Remonty ulic w Tarnowie
-
- Obywatel
- Posty: 84
- Rejestracja: 22-09-2010, 21:02
- Lokalizacja: Tarnów
A ja Ci proponuję, abyś nie miał gdzie zaparkować tak ja jak i dostawał mandaty za to, że zaparkuję tam gdzie nie mogę, a muszę. I ja tez płacę za identyfikator i do czynszu dopłacamy na starówce za to, że mamy parking! To, co mam jeszcze karty parkingowe kupować? Wykupić sobie kopertę na starówce, co kosztuje krocie? Przecież to skandal. Więc? Mieszkańców jest 10 tysięcy, a pracowników pobliskich sklepów jest ilu? Kilkudziesięciu, góra kilkuset. Jak nie mieszkasz w najściślejszym centrum, to niestety, ale nie zrozumiesz naszego problemu. Takie teksty o płaceniu pensji mają się nijak do problemu, że zajmujecie nam miejsca parkingowe i w dodatku są poniżej pewnego poziomu. Zawsze możesz autobusem przyjechać jak masz daleko. Ja np. nie parkuję pod uczelnią, tylko idę na piechotę, po mieście również. Chociaż też mógłbym jak większość osób jechać do sklepu, co jest kilometr dalej samochodem i powodować jeszcze większe korki oraz zabierać komuś innemu miejsce parkingowe.Soniak pisze:A jak ci proponuje abyś płacił pensje ludziom prowadzącym firmy w tym rejonie i ich pracownikom.DominikKasprzyk pisze:Niech pan prezydent Ścigała i TZDM dalej pozwala na parkowanie setek aut na starówce i w najściślejszym centrum miasta, które jak widać jest podmokłe i bardzo narażone na zapadnięcia, to będzie na pewno mniej takich wypadków w biały dzień, gdzie pół ulicy się zapada a ul. Ducha czeka w kolejce bo tam jezdnia zawali się najprawdopodobniej na dniach, bo też już widać ubytki. Może następnym razem zawali się sam TZDM albo UM?
Nie doczytałeś jak widzę mojego postu, bo ja miałem na myśli najściślejsze centrum, czyli głównie starówkę a nie całe centrum miasta, które obejmuje duży obszar. I wiesz co? To pisanie o zamykaniu sklepów, to chyba sobie żartujesz, bo jak był zakaz wjazdu na starówkę , to jakoś sklepy nie upadały,mieszkańcy mandatów nie dostawali, a służby miejskie miały jak dojechać i nikt nie musiał stawać osobiście na miejscu parkingowym aby karetka miała gdzie zaparkować i jak dojechać do potrzebującego. Ktoś napisał gdzieś, że przez te korki, większość kierowców jeździ starymi i mało ruchliwymi zazwyczaj uliczkami, gdzie nie ma asfaltu najczęściej a jest kostka brukowa. I oto efekty. Zapadające się ścisłe, zabytkowe centrum miasta. Może jak się cały rynek zawali to wtedy szanowny pan prezydent zauważy problem, bo i nawet tam zaczynają parkować i przejeżdżać tędy, mimo, że jest to zabronione.
Nie rozumie jednego... jestem w stanie zrozumiec wszystko. Potrzeba remontów, konczace sie terminy i inne badziewia. Ale niech mi ktos podpowie jak dojechac z Zbylitowskiej Góry na Zielone okolo godzin 14-16?
Jade obwodnica - korek przy koncu przez swiatla na ładnej
jade przez miasto - kaplica
Jade kolo tamelu - wiadomo
jakies alternatywy ? Oprócz roweru ?
Jade obwodnica - korek przy koncu przez swiatla na ładnej
jade przez miasto - kaplica
Jade kolo tamelu - wiadomo
jakies alternatywy ? Oprócz roweru ?
Różnica pomiędzy małym a dużym miastem polega na tym, że w dużym mieście można więcej zobaczyć, a w małym więcej usłyszeć. - Jean Cocteau
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28
DominikKasprzyk my się nie rozumiemy, nie jestem za zamienieniem centrum ( czytaj starówki ) w parking tak jak pisałem trzeba rozwiązać to systemowo a na to nie ma pieniędzy i miejsca no chyba że uda się zbudować w tej okolicach parking piętrowy lub podziemny i to nie tylko sprawa rządów obecnego prezydenta ale i poprzednich którzy nic w tym temacie nie zrobili.
Co do płacenia pensji zastanów się w jakim tonie był twój post, ja go odebrałem w taki sposób że należy ten rejon zamknąć na cztery spusty i nikt poza mieszańcami nie ma prawa tam wjechać tylko pomyśl jakie będzie to miało skutki ??, teren zamieni się w pustynie bez niczego ludzie stracą miejsce do pracy a my będziemy nabijać kiesę centrom handlowcy !!!, nie tędy droga.
