Piłka nożna (ogólnie)

Imprezy sportowe, plotki z torów, boisk, dyskusje o sporcie
ODPOWIEDZ

Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Ja mam 1,9m bez 2 cm... trochu to chore takie klaustrofobiczne przejścia robić.


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

Zapomniałem tam dopisać, że w projekcie było bodajże 2,20. Jednak projektant nie wziął pod uwagę, że pod sufitem pójdą kable, a jak pójdą kable to pasowałoby je jakoś zakryć i na przykład podwieszane sufity zrobić. No i podwiesili gdzieniegdzie sufity i się okazało, że jest 1,90 :P


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Szkoda, że przy wynagrodzeniu nie było takich czarów i wynagrodzenie magicznie się nie zmniejszało...

Awatar użytkownika

grzybu
Prytan
Posty: 113
Rejestracja: 05-03-2010, 14:21

Post autor: grzybu »

Niezły bubel za bodajże 713 mln. A pewnie przyjdzie dołożyć do tego jeszcze kilkadziesiąt milionów.


Deto
Thesmothetai
Posty: 1350
Rejestracja: 07-09-2009, 12:50
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Deto »

grzybu pisze:Niezły bubel za bodajże 713 mln. A pewnie przyjdzie dołożyć do tego jeszcze kilkadziesiąt milionów.
Podaj mi choć jedną rzecz, którą wybudowano w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat, która nie trzeba było później poprawiać ... ? :lol: :P


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Koscioły i pomniki są perfect!


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

Keleos pisze:Koscioły i pomniki są perfect!
Bo tego nie da się zepsuć ;) musi być wielkie, wysokie itp ;)


Deto
Thesmothetai
Posty: 1350
Rejestracja: 07-09-2009, 12:50
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Deto »

350 tysięcy zł od miasta dla Lechii Zielona Góra

Lechia Zielona Góra otrzyma 350 tysięcy złotych z puli 1,5 mln, jakie miasto przeznaczyło w pierwszym półroczu 2011 roku na dofinansowanie szkolenia dzieci i młodzieży w klubach, organizację imprez sportowych oraz dla klubów biorących udział w rozgrywkach ligowych.

Prezes Lechii Jerzy Materna liczy, iż do końca 2011 roku miasto przekaże Lechii dodatkowe 400 tysięcy.

źródło: lechiazg.pl
GKP dostanie od miasta 500 tysięcy zł

GKP Gorzów Wielkopolski będzie grał w pierwszoligowych rozgrywkach. Dziś menedżer GKP Mariusz Niewiadomski powiedział, że klub otrzyma od miasta 500 tysięcy złotych i przystąpi do rundy wiosennej.

Po spotkaniu sparingowym z Pogonią Barlinek zawodnicy GKP dowiedzieli się, że przystąpią do rundy wiosennej. Mariusz Niewiadomski mówił, że klub otrzyma od miasta 500 tysięcy złotych. Będą to jednak pieniądze na roczną działalność. Niewiadomski nie ukrywa, że problemy z pieniędzmi mogą powrócić już w kwietniu.

źródło: Radio Zachód


Deto
Thesmothetai
Posty: 1350
Rejestracja: 07-09-2009, 12:50
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: Deto »

Miasto Bydgoszcz podwyższa kapitał w Zawiszy
Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy WKS Zawisza Bydgoszcz SA podjęło uchwałę o podwyższeniu kapitału spółki o kwotę 1,7 mln zł. Akcje zostaną objęte w całości przez miasto Bydgoszcz. Drugi z akcjonariuszy Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza zrezygnował z prawa do objęcia nowych akcji.

Środki z podwyższenia kapitału zakładowego pozwolą na spłatę kredytu oraz uregulowanie zobowiązań z roku ubiegłego.



