Sklep mięsny

[Goscinny]

Jakub Kwaśny, ty się nie śmiej - w podwórku Lwowska 3 hodowano świnie, króliki, kury. Co prawda w latach 50, ale jednak.

[Cubaza]

A to wszystko na Rynku? ;-)

Na szczęście nie Jakby to było na rynku to bym nie zdołał do kamienicy donieść choćby kiełbasy Bo już by się bezpańskie koty i psy rzuciły To było u moich dziadków na wsi pod Zakliczynem

[Keleos]

Gościnny - na ul. Krasińskiego, kilka kamienic od Świtu dalej się kury hoduje.

[huziu]

Nie wiem czy pamiętacie, ale jeszcze nie tak dawno (10-15 lat temu) świnie hodowali księża na terenie obecnych nowych budynków seminarium. Ciężko było przejść al. Solidarności obok muru, tak śmierdziało

[LordRuthwen]

Z innej beczki, jeszcze nie tak dawno, można było spotkać na placu zabaw na Zielonym (między 8 a 13) krowie placki

[Cubaza]

A na promiennej ktoś miał konie Tak, że Tarnów miał całą gamę zwierząt hodowlanych

[Boruta]

A na promiennej ktoś miał konie Tak, że Tarnów miał całą gamę zwierząt hodowlanych

Na Do Prochowni jeszcze nie tak dawno dziadek miał konia. Tam gdzie jest simply market dawno temu pasły się owce. Dziś nawet na wsi to rzadkość.

[Keleos]

Kilka lat temu pamiętam też kozę na Romanowicza, przywiązaną obok supermarketu, wtedy chyba to Carrefour był.

[dafi33]

Niedaleko ronda na Lwowskiej naprzeciwko Opla mozna zobaczyc kaczki ,kury, indyki

[Cubaza]

No i owce obok mostu nad Białą, na Krakowskiej

[mr.white]

Z innej beczki, jeszcze nie tak dawno, można było spotkać na placu zabaw na Zielonym (między 8 a 13) krowie placki

Nie z tej strony bloku ( dokładnie pomiędzy 13 a ul. M. Dąbrowskiej kiedyś były tam piękne "pastwiska" i boisko trawiaste konkretnych wymiarów, więc placki miały gdzie leżeć. Muszę się przyznać, że niejeden raz wdepnąłem w taką niespodziankę bawiąc się w podchody czy gdy graliśmy w piłę ) ale racja - po Zielonym niejeden raz przechadzała się krowa z zerwanym łańcuchem u szyi