem dzisiaj z Panem Mikutą. Sprawa jest delikatnie mówiąc trefna. Strzałka obowiązuje tych stojących na prawym pasie. Dla lewaków pozostaje czekać na zielone światło.
Ciekawy jestem co na takie rozwiązanie drogówka. Noszę się z zamiarem zapytania ich ale jak są potrzebni to nie można ich nigdzie spotkać.
Mam więc prośbę, jeżeli ktoś napotka czatujące białe berety to zatrzymajcie się i zadajcie im to pytanie. Jak drogówka interpretuje takie rozwiązanie.
Ciekawy jestem co na takie rozwiązanie drogówka. Noszę się z zamiarem zapytania ich ale jak są potrzebni to nie można ich nigdzie spotkać.
Mam więc prośbę, jeżeli ktoś napotka czatujące białe berety to zatrzymajcie się i zadajcie im to pytanie. Jak drogówka interpretuje takie rozwiązanie.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
W sumie zielona strzałka rozładowuje korki zwłaszcza te po 7:15 jak jadę.Mimo wszystko jest pewne niebezpieczeństwo bo wielu kierowców jedzie bez zatrzymania przed nią a potem zza łuku wyłania się pieszy lub piesi którzy mają zielone.Nie chcę być złym prorokiem ale albo piesi albo auta jadące na styk ucierpią.Rozwagi życzę.
To jakaś parodia jest! Przecież oba pasy prowadzą do tej samej ulicy :-)opornik pisze:Właśnie na ten temat rozmawiałem dzisiaj z Panem Mikutą. Sprawa jest delikatnie mówiąc trefna. Strzałka obowiązuje tych stojących na prawym pasie. Dla lewaków pozostaje czekać na zielone światło.
Ciekawy jestem co na takie rozwiązanie drogówka. Noszę się z zamiarem zapytania ich ale jak są potrzebni to nie można ich nigdzie spotkać.
Mam więc prośbę, jeżeli ktoś napotka czatujące białe berety to zatrzymajcie się i zadajcie im to pytanie. Jak drogówka interpretuje takie rozwiązanie.
Właśnie na ten temat rozmawiałem dzisiaj z Panem Mikutą. Sprawa jest delikatnie mówiąc trefna. Strzałka obowiązuje tych stojących na prawym pasie. Dla lewaków pozostaje czekać na zielone światło.
o shit to ja przepraszam Pana w terenowym samochodzie że migałem na niego światłami i trąbiłem jak stał przede mną na lewym pasie tegoż oto skrzyżowania haha
o shit to ja przepraszam Pana w terenowym samochodzie że migałem na niego światłami i trąbiłem jak stał przede mną na lewym pasie tegoż oto skrzyżowania haha