źródło: Zawisza Bydgoszcz

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11893
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

http://sport.gadu-gadu.pl/5582475074267 ... -z-gejami1

Już w innym temacie pisałem o akcji Tęczowa Trybuna czyli gejach domagających się osobnej trybuny na stadionach podczas Euro2012. Sądziłem, że to żart lub sprytny sposób na wysępienie sporej ilości biletów. Teraz już nie jestem pewien :D
Chociaż nie sądzę, że ten mecz dojdzie do skutku. Nasza reprezentacja będzie się bała grać z gejami - ostatnio przecież regularnie dostaje w dupę :D
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

Autor tematu
extremal
Archont
Posty: 887
Rejestracja: 07-09-2009, 12:54
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: extremal »

Czemu miałaby grać z gejmami a nie np. w transwestytami, pedofilami, prostytutkami? :lol: haha a tolerancja dla UEFA kończy się tam, gdzie są pieniądze. Ani grosza nie odpuści na biletach. Wylosowanie biletu ma się jak 1 do 10000 a geje mieliby jeszcze może dostawać za darmo? Darmowe autostrady im jeszcze zbudujmy. Takie sektory byłby ciekawym elementem, byłoby bardzo fajnie na stadionie. Byłyby trzy osie zapalne - kibice gości, policja, tęczowi. :lol:

Polska przed Euro wariuje, mamy najdebilniejsze prawo stadionowe na świecie. Przy Ukrainie, która dopiero wprowadza takie coś jak zakaz stadionowy wyrastamy na idiotów. Jakby to prawo miało cokolwiek zmienić. A będzie jak zawsze i wszędzie na Euro - na stadionie piknik, na ulicach dym. Na Legii chcieli trybune zamknąć bo poleciała raca. :lol: W ciągu tygodnia widziałem z 10 lepszych pokazów piro, z zadymieniem stadionu czy rzucaniem rac poza Polską. Poza tym jesteśmy jedynym krajem na świecie, gdzie w prawie napisano, że za odpalenie piro grozi do 5 lat więzienia. Jedynym krajem gdzie zakazy stadionowe są dwuinstacyjne - wydawane przez kluby i sądy. Obowiązkowe karty kibica w Polsce, nie są obowiązkiem nawet w Niemczech. Co więcej w Niemczech są sektory stojące, u nas każde miejsce musi mieć krzesełko. Oby to Euro się odbyło, z jakmiś tam sukcesem w postaci wyjścia z grupy. Tworzą taką paniczną otoczkę wokół tej imprezy, że głowa mała. Chociaż społeczeństwo mimo wszystko jest czasami minimalnie kumate, bo widziałem sonde SMS z pytaniem: czy uniknie się wybryków chuliganskich na EURO? 95% odpowiedziało, że nie.

PS. Polska ostatnio w dupe już nie dostaje, a wręcz przeciwnie wygrała dwa mecze. :->
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

... z jakże wysoko notowanymi rywalami... czołówka światowa normalnie ; )

Awatar użytkownika

Autor tematu
extremal
Archont
Posty: 887
Rejestracja: 07-09-2009, 12:54
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: extremal »

Norwegia jest 11 to czołówka. :D Najlepsze, że teraz będzie losowanie grup el. MŚ, już w lipcu... pewnie będziemy gdzieś w 5. koszyku.

Coś o krucjacie antykibolskiej GW w Poznaniu


Na jeszcze niedawno wszechwładne w Poznaniu środowisko „Gazety Wyborczej” padł blady strach. Przez miasto przeszedł zorganizowany przez kibiców Marsz Zwycięstwa w rocznicę Powstania Wielkopolskiego. Wojciech Bartkowiak w ogólnopolskiej „GW” brak sprzeciwu „mieszczańskich” poznaniaków wobec „zawłaszczania” tradycji powstania przez kibiców porównał do... afery pedofilskiej.

Twierdzę, że przyczyną histerycznego ataku byłego redaktora naczelnego wielkopolskiej „GW” nie jest tylko sama nienawiść do kibiców, spowodowana stratami, jakie gazeta ta poniosła w wyniku zorganizowanego przez nich bojkotu jej tytułu.

Uważam, że powodem najważniejszym jest strach przed odrodzeniem historycznych tradycji wielkopolskiego patriotyzmu. Przed tym, że jeśli młodzi poznaniacy za swój wzór uznają postawę przodków z czasów Powstania Wielkopolskiego, zapytają, czy system wartości bohaterów tamtych dni był bliski temu wyznawanemu przez ideologów „Gazety Wyborczej”. Spytają też o rodowód ludzi mających największe w mieście fortuny i zobaczą, że ich życiorysy raczej nie przypominają ks. Piotra Wawrzyniaka, Hipolita Cegielskiego czy Karola Marcinkowskiego.

Stadion tylko dla gejów?
„Tak jak kibole zawłaszczyli stadion, tak samo chcą zawłaszczyć pamięć powstania” – napisał Wojciech Bartkowiak. Po pierwszej części zdania można by wzruszyć ramionami. Melomani zawłaszczyli filharmonię, kinomani zawłaszczyli kino, czytelnicy zawłaszczyli czytelnię – brzmiałoby równie sensownie. Kto inny niż kibice miałby niby „zawłaszczyć” stadion? Aha, już wiem, geje ze swoim pomysłem Tęczowej Trybuny – wtedy byłoby to zawłaszczenie właściwe. Fakt, że to ludzie związani ze stowarzyszeniem kibiców „Wiara Lecha” zajmują się na stadionie ochroną, sprzedażą kiełbasek czy parkingiem uważam za znakomity przykład oddolnego organizowania się społeczeństwa obywatelskiego.

Natomiast pytanie o zawłaszczanie historii powstania wydaje się jak najbardziej zasadne. 2008 rok, 90. rocznica powstania. Na Placu Wielkopolskim organizowane jest widowisko, którego reżyserem jest Filip Bajon, cytowany przez redaktora Bartkowiaka z uznaniem. Pamiętam, jak tuż po nim rozmawiałem ze znajomym z jednej z grup rekonstrukcyjnych. Był wściekły. Wysiłek, by jak najwierniej zrekonstruować historyczne wystąpienie Wielkopolan, wpleciony został w bełkotliwe widowisko propagandowe czołowymi autorytetami „GW” w roli głównej. W jego ramach pokazano Tadeusza Mazowieckiego padającego w ramiona Helmutowi Kohlowi. Daniel Olbrychski cytując Witolda Gombrowicza zademonstrował swoją znaną od lat nieufność wobec polskich tradycji patriotycznych. W końcu puszczono hymn UE, „Odę do radości”. To było właśnie – panie Bartkowiak - manipulowanie faktami historycznymi. ZAWŁASZCZANIE.

Ocenzurowany Peja
Przy okazji tamtej okrągłej rocznicy poznański raper Peja nagrał utwór „Poznańczyk”, który teraz reklamował marsz organizowany przez kibiców. Ale początkowo miał on być częścią wspomnianego widowiska z 2008 r. Napisany był z sercem i – w przeciwieństwie do widowiska Bajona – można było się z niego dowiedzieć, jakie wartości wyznawali jego uczestnicy. Dla tych którzy nie znają (wstyd!), kilka fragmentów:

W godzinach wieczornych pierwsze strzały, huk nad miastem
Szósty pułk Grenadierów i koszary na Jeżycach
Zbrojny przez miasto przemarsz, Niemca
A w okrzykach czuć prowokację, depczą barwy narodowe
Nie nadstawim policzka, nie pójdziem na ugodę
Człowiek chwycił za oręż w obronie polskości
Niepodległości i wywalczył ją
A prości ludzie dumnie wybiegli na poznańskie ulice
Podjęli przez wroga rzuconą rękawicę (...)

