Remonty ulic w Tarnowie
Konarskiego godzina około 15 na wysokości Cmentarza.
Po wtargnięciu na jezdnię udało się w końcu przejść na drugą stronę ulicy.
Macie jak najbardziej rację, kierowca ma obowiązek widzieć znaki pionowe.
Pozdrawiam Panią (nie ważne jaka blacha ), której swoim manewrem utrudniłem rozmowę przez telefon trzymany ramieniem.
Po wtargnięciu na jezdnię udało się w końcu przejść na drugą stronę ulicy.
Macie jak najbardziej rację, kierowca ma obowiązek widzieć znaki pionowe.
Pozdrawiam Panią (nie ważne jaka blacha ), której swoim manewrem utrudniłem rozmowę przez telefon trzymany ramieniem.
... i tak się zdenerwowała, że szminką pomalowała sobie zamiast ust - policzek, a hamburger spadł na kolana i poplamił jej nową sukienkęstarówka pisze:której swoim manewrem utrudniłem rozmowę przez telefon trzymany ramieniem
Jeszcze do niedawna to była domena 'kratek', czyli wszelkiej maści samochodów służbowych z przedstawicielkami handlowymi płci pięknej )
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Takie samo jest na Krakowskiej pod Bristolem, i troche niżej itdGoscinny pisze:TomekMKM, no to przejście na samej górze Krakowskiej pod nic nie podpada
Bo jest czerwono-szare z kostki
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
No i w końcu Magistrat wpadł na genialny pomysł walki z ulicami terenowymi na terenie miasta.
Pojawiło się dziesiątki znaków A-30 Inne niebezpieczeństwo z tabliczkami T i napisami przełomy na dł. np 0.4 km
Dzisiaj widziałem je na Spokojnej, Jaracza (o zgrozo nawet na tym odcinku gdzie dzielnie położono na śniegu warstwę wyrównawczą), Bitwy o Wał Pomorski i pewnie w wielu jeszcze miejscach.
Ciekawy jestem ile wydano kasy na to oznakowanie (RMS czyli robocizna + materiały + sprzęt).
Pytanie proszę przekierować do Pani Rzecznik.
I jeszcze jedno, zapomnijcie teraz o urwanych zawieszeniach, uszkodzonych oponach.
Pojawiło się dziesiątki znaków A-30 Inne niebezpieczeństwo z tabliczkami T i napisami przełomy na dł. np 0.4 km
Dzisiaj widziałem je na Spokojnej, Jaracza (o zgrozo nawet na tym odcinku gdzie dzielnie położono na śniegu warstwę wyrównawczą), Bitwy o Wał Pomorski i pewnie w wielu jeszcze miejscach.
Ciekawy jestem ile wydano kasy na to oznakowanie (RMS czyli robocizna + materiały + sprzęt).
Pytanie proszę przekierować do Pani Rzecznik.
I jeszcze jedno, zapomnijcie teraz o urwanych zawieszeniach, uszkodzonych oponach.
Ile Magistrat/TZDM/podatnik/ja zapłaciliśmy za ustawienie tych znaków?ad2222 pisze:To sformułuj je jakoś po ludzku.
Czyją własnością są te znaki? Czy na jesień będą mogłyby być ponownie ustawione czy znowu trzeba zapłacić za ich zakup?
PS
I teraz mam zagwozdkę
Co odwołuje znak A-30 Inne niebezpieczeństwo? Pod znakiem tabliczka informująca o 400m a najbliższe skrzyżowanie jest w odległości 300m. Pytam poważnie.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku