Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Policja nie ustawia suszarek tak 'nisko' żeby już tuż ponad 50 km/h łapać, strzelali do mnie już nie raz i bez kozery powiem, że łapią co najmniej od 10 a nawet 20 km/h powyżej dozwolonej prędkości. Generalnie jazdą z prędkością 60-65 km/h na "50"-ce się nie stresuję. Zwłaszcza, że skoro jeżdżąc 10 lat temu rozklekotanym maluchem mogłem szaleć aż do 60 km/h to wewnętrznie parskam śmiechem na współczesne podejście do ograniczania prędkości w miastach.
Ostatnio zmieniony 28-02-2011, 13:27 przez Roberto, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Zacznijmy od tego, że dopiero od przekroczenia o 10 mogą coś zrobić (chyba od 1.01.2011 to miało wejść), do tego liczniki większości samochodów zawyżają prędkość (łatwo sprawdzić za pomocą GPS-a), w mojej Corsie to jest 6 km/h, u rodziców w Xsarze 4 km/h, przy prędkościach >60 km/h
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Co do irytowania spieszacych sie, tez mam swoj ulubiony sposob.karagen pisze:LordRuthwen, zwalniam, no ale na chwilę,żeby zirytować Spieszącego Się.
Uzywam go na autostradach, jak jade lewym pasem, prawy caly zajety,
lewy tez caly zajety wiec nie moge przyspieszyc a jakis debil mi z tylu
swiatlami miga zebym mu na prawy zjechal i siedzi metr ode mnie przy np. 130 km/h.
Wtedy przemywam sobie szybe wycieraczkami, duzo plynu laduje na jego przedniej szybie
Innym sposobem jest wlaczenie swiatel przeciwmgielnych, gosciu z tylu mysli ze hamujesz
Dziala najlepiej w samochodach, ktore maja z tylu po obydwu stronach przeciwmgielne,
Wiekszosc aut ma jednak tylko z lewej strony.
petr pisze:Dzisiaj - wyjazd z oś. Westerplatte na al. JPII.
Sorki za jakość - córa z okna w w dachu robiła
Jedno z aut było na bułgarskich rejestracjach. Niby poważnie nie było uszkodzone, ale raczej i tak o "własnych siłach" do domu nie wróci
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Nie ma jeszcze moich zdjęć? Uff.
Zaliczyłem dzisiaj rów ; D
Warsztat własnie stara się ustalić czy to moja wina (30km/h, skręt w lewo 90 stopni, dohamowywanie w trakcie wykonywania skrętu, 7:30 rano więc dość ślisko) czy może z autem coś nie tak, bo zablokowało mi kierownicę...
Tak czy inaczej zatrzymałem się PRZED rowem, ale jakoś magicznie mi wsteczny nie wszedł i zamiast do tyłu to poleciałem w dół... chrzest bojowy przyjęty ; )
Zaliczyłem dzisiaj rów ; D
Warsztat własnie stara się ustalić czy to moja wina (30km/h, skręt w lewo 90 stopni, dohamowywanie w trakcie wykonywania skrętu, 7:30 rano więc dość ślisko) czy może z autem coś nie tak, bo zablokowało mi kierownicę...
Tak czy inaczej zatrzymałem się PRZED rowem, ale jakoś magicznie mi wsteczny nie wszedł i zamiast do tyłu to poleciałem w dół... chrzest bojowy przyjęty ; )
Hehe, trasa Tarnów-Tuchów ; D
Tak, skręcając się zablokowała i mogłem jechać tylko prosto, co też uczyniłem ; D
A wsteczny jest magiczny - jestem jedyną osobą, której nie chce wchodzić (tj. czasami wchodzi, w koćcu parkowało się kilka razy).
Nie unikajcie tej trasy tylko jeździe i patrolujcie, czy nie potrzebuję Waszej pomocy ; D
Tak, skręcając się zablokowała i mogłem jechać tylko prosto, co też uczyniłem ; D
A wsteczny jest magiczny - jestem jedyną osobą, której nie chce wchodzić (tj. czasami wchodzi, w koćcu parkowało się kilka razy).
Nie unikajcie tej trasy tylko jeździe i patrolujcie, czy nie potrzebuję Waszej pomocy ; D
Tak jest, to to magiczne skrzyżowanie, chyba każdy już nauczyciel w mojej szkole tam chociaż raz poległ ; D
No ten wsteczny nie wchodzi tylko mnie... nie wiem, może kwestia przerzucenia się z renault na coś innego... zobaczymy, jak przestanę pisać przez 3 dni to znaczy, że mnie tarnowiack operuje ; D
No ten wsteczny nie wchodzi tylko mnie... nie wiem, może kwestia przerzucenia się z renault na coś innego... zobaczymy, jak przestanę pisać przez 3 dni to znaczy, że mnie tarnowiack operuje ; D
Blisko by miał do Diagnostyangelo pisze:Czyżby to było magiczne skrzyżowanie drogi Tarnów-Tuchów z drogą na Karwodrzę?
Auto pewnie sprawne na 100% tylko wydaje mi się że nasz kolega Keleos, jest początkującym kierowcom, bądźmy trochę wyrozumiali.angelo pisze:nie wchodzący wsteczny i blokowanie kierownicy... Co Ty kupiłeś
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze
Chroń mnie Boże od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradze