Laptop dla kazdego ucznia

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Keleos pisze:aa... czyli, że korzystać z tych laptopów mają podczas 5-minutowych przerw? Akurat się zdążą włączyć...
Korzystać z nich mają na lekcjach. Nauczyciel będzie wykładał temat a uczniowie w tym czasie będą sobie grali na laptopach ;)
A tak na serio to czy jest ktoś w stanie podać konkretne przykłady do czego te laptopy mają im służyć ?
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

defekator, "do nauki" :) I to było hasło-klucz. Nikt nie wie jak to ma wyglądać.
Jedno jest pewne - jakaś firma (stawiam na HP) zarobi koszmarną kasę za te tysiące laptopów które im zalegają w magazynach plus umowy serwisowe.
Taniej i chyba sensowniej by było za ta kasę kupić dzieciom drugie komplety książek do użytku z szkole, żeby nie musiały targać ze sobą ciężkich plecaków.


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Ktoś się naoglądał filmów w stylu "W sieci pająka" z Morganem Freemanem ;)

Pamiętacie te sceny z przesylaniem sobie przez dzieci zdjęć z zakodowanym szyfrem zaimplementowanym w jpgu? he he


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

pb pisze:
Jakub Kwaśny pisze:Ogólnie widziałbym sens takiej akcji - gdyby młodzież gimnazjalna nie miała swoich laptopów, czy komputerów w domu. Większość jednak ma. Dlatego tym co nie mają - w ramach wyrównywania szans można byłoby takie laptopy kupować ...
Ty tak na poważnie?
Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś ??

Proponuję rozdawać wódkę tym, co jej nie mają, żeby było sprawiedliwie i po równo.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


Marcin Zaród
Rhetor
Posty: 1966
Rejestracja: 09-09-2009, 18:28

Post autor: Marcin Zaród »

Teraz PO planuje laptopy dla każdego pierwszoklasisty...

Większy sens niż w przypadku gimnazjalisty, ale wynik będzie taki, że dzieci przychodzące do liceów po takim praniu mózgu już w ogóle nie będą umiały ręcznie pisać. Już teraz niektórym uczniom po gimnazjom przychodzi to z trudem, a ich np. sprawdziany są po prostu nieczytelne pod względem tego, że nie umieją literek pisać (już nawet nie chodzi o ortografię)... Spróbuję kiedyś taki przykładowy sprawdzian zeskanować i Wam pokażę ;)


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Zamiast Laptopów / Netbooków proponuję zakup PODRĘCZNIKÓW - by dzieciaki nie musiały targać ich z domu.

Kolejna sprawa - to rozumiem zakup komputerów dla BIEDNIEJSZYCH - ale w imię czego do kqr..... nędzy państwo ma fundować sprzęt bogatym?
9000 ml A Rh-

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Ravir, czyli znowu rozdawanie biednym z pieniędzy bogatszych. Kto jest "biedny"? Kryterium dochodowe? Śmiech na sali. "Na oko"? Też źle.
A dlaczego "bogaty" ma kupować dla dziecka specjalnie laptopa żeby miało do szkoły?
Podręczniki byłyby najlepsze - jako drugi komplet który nie opuszcza szkoły.

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Bo "bogaty" z definicji powinien mieć przesrane. Nie dość, że płaci wyższe (%) podatki, to jeszcze nawet, jakby płacił takie same (ten sam próg), to i tak płaciłby więcej. To jeszcze sam by sobie musiał laptopa kupić. "Biednych" jest z 10x więcej niż "bogatych", ergo - 10x więcej głosów do pozyskania. Stąd "parcie na biednych", i oczywiście takie pomysły, żeby tylko biedni nie stali się przez przypadek średniozamożnymi, lub, co gorsza - bogatymi - wtedy nie będzie miał kto głosować na 'partię socjalną' - stąd głupie rozdawnicze pomysły - laptopy dla biednych, dodatki drożyźniane itp - dają ludziom rybę, zamiast wędki.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

>> ale w imię czego do kqr..... nędzy państwo ma fundować sprzęt bogatym? >>>

Ale w imie czego do kqr..... nędzy panstwo ma KARAC bogatych za to ze sa pracowici i zaradni?