Twardzi, waleczni, zdolni do ofiar
Na śmierć i życie za to mój Poznań kocham
Więc przestańcie się naśmiewać, nie słyniemy ze skąpstwa
Bo nikt tu nie poskąpił krwi i łez, w spokoju zostaw nas

Ładnie? Tyle, że utwór ten został wyrzucony ze wspomnianego widowiska. Bo oddawał wartości przodków, a nie „Gazety Wyborczej”. Poza wszystkim, celnie rozprawiał się z kwestią rzekomego skąpstwa poznaniaków. Pisarz Adolf Nowaczyński zwracał uwagę, że powstanie było szczególnym czynem patriotycznym także dlatego, iż poznaniacy walczyli mimo świadomości, że w Polsce będą żyć biedniej, bo „rolnicza dzielnica, utraciwszy olbrzymie, chłonne rynki zbytu, musiała przestawić cały swój system gospodarczy”. (...)

Idiota z cenzusem
Polityczne układy w Poznaniu są nietypowe. Środowisko dawnej Unii Wolności podzieliło się na dwie frakcje. Jedna to ekipa prezydenta Ryszarda Grobelnego, druga – ludzie „Gazety Wyborczej”. Bartkowiak w swoim tekście zaatakował środowisko Grobelnego za to, że jest niedostatecznie zdyscyplinowane ideologicznie, bo potrafi pragmatycznie dogadywać się ze wstrętnymi kibolami.
Myślę, że ekipą prezydenta Grobelnego, którą uważam za polityczną wydmuszkę oligarchii, kieruje przekonanie, że poznaniacy od 20 lat oddający władzę w mieście środowisku dawnej Unii Wolności w rzeczywistości nie podzielają jej ideologii. Podobnie zdaje się myśleć Bartkowiak, gdy pisze, że Poznaniowi w rozwoju szkodzą „mieszczańskie uprzedzenia”: „Dziś coraz bardziej liczy się otwartość miasta, otwartość jego elit, zdolność do dialogu, autentyczna akceptacja odmienności: kulturowej, wyznaniowej, rasowej czy seksualnej... Ale dopóki jego elity będą skrępowane mieszczańskimi uprzedzeniami, pozostanie Poznań tylko przystankiem na drodze z Berlina do Warszawy”.
Cóż, pewien poznaniak z krwi i kości, a i z profesorskim tytułem, pisał:

Czasem ogarnia mnie wściekłość,
Gdy słucham, jak pseudointelektualiści
Na Wschodzie i na Zachodzie
Wygadują na drobnomieszczaństwo.
Mój dziadek był drobnomieszczaninem
I zajmował się skupem drobiu i świń

To zdaje się ta sama branża, co kiełbaski lidera kibiców Lecha „Litara”. I kawałek dalej o swym ojcu, który miał garbarnię:

I chociaż czasem niejeden idiota z cenzusem
Lub wzdęciak-pyszałek z akademickim dyplomem
Patrzał z pogardą na takie węchowo niezbyt atrakcyjne zajęcie,
To ja, gdy się sortował skóry pierwszego gatunku
Do okrętowego transportu, byłem tak dumny z tego
Jak ci, co budowali Gdynię.

Autor tych słów to Bogumił Andrzejewski, poznaniak i światowiec, brytyjski profesor zwyczajny. W Wielkiej Brytanii został niedobrowolnie – wygnała go tam, jako dzielnego żołnierza spod Tobruku, PRL. Nigdy na światowych uniwersyteckich salonach nie wstydził się rodowodu - ciężkiej pracy poznańskich kupców, mieszkań z niskimi drzwiami na Jeżycach, babci chodzącej do kościoła i dbającej o skromne, ale schludne mieszkanie.

