Zasypana czasza tv-sat

Post autor: **ad2222** » 12-12-2010, 18:41

Macie może jakieś doświadczenia w "zdalnym" odkopywaniu czaszy spod śniegu? Zdalnym, bo toto wisi wysoko na dachu i nie dam rady z miotłą się wspinać - myślałem o założeniu kabla grzejnego za talerzem, ale ni cholery nie mam koncepcji jak to przymocować, żeby wytrzymało parę lat...

halford · Post autor: **halford** » 13-12-2010, 10:09

Ja wczoraj 3x z miotłą latałem do satelity...

Fabryczne anteny z podgrzewaniem trochę kosztują:

http://www.hollex.pl/anteny-satelitarne/epoksydowe/epoksydowa-1-6m/444-antena-laminas-as-1500-g

gushman · Post autor: **gushman** » 13-12-2010, 11:20

Śnieg zwalczaj... śniegiem.

Ładuj w nią śnieżnymi pigułami, do skutku.

Post autor: **ad2222** » 13-12-2010, 12:39

halford pisze:Fabryczne anteny z podgrzewaniem trochę kosztują:

http://www.hollex.pl/ante...minas-as-1500-g

Jak będę miał miejską kablówkę to zainwestuję w takie cudo - na razie chyba jednak karcher z przedłużaczem lub zwykły wąż ogrodowy... Jak zostanie cienka warstewka lodu to będzie też OK

dafi33 · Post autor: **dafi33** » 13-12-2010, 18:22

Nie oglądaj przynajmniej nie zgłupiejesz do reszty

Post autor: **ad2222** » 13-12-2010, 22:28

Ale zdajesz sobie sprawę, że tym "do reszty" mnie obraziłeś? Żebyś potem nie jęczał, że to ja zaczynam...

dafi33 · Post autor: **dafi33** » 14-12-2010, 08:47

ad2222 pisze:Ale zdajesz sobie sprawę, że tym "do reszty" mnie obraziłeś? Żebyś potem nie jęczał, że to ja zaczynam...

a o tym że ja ''ujadam'' to kto pisał

Post autor: **ad2222** » 14-12-2010, 09:43

Bo Twoje posty, szczególnie w temacie religii i wiary, to nic innego jak ujadanie.