:evil:


Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3060
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

Ale w imie czego do kqr..... nędzy panstwo ma KARAC bogatych za to ze sa pracowici i zaradni?
Czy każdy bogaty jest pracowity i zaradny? hmmm ciekawa konstatacja :P
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Post autor: defekator »

Jakub Kwaśny pisze:
Ale w imie czego do kqr..... nędzy panstwo ma KARAC bogatych za to ze sa pracowici i zaradni?
Czy każdy bogaty jest pracowity i zaradny? hmmm ciekawa konstatacja :P
Bo jak nie będzie zaradny lub pracowity to będzie biedny - proste. Nawet jak odziedziczy majątek lub wygra 6 w lotto to w wypadku gdy braknie mu zaradności to kasę przepuści, majątek roztrwoni i będzie zwykłym gołodupcem ;)

Zakładam, że chodziło Ci jednak o to czy każdy kto dużo zarabia jest pracowity i zaradny. Ogólnie rzecz biorąc tak. Chyba, że udało mu się dorwać intratną posadę państwową po znajomości. Ale i do tego potrzeba pewnego rodzaju zaradności.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

>>> Czy każdy bogaty jest pracowity i zaradny? hmmm ciekawa konstatacja >>>

Nie no, oczywiscie ze nie. :-/ Przeciez w spolecznym przekonaniu - kazdy bogaty to zlodziej i kombinator.
I moze by w ogole zdefiniowac pojecie 'bogaty' - bo NAPRAWDE bogaty to jest Bill Gates, a u nas 'bogatym' (i to od razu ma kontekst pejoratywny) nazywa sie kazdego, kto nie narzeka ze jest biedny i twierdzi, ze zarabia wystarczajaco na swoje potrzeby.
No i oczywiscie ktos, kto nie korzysta z tzw. 'socjalu'.
Ot, glupi, ze nie korzysta. A moglby 'biednego' poudawac, dochody ukryc, i z socjalu skorzystac.
I na laptop dla dzieciaka sie zalapac; chociaz juz 2 ma w domu. Ale to nic; daja - trza wziac, nie?

:roll:


tarnowiack
Archont
Posty: 849
Rejestracja: 27-01-2010, 17:33

Post autor: tarnowiack »

sainte_nitouche pisze:w spolecznym przekonaniu - kazdy bogaty to zlodziej i kombinator.
Jasne. :mrgreen: I jeszcze - " już dosyć nachapał sie na naszej krzywdzie" ;)

Zapomniałas jeszcze ze kazdy bogaty to pijak... bo kazdy pijak to złodziej :mrgreen:
A jak wezmie laptopa dla dziecka to juz na pewno... A nie daj bóg zeby KUPIŁ jeszcze jakiś lepszy niż reszta dostanie ZA DARMO - "obnosi sie i szpanuje" :mrgreen:


Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3060
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

defekator pisze:Zakładam, że chodziło Ci jednak o to czy każdy kto dużo zarabia jest pracowity i zaradny. Ogólnie rzecz biorąc tak. Chyba, że udało mu się dorwać intratną posadę państwową po znajomości. Ale i do tego potrzeba pewnego rodzaju zaradności.
Zabawne :) i zgoła naiwne! Bo niby co w prywatnych spółkach intratnych posad się po znajomości nie załatwia?! ciekawe...

Bo niby urodzić się w majętnej rodzinie to również przejaw zaradności ?

Bo niby wystartować mając do okoła wszystkiego w bród to również przejaw zaradności, skończyć studia za pieniądze rodziców i na korepetycjach, to też przejaw zaradności? Oczywiście to nic złego, ale takie uogólnienia są fałszywe... ogólnie rzecz biorąc :)

Ciekawe spojrzenie ;)
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Jasne - wprowadźmy komunę - każdemu po równo. TAK?

Jeśli państwo ma POMAGAĆ - a nawet w USA - państwo pomaga biednym - to niech to ma sens - biedne dzieci NIE mają na książki o laptopach nie mówiąc - zaś bogaci mają - i to 10 razy lepsze"sprzęty".

Jeśli Państwo ma pomagać to niech to MA SENS - a nie każdemu po równo - dzieciom Kulczyka też mamy dać laptop? A może bogatym dajmy jeszcze zapomogi z Pomocy Społecznej - w końcu ma być równo.

Bogaci dadzą sobie radę, bez pomocy Państwa - zaś należy pomóc tym, którzy sobie nie radzą.
9000 ml A Rh-

ODPOWIEDZ