Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Dyskusje na temat oznakowania, niebezpiecznych miejsc, przepisów itd.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

BIGer
Proedroj
Posty: 455
Rejestracja: 06-07-2010, 07:40
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: BIGer »

CiniO pisze:Chodzilo mi o to w ktora strone chce skrecic? Rondo to skrzyzowanie, sluzace do skrecenia gdzies (ewentualnie zawrocenia). I jak przed kazdym skrzyzowaniem wypadaloby zasygnalizowac w ktora strone sie bedzie skrecac.
Tylko że rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym i nie trzeba sygnalizować manewrów oczywistych, wystarczy sygnalizować sam zjazd z ronda. Niestety nie wszyscy mają ochotę sygnalizować choćby tylko ten manewr.
CiniO pisze:Ale na malym rondzie najpierw widzisz prawa strone samochodu, a potem dopiero lewa.
Ale na samym początku widać przód nadjeżdżającego samochodu a z przodu też są kierunkowskazy.
CiniO pisze:Mnie najbarzdiej przekonuje to, ze praktycznie w calej Europie sie tak stosuje kierunkowskazy na rondach, tylko w Polsce nie (chociaz tez nie wszedzie)
To chyba o czyms swiadczy.
Wymieniłeś tylko dwa lub trzy kraje w których tak się jeździ (chyba chodziło o Irlandię i Wielką Brytanię oba kraje o ruchu lewostronnym). Po za tym, argument że wszyscy tak jeżdżą też jest nie trafiony, w ślad za tym można powiedzieć że "jedzmy gówno - miliardy much nie mogą się mylić"
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein


CiniO
Obywatel
Posty: 70
Rejestracja: 12-10-2009, 23:09
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: CiniO »

BIGer pisze: Tylko że rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym i nie trzeba sygnalizować manewrów oczywistych,
Przepisy wymagaja sygnalizowanie zmiany kierunku jazdy, bez wzgledu czy jest to oczywiste czy nie.
A druga sprawa, to sygnalizowanie przed rondem, w ktora strone zamierza sie pojechac po zjezdzie z ronda wcale nie jest oczywiste, bo kazdy jedzie gdzie indziej.
wystarczy sygnalizować sam zjazd z ronda. Niestety nie wszyscy mają ochotę sygnalizować choćby tylko ten manewr.
To juz inna sprawa.
Ale na samym początku widać przód nadjeżdżającego samochodu a z przodu też są kierunkowskazy.
No jezdzilem troche po Tarnowie ostatnio i szczerze mowiac np wjezdzajac na rondo od Zenitu, gdy ktos jedzie z przeciwnej strony (od Parku Strzeleckiego) i zjezdza z ronda w strone Zenitu, to nie ma szans zobaczyc jego prawego kierunkowskazu w zadnym momencie.
Przynajmniej mi sie nie udalo ani raz.




Wymieniłeś tylko dwa lub trzy kraje w których tak się jeździ (chyba chodziło o Irlandię i Wielką Brytanię oba kraje o ruchu lewostronnym). Po za tym, argument że wszyscy tak jeżdżą też jest nie trafiony, w ślad za tym można powiedzieć że "jedzmy g**** - miliardy much nie mogą się mylić"[/quote]

Troche nietrafne porownanie.
Skoro prawie wszedzie tak sie jezdzi, to znaczy ze jakis sens to musi miec.
PS. Wymienilem wiecej krajow.

Awatar użytkownika

misha
Proedroj
Posty: 460
Rejestracja: 22-09-2009, 20:55
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: misha »

CiniO nie odniosleś się do mojego pytania - co jeśli rondo posiada więcej pasów ruchu i w myśl twojego rozumowania kierujący znajdujacy się na pasie zewnętrznym będzie miał włączony lewy kierunkowskaz?
Bo wg mnie to stwarza takim zachowaniem zagrożenie.


toomas
Archont
Posty: 603
Rejestracja: 20-09-2009, 18:27
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: toomas »

Wg mnie sygnalizuje zamiar zmiany pasa ruchu ale nauczony życiem wiem, że pewnie chciał zasygnalizować, że będzie skręcał w lewo...Z włączonym lewym kierunkowskazem bardzo często na rondo wjeżdżają np. taksówkarze...