Jak PRL zniszczył pozytywistyczny patriotyzm
„Pohukują, aż drżą szyby w kamienicach: <<Wielkopolska duma! Duma! Duma!>>” – napisał Bartkowiak. „Pohukują” - co to w ogóle za słowo? Brzmi jak z Gomułki. I dlaczego duma jest zła? Nie wolno być dumnym, z tego, co w naszej historii wielkie?
Atak Bartkowiaka na mentalność poznaniaków należy odebrać właśnie jako strach. Rozumuje on, że zaczyna się od niby niekontrowersyjnego powstania, a skończy się na tym, że jak przed wojną wybory wygrywać będzie w moim mieście endecja. I że zwykli poznaniacy w gruncie rzeczy nie zmienili się od tamtych czasów, a nieprzerwane rządy Unii Wolności w mieście opierają się tylko na gigantycznej przewadze finansowej i medialnej „elit”.

Podzielam ten ostatni pogląd. Twierdzę, że rządy te są możliwe wyłącznie dzięki dewastacji poznańskich tradycji patriotycznych. Pozytywistyczny patriotyzm, który zaowocował Powstaniem Wielkopolskim, nie miał prawa przetrwać jako postawa duchowa w PRL. Paradoksalnie, łatwiej było tam, gdzie miał on romantyczne oblicze. Kolejne zrywy pozwalały przetrwać romantycznym legendom. Poznański pozytywizm mógł przetrwać zabory, ale nie PRL. Budowanie siły poprzez pracę organiczną i działalność gospodarczą, było w totalitaryzmie abstrakcją. W komunizmie bogacić się można było za cenę wyrzeczenia się patriotyzmu – donosicielstwa i kolaboracji z okupantem.

Dlatego patriotów poznańskich można spotkać dziś głownie na społecznych dołach. A te doły instynktownie trzymają się tradycji przodków. Póki są rozdrobnione i niepewne swoich racji, specjaliści od zawłaszczania mogą rządzić Wielkopolską. Każda inicjatywa pokazująca tym dołom, że mogą być dumne ze swojej tradycji, jest dla tamtych śmiertelnie niebezpieczna.

http://niezalezna.pl/7840-duma-wielkopo ... a%E2%80%9D
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ

Awatar użytkownika

Autor tematu
extremal
Archont
Posty: 887
Rejestracja: 07-09-2009, 12:54
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: extremal »

fdodo do kasacji
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ


kholbee
Prytan
Posty: 188
Rejestracja: 13-09-2009, 15:28

Post autor: kholbee »

extremal pisze: Polska przed Euro wariuje, mamy najdebilniejsze prawo stadionowe na świecie. Przy Ukrainie, która dopiero wprowadza takie coś jak zakaz stadionowy wyrastamy na idiotów. Jakby to prawo miało cokolwiek zmienić. A będzie jak zawsze i wszędzie na Euro - na stadionie piknik, na ulicach dym. Na Legii chcieli trybune zamknąć bo poleciała raca. :lol: W ciągu tygodnia widziałem z 10 lepszych pokazów piro, z zadymieniem stadionu czy rzucaniem rac poza Polską. Poza tym jesteśmy jedynym krajem na świecie, gdzie w prawie napisano, że za odpalenie piro grozi do 5 lat więzienia. Jedynym krajem gdzie zakazy stadionowe są dwuinstacyjne - wydawane przez kluby i sądy. Obowiązkowe karty kibica w Polsce, nie są obowiązkiem nawet w Niemczech. Co więcej w Niemczech są sektory stojące, u nas każde miejsce musi mieć krzesełko. Oby to Euro się odbyło, z jakmiś tam sukcesem w postaci wyjścia z grupy. Tworzą taką paniczną otoczkę wokół tej imprezy, że głowa mała. Chociaż społeczeństwo mimo wszystko jest czasami minimalnie kumate, bo widziałem sonde SMS z pytaniem: czy uniknie się wybryków chuliganskich na EURO? 95% odpowiedziało, że nie.

PS. Polska ostatnio w d*** już nie dostaje, a wręcz przeciwnie wygrała dwa mecze. :->
I to debilne prawo trzeba zmienić. Nie zakazy stadionowe, tylko bezwzględne wiezienie dla "kibiców" takich jak na Litwie. Polska znów przegrała zarówno na boisku, jak i po za nim.....

ODPOWIEDZ