Remonty ulic w Tarnowie
Nie na miejsca na parking podziemny który zaspokoił by potrzeby centrum ?
Ją widzę miejsce może trochę futurystyczne i oczywiście drogie bardzo kontrowersyjne ale kto mi powie jaką jest różnica poziomów między ul bernardyńską a płyta rynku, jaką jest powierzchnia rynku ile zmieściło by się tam poziomów nie narażając kamienia . . . . 4 to ile samochodów chcecie tam zmieścić 1000 czy 5000 miejsce jest stare walące się nie zabytkowe kamienice tereny pod placem rybnym, nawet zamiast przebudowywać burek pod kwiaciarki wstawcię pod niego parkiną jedno albo 2 poziomowy wiecie ile to miejsca ?
Ją widzę miejsce może trochę futurystyczne i oczywiście drogie bardzo kontrowersyjne ale kto mi powie jaką jest różnica poziomów między ul bernardyńską a płyta rynku, jaką jest powierzchnia rynku ile zmieściło by się tam poziomów nie narażając kamienia . . . . 4 to ile samochodów chcecie tam zmieścić 1000 czy 5000 miejsce jest stare walące się nie zabytkowe kamienice tereny pod placem rybnym, nawet zamiast przebudowywać burek pod kwiaciarki wstawcię pod niego parkiną jedno albo 2 poziomowy wiecie ile to miejsca ?
Idealne miejsce na 'centralny' parking już jest, tyle że zajęte Budynek telekomunikacji (ten z jakimiś centralami przy Wałowej czy co tam jest, kto tam jeszcze pracuje ?). Jego wyburzenie i postawienie piętrowego parkingu załatwiłoby za jednym zamachem dwa problemy; parking i niepasujący do reszty klocek. Parking i tak by ponad kamienice nie wystawał. Ciekawe czy koszt rozbiórki tego budynku i postawienia powiedzmy 3-poziomowego parkingu przekroczyłby koszty robionego właśnie przejścia podziemnego.
Parking byłby na tyle blisko centrum, że każdemu się opłaci przejść resztę dystansu na piechotę a jednocześnie nie naruszyłby układu architektonicznego. Drugi, zwykły parking gdzieś po drugiej stronie centrum, powiedzmy na terenie Owintaru. Wtedy można zamykać dla ruchu górę Krakowskiej, przyłożyć się do egzekwowania okolicznych zakazów parkowania i delektować się spokojnym centrum
Parking byłby na tyle blisko centrum, że każdemu się opłaci przejść resztę dystansu na piechotę a jednocześnie nie naruszyłby układu architektonicznego. Drugi, zwykły parking gdzieś po drugiej stronie centrum, powiedzmy na terenie Owintaru. Wtedy można zamykać dla ruchu górę Krakowskiej, przyłożyć się do egzekwowania okolicznych zakazów parkowania i delektować się spokojnym centrum
Jeszcze można wykorzystać miejsce, gdzie obecnie mieści się agencja ochrony. Oni mają się na Dąbrowskiego przenosić/Roberto pisze:Idealne miejsce na 'centralny' parking już jest, tyle że zajęte Budynek telekomunikacji (ten z jakimiś centralami przy Wałowej czy co tam jest, kto tam jeszcze pracuje ?). Jego wyburzenie i postawienie piętrowego parkingu załatwiłoby za jednym zamachem dwa problemy; parking i niepasujący do reszty klocek.
Jak sie rozkopuje prawie cale miasto to trzeba sie liczyc z tym, ze mieszkancy moga miec problem z dojechaniem do pracy na czas. Widocznie jemu to nie przeszkadza, ale pewnie reszcie tak.Racjonalista pisze:A Ty co? Śledzisz prezydenta, że wiesz o której pracę zaczyna?Dom pisze:Ja rozumiem, ze pan Scigala przychodzi do pracy na ktora chce, [...].
Roberto, o który odcinek Ci chodzi, bo jeżdżę ul. Krakowską w każdym dniu, ale nic takiego nie stwierdziłem....po wyremontowanym odcinku Krakowskiej w Mościcach.
Natomiast takie coś zauważyłem na ul. Czerwonej w okolicy skrzyżowania z ul. Staffa.
I co to jest?
Mianowicie na odcinku około 200 m od ul. Staffa w kierunku Krakowskiej, są poprzyklejane do nawierzchni kawałki masy bitumicznej. Nie wiem czy ktoś to "zgubił" i nie zauważył, czy też celowo to zrobiono, aby ograniczyć prędkość samochodów na tym odcinku drogi.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
Myślę, że to zależy od auta (rozstaw osi) i średnicy kół. W swoim aucie też raczej tego nie zauważyłem. Tym razem chodziło mi o Krakowską w Mościcach od skrzyżowania z Biedronką w kierunku Krakowa. Ja to tłumaczę sobie po prostu nierównym wyłożeniem warstwy asfaltu, porobiły się jakieś niewielkie 'fale" i auto w zależności od tych fal i rodzaju auta różnie na to reaguje.
Jakub apropo tej stacji koło Kauflandu to czasem nie będzie miejsca stacja Mpetrol ? bo na stronie www.tarnow.pl podali informacje ze na ul. Lwowskiej powstaje druga stacja miasta tym razem z LPG ??