A tak na marginesie nie pracuje w centrum tylko 14km poza Tarnowem ale codziennie jadę ul.Targową wiem co się tam dzieje, często jestem też zmuszony do zaparkowania w tym rejonie i tez wiem jak trudno tam o miejsce. Wyobraź sobie tam gdzie mieszkam też ciężko zaparkować bo jakiś bałwan wydał pozwolenie na budowę bloku tam gdzie nie powinno go być ( ciekawy ile za to dostał ) co zabrało nam 6 miejsc parkingowych i że po ostatnich zmiana prawnych straż miejska szaleje i daje mandaty za parkowanie w takich miejscach gdzie według MZB można parkować.
Co do płacenia pensji zastanów się w jakim tonie był twój post, ja go odebrałem w taki sposób że należy ten rejon zamknąć na cztery spusty i nikt poza mieszańcami nie ma prawa tam wjechać tylko pomyśl jakie będzie to miało skutki ??, teren zamieni się w pustynie bez niczego ludzie stracą miejsce do pracy a my będziemy nabijać kiesę centrom handlowcy !!!, nie tędy droga.
A tak na marginesie nie pracuje w centrum tylko 14km poza Tarnowem ale codziennie jadę ul.Targową wiem co się tam dzieje, często jestem też zmuszony do zaparkowania w tym rejonie i tez wiem jak trudno tam o miejsce. Wyobraź sobie tam gdzie mieszkam też ciężko zaparkować bo jakiś bałwan wydał pozwolenie na budowę bloku tam gdzie nie powinno go być ( ciekawy ile za to dostał ) co zabrało nam 6 miejsc parkingowych i że po ostatnich zmiana prawnych straż miejska szaleje i daje mandaty za parkowanie w takich miejscach gdzie według MZB można parkować.
-
- Obywatel
- Posty: 84
- Rejestracja: 22-09-2010, 21:02
- Lokalizacja: Tarnów
Całego centrum nie da się zamknąć dla wszystkich, to oczywiste. Chodziło mi o zamknięcie najściślejszego centrum , zwłaszcza starówki, ale na tej zasadzie, aby na starówkę był zakaz wjazdu, aby nie mogli tam parkować nieuprawnieni. Ty też mnie nie rozumiesz, bo jak pisałem, najściślejsze centrum było zamknięte dla nieuprawnionych i sklepy nie upadały! Na Wałowej jest zakaz wjazdu i co, pustynia? Wszystko tam upadło? Więc Twoje pisanie o tym, że będzie pustynia, to nieprawda, bo tak nie było kilka lat temu, tak nie byłoby na pewno teraz. Po drugie najściślejsze centrum , czyli starówka i pobliskie ulice to najstarszy obszar w naszym mieście, zabytkowy, dorobek kulturalny naszego miasta a nie zwykłe osiedle. Należy chronić ten obszar. To nie jest zwykły rejon miasta,ale perła architektury. Więc w tym przypadku dyskusja musi odbywać się na innych zasadach i trzeba brać pod uwagę czynniki kulturalne, a nie konsumpcyjne. Jeżeli jakiś sklep chce zapewnić parking dla klientów, niech wykupi koperty , a nie, żebym ja musiał parkować w niedozwolonym miejscu i dostawał mandat, bo ktoś sobie przyjechał na zakupy i ma w nosie mieszkańców, a jeśli już się zdarzy rzadkość kupi kartę parkingową i już kompletnie go nic nie obchodzi. A ja płacę co miesiąc do czynszu za parking, za identyfikator też muszę płacić, i dalej nie mam gdzie parkować, więc jak widzisz, problem jest duży, nie można patrzyć na kwestię tylko właścicieli sklepów, ale mieszkańców zwłaszcza, bo jest nas raz więcej, a dwa to my najwięcej na tym tracimy, gdy interesy sklepów są przedkładane nad nasze i jest to wina obecnego prezydenta, pana Ścigały i dyrektora TZDM-u, bo już kilka razy odmawiał zrobienia porządku w tej strefie, twierdząc, że lepszego rozwiązania nie ma i ważniejszy jest interes jednego hotelu i sklepików - źródło: strona Kuby Kwaśnego, zakładka interwencje. Kilka lat temu było inaczej i problemów nie było.
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Jak ludzie będą mieli do przespacerowania parę kroków np. z Krakowskiej czy z Lwowskiej na pl. Kazimierza czy Rynek to dodatkowo zerkną na wystawę sklepu z butami, kiosku czy galerii, może nawet przypomni się im, że w portfelu mają parę dolarów do wymiany, albo włosy nie przystrzyżone. Zamknięcie ścisłego centrum miasta tylko dla mieszkańców i względnie po jednym samochodzie dla prowadzących tam działalność gospodarczą naturalnie zwiększy ruch pieszych i obroty w sklepach.Soniak pisze:Co do płacenia pensji zastanów się w jakim tonie był twój post, ja go odebrałem w taki sposób że należy ten rejon zamknąć na cztery spusty i nikt poza mieszańcami nie ma prawa tam wjechać tylko pomyśl jakie będzie to miało skutki ??, teren zamieni się w pustynie bez niczego ludzie stracą miejsce do pracy a my będziemy nabijać kiesę centrom handlowcy !!!, nie tędy droga.
