Remonty ulic w Tarnowie

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie
ODPOWIEDZ

GregTrN
Prytan
Posty: 269
Rejestracja: 11-06-2010, 20:20
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: GregTrN »

Lekko się zdziwiłem gdy zobaczyłem że dziś na Jaracza leją asfalt :shock: Przede wszystkim
boli to że odwala się taką fuszerkę na ulicy która na całej długości ma zniszczone stare krawężniki które nie są zmieniane przy okazji robienia nowej nawierzchni że nie wspomne już o tym iż przydała by się jakaś podbudowa pod tą drogę aby na wiosne znów nie zaroiło się od dziur.Wypadałoby też coś zrobić ze zdewastowanym chodnikiem który wykonany jest z asfaltu który przy większych temperaturach potrafi się całkiem fajnie odkształcać.Ogólnie rzecz biorąc ta ulica nadawała się do generalnego remontu ! Tymczasem robi się to coś po to aby załatwić problem na jakiś czas i aby ludzie dali spokój.Naprawdę nie wiem jaki sens ma robienie czegoś takiego, ręce opadają. . . .

Tak jak ktoś wyżej wspomniał robi się po to aby zrobić jak najwięcej to iż odstawia się kompletną fuszerke nie ma znaczenia.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Wiesz, termin goni. Lepiej zrobić badziewie w terminie niż płacić karne odsetki. Gwarancja może wytrzyma a jak nie to będzie się Strabag w przyszłym roku martwił.
Od kilku dni chciałem sprawdzić zakres robót określony do przetargu ale na stronę TZDM-u nie można się zalogować.

Fakt, jak dzisiaj zobaczyłem ekipę to mi szczęka opadła. Ciekawy jestem tylko jednego, skąd przywieźli masę bo jak z Krakowa to wiosny nie doczeka. Zresztą, masę położyli na śnieg i wodę która powstała po jego roztopieniu.

Ja przynajmniej sprawy tej nie zostawię i nie odpuszczę.
A tak wyglądały prace:
Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

To widzę, że nam się udało - nawet prace "wykończeniowe" czyli wokół studzienek robili jak było sucho i w miarę ciepło. Mam nadzieję, że ulica wytrwa dłużej niż rok :)
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

Drogowcy ostatnio dają popis sowich umiejętności. Na Bandrowskiego w miejscu gdzie robili przekop "nasrali" dwie kupki asfaltu i myśleli, że będzie na całą zimę.

Na Nowym Świecie testują natomiast nowe nawierzchnię. Najpierw był to żółty piasek ale chyba nie zdał egzaminu. Dziś jest jakiś czarny miał.

Generalnie dziur jak "mrówków" a to dopiero 10 grudzień.

Natomiast jadąc w kierunku Lisiej Góry mijając znak "Gmina Lisia Góra" mamy inny świat. Dziury które wypadły zostały wczoraj załatane, równo gładko i przyjemnie.


Lechu
Archont
Posty: 623
Rejestracja: 15-06-2010, 13:42

Post autor: Lechu »

Drogowcy to trochę szerokie pojęcie, a jak ktoś robił przekop to raczej ktoś mający coś wspolnego z rurami itp i to oni powinni to potem łatać, a raczej żadni z nich drogowcy


halford
Rhetor
Posty: 2094
Rejestracja: 21-10-2009, 15:44

Post autor: halford »

Lechu pisze:Drogowcy to trochę szerokie pojęcie, a jak ktoś robił przekop to raczej ktoś mający coś wspolnego z rurami itp i to oni powinni to potem łatać, a raczej żadni z nich drogowcy
Ja nie wiem kto kopał, kto łatał dlatego napisałem drogowcy. Jednak nie ma to znaczenia czy nazwiemy ich TZDM czy Wodociągi czy KSG - ktoś rozkopał niech ktoś załata.


hurricane
Rhetor
Posty: 2791
Rejestracja: 28-09-2009, 10:58

Post autor: hurricane »

Ale masakra... Powinno się przerowadzić kontrolę zewnętrzną w TZDMie, przecież to jest jakaś kpina, wydajemy grube miliony na remonty dróg, które wytrzymują rok czy dwa, czy w ekstremalnych przypadkach kilka tygodni.

Inwestycja zwana ulicą Klikowską - robiona bodaj w zeszłym roku, (wykonawcą była chyba MOTA ENGIL) po roku nawierzchnia jest cała spękana (podobno była wzmacniana?), skrzyżowanie z Elektryczną wykruszenia masy asfaltowej, niezabezpieczone łączenia w warstach bitumicznych są ogniskami wykruszania się asfaltu. Podobne objawy choć znacznie mniejsze i wolniejsze pojawiają się na ulicy Czerwonej. Ten sam wykonawca o ile dobrze pamiętam, jak nie poprawcie mnie.