CiniO
Obywatel
Posty: 70
Rejestracja: 12-10-2009, 23:09
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: CiniO »

misha pisze:CiniO nie odniosleś się do mojego pytania - co jeśli rondo posiada więcej pasów ruchu i w myśl twojego rozumowania kierujący znajdujacy się na pasie zewnętrznym będzie miał włączony lewy kierunkowskaz?
Bo wg mnie to stwarza takim zachowaniem zagrożenie.
Po pierwsze jesli ktos skreca w lewo na rondzie, to powinien jechac pasem wewnetrznym, i wtedy problem znika.

Po drugie to to powinno byc tak, ze kierowca jadacy pasem zewnetrznym nie ma prawa zmienic pasa na wewnetrzny. Wtedy to tez rozwiazuje problem. (podkreslam powinno tak byc - ale niestety wg. przepisow tak nie jest.)

Po trzecie poza rondami tez czesto sa takie sytuacje (np jak sa 2 lub wiecej pasow do skretu w lewo). Kieorwca jadacy prawym pasem do skretu w lewo, przeciez tez musi sygnalizowac zamiar skretu, a to moze zmylic innych kierowcow ktorzy sobie pomysla ze tamten planuje zmienic pas. Jednak takie mamy ograniczenia - zarowno do zmiany kierunku jak i do zmiany pasa sluzy ten sam kierunkowskaz, dlatego tez takie sytuacje musza wystepowac. Nie uwazam, zeby to w jakikolwiek sposob stwarzalo zagrozenie.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Beny »

OO i właśnie o to mi chodziło od kilku postów próbuje właśnie udowadniać takie stanowisko jakie przedstawił Pan Dworak.
Tylko trzeba przepisy ujednolicić żeby nie było tak jak w tej książeczce.


CiniO
Obywatel
Posty: 70
Rejestracja: 12-10-2009, 23:09
Lokalizacja: Irlandia

Post autor: CiniO »

Beny pisze:

OO i właśnie o to mi chodziło od kilku postów próbuje właśnie udowadniać takie stanowisko jakie przedstawił Pan Dworak.
Tylko trzeba przepisy ujednolicić żeby nie było tak jak w tej książeczce.
OOooo ogladanalem. Chociaz latwo nie bylo, bo najpierw TVP odemnie zazadala 12zl oplaty, takze musialem to ominac VPNem aby byc widocznym z adresem IP z Polski, a potem sie okazalo ze do obejrzenia jest potrzebny jakis plugin ktory pod linuxem nie do konca chcial dzialac. Tak czy siak - ogladnalem.


I jest dokladnie tak jak piszesz.
Probujesz pokazac takie stanowisko jak pan Dworak.
Jednak jak sam widzisz w jakiejstam ksiazecze czy tam jakims innym programie radza zupelnie inaczej. I kto ma racje?
To jest wlasnie pytanie za 100 punktow, bo przy tak malo precyzyjnie sformulowanych przepisach, obie interpretacje zapewne sa z nimi zgodne.

Jednak tak jak pisalem. Ja bardziej przychylam sie do tej drugeij interpretacji (z ksiazeczki) wlasnie dlatego, zeby bylo tak samo jak w innych krajach europejskich, co smieszne o czym tez pan Dworak mowil. Tylko jak widac nie do konca orientuje sie on jak to wyglada gdzie indziej.

Awatar użytkownika

gosis
Prytan
Posty: 244
Rejestracja: 26-06-2010, 23:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: gosis »

Jak dla mnie to co mówi pan Dworak, jest bardziej logiczne. A co jeśli trafisz na rondo, które będzie miało więcej odnóg niż 4, albo odnogi nie będą się równo rozkładać? Jak na przykład rondo koło kościoła Misjonarzy? Jadąc od Słowackiego w kierunku ronda włączysz kierunkowskaz w lewo to i tak nie wiem w które lewo skręcasz. Jedynie prawy kierunkowskaz mnie o tym poinformuje, czy kontynuujesz jazdę po rondzie czy nie. Więc lewy uważam za całkowicie zbędny. Wprowadza on tylko niepotrzebny bałagan i rozproszenie na drodze.

I co z tego, że w innych krajach może się tak jeździ? W innych krajach mają po dwa krany, osobno do wody ciepłej i osobno do zimnej? Skoro tak, my też musimy zacząć sobie przebudowywać łazienki?

Tak pomijając już wszystko, myślę, że każdy broni tej wersji do której po prostu się przyzwyczaił i chyba żaden logiczny argument i tak nie przekona przeciwnej strony ;)

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Post autor: LordRuthwen »

Ja będę bronił tej, której mnie uczyli, żadnych lewych kierunków, tlyko prawy gdy mam zamiach wyjechać z ronda.
I tego się będę trzymał.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

LordRuthwen pisze:Ja będę bronił tej, której mnie uczyli, żadnych lewych kierunków, tlyko prawy gdy mam zamiach wyjechać z ronda.
I tak jest najlogiczniej. Lewy tylko wtedy, jak zmieniasz pas (przy 2 i więcej pasmowych rondach).Prawy - też przy zmianie pasa lub pryz zjeździe (bo w sumie to też zmiana pasa).
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Ja też tak jeżdżę i tej wersji proponuję bronić ;)
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Bastekxyz
Archont
Posty: 965
Rejestracja: 05-06-2010, 02:45

Post autor: Bastekxyz »

Serdecznie nie pozdrawiam kierowców:
Żółtego Audi KT 63670 wyprzedzanie na przejściu dla pieszych ul. Słoneczna.
Srebrnego Mondeo KT 67788 wyprzedzanie na przejściu dla pieszych ul. Szujskiego.


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Przedwszyskim - jeśłi jedziemy po rondzie NIE ZMIENIAMY kierunku ruchu. Jest to DOKŁADNIE taka sama sytuacja jak jazda po łuku drogi - czy jadąc po łuku sygnalizujemy? NIE i podobnie jest na rondzie.

Na rondzie uzywamy lewego kierunkowskazu TYLKO gdy ZMIENIAMY pas ruchu na rondzie. Jeżdżąc w kółko NIE sygnalizujemy.

Zjeżdżając z ronda SYGNALIZUJEMY - bo ZMIENIAMY pas / kierunek ruchu.

Takie są odpowiedzi na moje pytanie do Ministerstwa oraz kilkunastu Policjantów, Egzaminatorów i Specialistów od Prawa o Ruchu drogowym.

Jazda z włączonym lewym kierunkiem powoduje zamiszanie i utrudnia ocenę innym. Czy chce wjechać na wysepkę? A może zkręci trzecim wyjazdem? A może objedzie w kółko?
Tymczasem jak dojedziemy do odpowiedniego wyjazdu to sygnalizujemy prawym migaczem i KAŻDY wie CO mamy zamiar zrobić.
9000 ml A Rh-


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

Ten facet z TVP Kraków co kiedyś miał program o naszym rondzie mówił (przy okazji innego programu - nie związanego z nami), że:
1. Kierunkowskaz tylko przy zjeździe
2. Dopuszczalny jest kierunkowskaz w lewo - gdy jedziemy na 3 wyjazd - i tu się z nim nie zgodzę. Bo o ile na małym rondzie mogę dostrzec wszystkie samochody dookoła to na większym już nie. A druga sprawa - przepisy powinny być jasne. A nie na zasadzie, że coś jest dopuszczalne. Skąd mam wiedzieć czy kierowca akurat stosuje "dopuszczaną sygnalizację" czy być może nie wie jak się zachować i włączył kierunek bo wydawało mu się że tak będzie lepiej ?

ODPOWIEDZ