Budowa przejścia podziemnego na Mickiewicza

[LordRuthwen]

I tak być powinno, jak nie ma OC (to kosztuje ~100 zł na rok) to niech buli z własnej kieszeni, a jeszcze lepiej za leczenie też.

[ad2222]

Tak, tylko problem jak zejdzie podczas zdarzenia - chyba, że takie obciążenia finansowe (naprawa) są dziedziczne

[pb]

Tak, tylko problem jak zejdzie podczas zdarzenia - chyba, że takie obciążenia finansowe (naprawa) są dziedziczne

A jak o jest w przypadku wypadku w wersji samochód vs. samochód, jeśli sprawca-kierowca - jak to ująłeś - zejdzie podczas zdarzenia? Czy polisa OC sprawcy wtedy nadal działa?

[ad2222]

Pewnie działa, bo w czasie wypadku jeszcze żył. Ale pieszy nie ma polisy (zazwyczaj) i płaci za szkody gotówką.

[pb]

Pewnie działa, bo w czasie wypadku jeszcze żył.

W memencie wypadku żył, ale w wyniku wypadku stracił życie. Nie ma ubezpieczonego - nie ma polisy, czyli sytuacja jest identyczna jak ta z w ogólne nie ubezpieczonym pieszym. Jakoś tak to widzę, choć może się mylę.

[ad2222]

Równie dobrze sytuacja mogła by wyglądać następująco - w czasie wypadku stan ciężki, za kilka dni - zgon. W międzyczasie nikt nie podjął żadnych czynności (drugi uczestnik wypadku też w stanie ciężkim na przykład) i co? Też nie działa?

Halo, czy leci z nami prawnik???

[dafi33]

dafi33, tak z ciekawości - zapłaciła za szybę?

Nie ... bo gdy byłem potem na Policji to policjant mi powiedział że ta Pani to stały klient izby wytrzezwien nie mająca grosza przy duszy więc dałem spokój bo trzeba by było sprawę w sądzie założyć która by trwała troche a poza tym nie było z czego ściągnąć
Szyba nie ważna gorsza sprawa to lęki jakie się ma jakiś czas po takim wydarzeniu

[opornik]

Wybrałem się wreszcie aby sprawdzić to przejście. Z daleka dało się zauważyć ekipy intensywnie pracujące. Jedna to facet na drabinie z miotłą i szpachlą w rękach. Zgadnijcie co robił?
Ano szpachlą kruszył i usuwał zalegający lód a miotłą zmiatał go i wodę z cudownego zadaszenia.
Przestroga na przyszłość dla pieszych, nawet w pogodne dni jak dzisiejszy trzeba nieć parasol ze sobą bo przejście pod każdą dziurą w dachu jest jak pokonanie kurtyny wodnej. Sprawa następna, kolejna winda nie działa-awaria.
Mało tego? Proszę bardzo, po stronie północnej zostały wybite szyby, tak przynajmniej mówili ludzie tam pracujący przy dachu.
I jeszcze jedna sprawa. Przy windach na górze zamontowano z pleksy osłony o chyba deszczu. Niby nic nadzwyczajnego ale wystają one w ciąg komunikacyjny i można się na nie nadziać.
Pieszych przechodzących górą nie zauważyłem ale końca korków w obie strony również. Mickiewicza cała zablokowana.
To by było na tyle.

[dafi33]

Wybrałem się wreszcie aby sprawdzić to przejście.

Przecież pisałeś że byłeś już tam co najmniej kilkukrotnie

Pieszych przechodzących górą nie zauważyłem

widzisz poprawili się

Mickiewicza cała zablokowana.

czyli jednak twój sukces

To by było na tyle.

znając ciebie nie sadze z pewnością jeszcze wiele wynajdziesz

[ClNEK]

Mickiewicza cała zablokowana.

Czemu nie zrobiłeś zdjęcia, żebyśmy w końcu mogli zobaczyć to samo co ty !! Oczywiście o innej godzinie niż 15 bo wtedy to całe miasto stoi

[Cubaza]

ClNEK, przejeżdżałem koło 15:00 Zatrzymałem się dopiero koło przejścia przy Urzędzie Wojewódzkim i o dziwo! nikt mi drogi nie przebiegł.
Na wysokości PWSZ czaiły się dwie osoby, ale rozglądały się i nie chciały wbiec pod koła.

[Jakub Kwaśny]

Czemu nie zrobiłeś zdjęcia, żebyśmy w końcu mogli zobaczyć to samo co ty !! Oczywiście o innej godzinie niż 15 bo wtedy to całe miasto stoi

Ja dzisiaj punkt 15.00 przejeżdżałem ul. Goldhammera - przez Mickiewicza, i Mickiewicza jechała płynnie, ciężko się było wbić

[Lechu]

Na pewno nie macie racji, opornik wie lepiej

[borys]

Ale trzeba przynac, jezeli pomiedzy tymi "uskokami" sa dziury, to delikatnie mowiac to niezla fuszerka - projektant dal ciala !! I co tak juz bedzie co roku ?;P

PS: zdjecie fachowe

[opornik]

Czemu nie zrobiłeś zdjęcia, żebyśmy w końcu mogli zobaczyć to samo co ty !! Oczywiście o innej godzinie niż 15 bo wtedy to całe miasto stoi

Gościu, ty ślepy jesteś? Nie widzisz o której napisałem posta?
Zdjęcia zrobiłem o 11.15.
Dla mnie 11.15 to inna godzina niż 15 wg ciebie. Na przyszłość zanim coś napiszesz zastanów się. Prosto się zbłaźnić.
PS
Z Nowej pojechałem w prawo i zakończyłem jazdę ........ na wysokości Kupieckiej. Tam się kończył korek z Goldhammera.