Na ulicy Wyszyńskiego - tegoroczny asfalt - dziś widziałem 2 dziury, co prawda nieduże, ale dziury.

Ulica Chopina - wykonanie na szybko przed wyborami - fuszera jakich mało, w kilku miejscach asfalt wygląda na słabo zagęszczony, ponadto przy skrzyżowaniach wjazdy ulic bocznych zagęszczenie asfaltu bardzo kiepskie, będzie się wykruszał prawdopodobnie, łączenia między warstwami niezabezpieczone lepikiem przed wpływem warunków atmosferycznych... Podobnie, choć nieco lepiej wykonana jest ulica Mościckiego w okolicach przychodni

Ulica Narutowicza - asfalt sprzed kilku tygodni - pojawiły się pęknięcia wokół kilku studzienek, jak widać drogowcy nadal nie nauczyli się ich posadzać tak jak trzeba...

Ulica Tuchowska - pas w kierunku centrum, wykonanie na zlecenie firmy INS-BUD po robotach kanalizacyjnych - chyba najtańszy asfalt na rynku to był cała położona w zeszłym roku nawierzchnia kruszy się i pęka, a pierwsze dziury pojawiły się już zeszłej zimy po kilku miesiącach od wykonania nawierzchni.

O ciągu Lwowska, Słoneczna, JP II i bublu Zesłańców Sybiru już wystarczająco się opisałem.

Jeśli dobrze zauważyłem pojawiło się kilka pęknięć na Starodąbrowskiej przy dojeździe do ronda Hetmana Tarnowskiego - jak widać podbudowa za słaba na naturalną "pracę" gruntu podczas dużych wahań temperatury.

Czy jest w TZDMie jakikolwiek inspektor nadzoru, który jest kompetentny i czy jest wypracowany system kontroli inwestycji po 6, 12, 24, 36 miesiacach?

A na koniec jak widać po wynikach wyborów, cytując klasyka - ciemny lud wszystko kupi...
Ostatnio zmieniony 11-12-2010, 15:48 przez hurricane, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Nowy Świat po roztopach robi się niebezpieczny. Podobnie Goslara - wywaliło tam ostatnio głegoką dziurę - co prawda czymś ją zasypali, ale pewnie za tydzień znów będzie trzeba ja omijać.


Bastekxyz
Archont
Posty: 965
Rejestracja: 05-06-2010, 02:45

Post autor: Bastekxyz »

Koło Sezamu w Mościcach w miejscach gdzie wstawiali rury grzewcze są dziurska, które znakomicie "ułatwiają" przejazd. Jeśli ktoś chce za darmo stracić zawieszenie i uzębienie - serdecznie zapraszam.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: TomekMKM »

Ul. Klikowską, przynajmiej na odcinku od Solidarności do Niedomickiej wykonywał POLDIM. Masa była kładziona jesienią bodajże, ale podczas opadow deszczu! Ja sam mam centralnie przed oknem takie spękanie, nic nie zabezpieczone od roku jak nie lepiej, a teraz się zaczynają ubytki. Monitowałem o tym w TZDm-ie, ale jak widać mają za dużo roboty :) A co do Chopina to było kładzione przez STRABAG na liściach, większe posprzątali, ale potem jak znowu zawiało to jechali po nich aż miło, potem jak na swieży asfalt spadły liści to je walcowali.
A ja proponuję przejechać się ul. Traugutta od zakrętu Akacjowej. Jezdnia nie naprawiana od parunastu lat, w tym roku dali parę łat, ale już się odparzyły. We wszystkie dziury wchodzi woda i rozsadza asfalt. Nic nie dają prośby do TZDM-u. Ja tej ulicy dobrze nie wróżę, po zimie to się chyba całkiem rozleci.

Awatar użytkownika

pb
Rhetor
Posty: 2004
Rejestracja: 06-10-2010, 13:47
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: pb »

Odkryłem niedawno ulice, które są w gorszym stanie niż Jaracza, która przez niektórych nazywana jest kartofliskiem. To Czereśniowa i Śliwkowa. Nieprawdopodobne a jednak!


e12
Prytan
Posty: 139
Rejestracja: 15-01-2010, 12:01
Lokalizacja: Centrum

Post autor: e12 »

hurricane pisze:Ale masakra... Powinno się przerowadzić kontrolę zewnętrzną w TZDMie, przecież to jest jakaś kpina, wydajemy grube miliony na remonty dróg, które wytrzymują rok czy dwa, czy w ekstremalnych przypadkach kilka tygodni.

