Goscinny pisze:defekator, no i to tyle, jeśli chodzi o "delikatesy" gdzie płacisz więcej za to, że nie musisz stać w kolejce
Ano.
Robię tam zakupy sporadycznie w momencie gdy jestem w Tarnovii i mi jakichś drobiazgów do obiadu brakuje, ale mimo tego, że sklep praktycznie całkiem pusty nie zdarzyło mi się ani razu abym nie czekał przy kasie. Więc nie wiem jaką strategię marketingową przyjęło Bomii. Drogo, asortyment bez rewelacji a przy kasie i tak trzeba chwilkę odstać
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Ale macie problem. Jak chcą to niech budują nawet 10 centrów handlowych. Przecież to kapitał prywatny więc nie nasz problem aby był dochodowe. Zresztą tak jak mówią poprzednicy, obie galerie teraz chyba mają całkiem sporo klientów. Moim zdaniem jest jeszcze miejsce na koleją i kilka marek w Tarnowie brakuje, a jeśli są to sprzedają "ochłapy" które nie zejdą w większych miastach.
A tam marudzicie, popatrzcie na Rzeszów, co prawda miasto nieco większe i stolica województwa, ale hipermarketów i galerii handlowych tam jak nasrał. Siła nabywcza też nie jest większa niż u nas bo o ile się orientuję, to przeciętne zarobki chyba nieco mniejsze niż w Tarnowie.
Jak ktoś chce budować, to niech buduje przecież to kapitał prywatny wspomagany w znacznej części przez kredyty bankowe, a te nie pozwolą sobie na inwestowanie w niepewne projekty. ergo: skoro chcą budować to znaczy, że ktoś policzył, że się opłaci.
Możesz uzasadnić swoją wypowiedź, która dla mnie jest delikatnie mówiąc niedorzeczna. Wystarczy wejść do Galerii Graffica w Rzeszowie w dowolnym dniu i o dowolnej godzinie, aby stwierdzić, że natężenie ruchu klientów i ogólny wizerunek bije na głowę obie nasze galerie razem wzięte. Zresztą według rankingu najemców- właśnie galeria Graffica w Rzeszowie została wybrana najlepszym centrum handlowym w Polsce. Podejrzewam, ze rzeszowska Plaza również radzi sobie lepiej niż nasze centra handlowe. Jedynie "Nowy Świat" w Rzeszowie okazał się niewypałem, co potwierdziło przypuszczenia, że 2 galerie na to miasto wystarczą- a budują się jeszcze 2 nowe.
Tarnów jest w stanie udźwignąć 2 galerie z tym jedną nieźle funkcjonującą- Gemini a drugą którą odwiedza się od "wielkiego dzwonu" i ratującą się wszystkimi siłami aby jako tako, ale funkcjonować.
Ale jak poprzednicy stwierdzili- to są prywatne pieniądze, więc jak ktoś ma ochotę i widzi w tym biznes to niech wybuduje nawet 2 nowe galerie w Tarnowie.
PorucznikBorewicz, sam piszesz niejasno i żądasz od krzychu, jakiś uzasadnień.
Nie bronie Gemini ale czemu to ta galeria ma być tą lepszą. Czemu Twoim zdaniem tylko dwie galerie? Skąd pewność, że na Owintarze w tak świetnej lokalizacji czy przy ulicy Lwowskiej nowo powstałe obiekty będą nieopłacalne. Gdzieś kiedyś czytałem, że optymalne jest nasycenie jedna galeria na 25-50tys. mieszkańców, czyli licząc naszą mała aglomerację jest jeszcze sporo "duszyczek" do zagospodarowania.
halford, czemu Tarnovia przecież ofertę ma lepszą niż Świt, czemu nie napiszesz że to wiejskie centrum ma największe szanse na zniknięcie z mapy, gdybym się mylił to pamiętaj kto również blokuje budowę centrum na terenach owintaru
Piszę w kontekście galerii czyli Tarnowskiej i Gemini. Świt to inny temat bo ciężko to nazwać galerią. Natomiast jak na Owintarze coś się pojawi to Świt na pewno się nie utrzyma podobnie jak MAX, który już ma się bardzo źle.
a tak a pro po może i się nie opłaca dla najemców ale dla właściciela galerii się opłaca, on wybuduje znajdzie najemców i ma pewnie kilka lat w umowie kasy więc on na tym najmniej traci ... ktoś się wycofa bo nie będzie utargów to w umowie ma napisane umowa 10 lat rezygnujesz wcześniej to i tak płacisz czynsz co miesiąc przez 10 lat
Żaden najemca nie zgodzi się na tak dług czas najmu, jestem pewny że nawet właścicielowi nie będzie zależało dziś na takim terminie. Zawsze może znaleźć się lepszy najemca, który będzie gotów zapłacić więcej i da właścicielowi większy prestiż. W umowę wpisuję się paragraf o karze umownej (nie niskiej) płatnej w wypadku wcześniejszego zerwania umowy.
z tego co wiem bo chwile pracowałem w GT w restauracji to najniższy okres to był 5 lat, a kara była jakąś kwotą plus wysokość czynszu do końca trwania umowy
sylw3st3r, to chyba była wersja umowy dla frajerów, nie umiejących czytać, taka umowa to rozbój, zawsze jest okres wypowiedzenia, może być wprowadzona kara za zerwanie umowy, ale nie można kogoś zmusić do płacenia czynszu, zwłaszcza gdy lokal bierze w użytkowanie następny najemca
