Fontanny diodowe
Nie było, ponieważ przez większe pół dnia woziła je na Swoim aucie Firma KROKUSangelo pisze:Dziś ok 18 fontanny przed Pałacem Prezydenckim nie było.
Mijałem ich dzisiaj z 5 razy
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze
Powinni karać inaczej. Albo w ten sam sposób co wandal zniszczył mienie, ale to dość abstrakcyjne i nie na czasie, albo decyzją sądu postawić takiego delikwenta np. w środku ronda z dużą widoczną tabliczką "zniszczyłem mienie publiczne" i tak przez tydzień na kilka godzin w czasie największego ruchu. Lepszej kary jak publiczne upokorzenie w rejonie miejsca zamieszkania nie ma. W przypadku niewywiązywania się, a mogłaby sprawdzić to jakaś wyrywkowa kontrol, do pudła. Taką metodę ponoć stosują w USA przy różnych drobnych wykroczeniach.
Fajnie, tylko taki ktoś musi mieć poczucie wstydu że zrobił źle. Dawniej przecież jak ktoś coś przeskrobał wytykali go ludzie palcami, dyby, chłosta itp. Teraz nie, dbamy o zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie wszystkich, łącznie z tymi którzy powinni mieć złe samopoczucie bo zrobili coś złego. Zmierzam do tego, że teraz z takich występków "światłą intelektualnie" młodzież jest dumna.
Stare sprawdzone metody: baty i koniec.
Stare sprawdzone metody: baty i koniec.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.