Inwestycja zwana ulicą Klikowską - robiona bodaj w zeszłym roku, (wykonawcą była chyba MOTA ENGIL) po roku nawierzchnia jest cała spękana (podobno była wzmacniana?), skrzyżowanie z Elektryczną wykruszenia masy asfaltowej, niezabezpieczone łączenia w warstach bitumicznych są ogniskami wykruszania się asfaltu. Podobne objawy choć znacznie mniejsze i wolniejsze pojawiają się na ulicy Czerwonej. Ten sam wykonawca o ile dobrze pamiętam, jak nie poprawcie mnie.

Na ulicy Wyszyńskiego - tegoroczny asfalt - dziś widziałem 2 dziury, co prawda nieduże, ale dziury.

Ulica Chopina - wykonanie na szybko przed wyborami - fuszera jakich mało, w kilku miejscach asfalt wygląda na słabo zagęszczony, ponadto przy skrzyżowaniach wjazdy ulic bocznych zagęszczenie asfaltu bardzo kiepskie, będzie się wykruszał prawdopodobnie, łączenia między warstwami niezabezpieczone lepikiem przed wpływem warunków atmosferycznych... Podobnie, choć nieco lepiej wykonana jest ulica Mościckiego w okolicach przychodni

Ulica Narutowicza - asfalt sprzed kilku tygodni - pojawiły się pęknięcia wokół kilku studzienek, jak widać drogowcy nadal nie nauczyli się ich posadzać tak jak trzeba...

Ulica Tuchowska - pas w kierunku centrum, wykonanie na zlecenie firmy INS-BUD po robotach kanalizacyjnych - chyba najtańszy asfalt na rynku to był cała położona w zeszłym roku nawierzchnia kruszy się i pęka, a pierwsze dziury pojawiły się już zeszłej zimy po kilku miesiącach od wykonania nawierzchni.

O ciągu Lwowska, Słoneczna, JP II i bublu Zesłańców Sybiru już wystarczająco się opisałem.

Jeśli dobrze zauważyłem pojawiło się kilka pęknięć na Starodąbrowskiej przy dojeździe do ronda Hetmana Tarnowskiego - jak widać podbudowa za słaba na naturalną "pracę" gruntu podczas dużych wahań temperatury.

Czy jest w TZDMie jakikolwiek inspektor nadzoru, który jest kompetentny i czy jest wypracowany system kontroli inwestycji po 6, 12, 24, 36 miesiacach?

A na koniec jak widać po wynikach wyborów, cytując klasyka - ciemny lud wszystko kupi...



A wiesz co w tym jest najbardziej przerażające :?: To,że NIKT za to nie poniesie odpowiedzialności :!: Wszyscy ponarzekają i w końcu przejdą nad tym do porządku dziennego...
Czy naprawdę nie ma jakichś mechanizmów prawnych, żeby rozliczyć za to inwestora :?: :?: :?:

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

e12, mechanizmy są - nawet najprostsza gwagancja. Ale... zapewne wszystko jest zrobione wg. wytycznych i projektu zaakceptowanego przez urzędnika, który teraz musiałby go kontrolować. Projekt pewnie jest na granicy tego, co można zaoszczędzić i wszyscy (a na pewno wykonawca) wiedzieli, że to się rozpadnie. Może nawet w papierach są uwagi wykonawcy, że to się może rozpaść i nie bierze odpowiedzialności za taki chcłam, który mu kazali zrobić.
Patrz: trawiaste boisko DO KOSZYKÓWKI (tak jest w BIP!).

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Post autor: ad2222 »

Nie bardzo - jeżeli w zamówieniu jest 5cm asfaltu, a w badaniach wyjdzie, że 4, to to już jest powód do reklamacji i ponownego wykonania pracy. Do tego dobrze byłoby zawierać klauzule, które umożliwią przesunięcie terminu poza zaplanowany ze względu na warunki atmosferyczne - nie byłoby wtedy lania asfaltu na śnieg czy sadzenia trawy w grudniu...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


e12
Prytan
Posty: 139
Rejestracja: 15-01-2010, 12:01
Lokalizacja: Centrum

Post autor: e12 »

ale mnie chodzi o to czy my, zwykli użytkownicy dróg, możemy coś z tym zrobić (zgłosić to gdzieś wyżej niż UM) :?: Przecież to jest jawna kpina - żeby w XXI wieku, przy tak dużej dostępności dobrych technologii tak marnować publiczne pieniądze.

ODPOWIEDZ