W chwili obecnej starówka to jeden wielki parking głównie dla rejestracji spoza Tarnowa i to są głównie osoby, które przyjeżdżają "na minutkę". Do banku na chwilkę, do biura podróży , siup do samochodu i tyle ich widziały sklepy w centrum.
A mieszkańcy? no cóż wychodzi na to, że mieszkańcy nie mają prawa upominać się o swoje miejsca, no bo skoro mieszkają w centrum, to w ogóle po co im samochód tak?
Systemowo - to nie znaczy koniecznie budować parking, owszem jest on potrzebny! Ale dla mnie paradoksem jest to, że Plac Kazimierza, Wekslarska czy pl. Rybny są zawalone samochodami, często bez kart parkingowych, a na parkingu przy św. Anny zawsze są wolne miejsca. Ale 300m to jest za dużo?! :-)
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Jako mieszkaniec ścisłego centrum to i ja się wypowiem. Ja już na starym forum chciałem, aby ścisłe centrum było zamknięte dla aut. Chciałem, aby mogli wjeżdżać tylko i wyłącznie mieszkańcy. Nie właściciele sklepów, nie ludzie do banku, do baru, do fryzjera itp. Jednak to nie przejdzie.
Inna sytuacja, to ta którą opisywałem już nieraz. Właściciel baru wjeżdża za zakaz ruchu, parkuje tam codziennie. Straż miejska przejeżdża i ma go w d***. Bo on jest ich znajomym, a znajomemu przecież mandatu nie dadzą. Gdyby ktoś inny tam zaparkował to jeszcze w tej samej minucie byłby mandat za wycieraczką.
Pomijam fakt, że właściciel baru mieszka 100 metrów dalej, na Lwowskiej, ale jemu jest daleko i woli zrobić kółko i przejechać to autem :/
Patrząc na takie coś to mi się nie wydaje, że kiedykolwiek uspokoi się na starówce i będzie można normalnie przejść a nie kluczyć między samochodami :/
Raz była taka akcja za rządów obecnego prezydenta. Przez 3 dni, każdy, powtarzam każdy, dostał codziennie mandaty za wycieraczkę od straży miejskiej. Nie ważne było czy to mieszkaniec, czy nie. Jak się później okazało, prezydent kazał ograniczyć samochody na starówce i straż miejska miała mu w tym pomóc. Potem zrobił się spokój na kilka dni, ale wszystko wróciło do normy i dalej nie mogę wózkiem wyjechać z bramy bo patafian, jeden z drugim musi mi bramę zablokować bo on musi mieć blisko.DominikKasprzyk pisze:przedkładane nad nasze i jest to wina obecnego prezydenta, pana Ścigały i dyrektora TZDM-u, bo już kilka razy odmawiał zrobienia porządku w tej strefie, twierdząc, że lepszego rozwiązania nie ma i ważniejszy jest interes jednego hotelu i sklepików - źródło: strona Kuby Kwaśnego, zakładka interwencje. Kilka lat temu było inaczej i problemów nie było.
Inna sytuacja, to ta którą opisywałem już nieraz. Właściciel baru wjeżdża za zakaz ruchu, parkuje tam codziennie. Straż miejska przejeżdża i ma go w d***. Bo on jest ich znajomym, a znajomemu przecież mandatu nie dadzą. Gdyby ktoś inny tam zaparkował to jeszcze w tej samej minucie byłby mandat za wycieraczką.
Pomijam fakt, że właściciel baru mieszka 100 metrów dalej, na Lwowskiej, ale jemu jest daleko i woli zrobić kółko i przejechać to autem :/
Patrząc na takie coś to mi się nie wydaje, że kiedykolwiek uspokoi się na starówce i będzie można normalnie przejść a nie kluczyć między samochodami :/
Oczywiście jestem za zniesieniem ruchu w ścisłym centrum (Rynek, Pl. Kazimierza, Pl. Rybny, Wałowa). Ale jeśli władza nie potrafi sobie poradzić z parkującymi, to zacznijmy na tym zarabiać. Proponuję wprowadzić w tym miejscu dugą strefę parkowania, która byłaby płatna powiedzmy 4-6 razy więcej niż w "normalnej" strefie. Myślę, że kto będzie musiał podjechać na chwile to zapłaci, a kto nie będzie musiał poszuka miejsca w starej strefie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
29500ml B Rh+... A Ty?
Pomysł ciekawy tylko z jednym zastrzeżeniem: bezwzględnie musi być egzekwowany a z tym już nie pójdzie tak łatwo, bo taka ekstra oplata nie może obowiązywać mieszkańców, więc zaraz zaczną się głosy dlaczego także nie pracujących w tym rejonie, później zacznie się kombinowanie z identyfikatorami, zezwoleniami itt itp. Pomysł godny rozpatrzenia, ale znając polsko - tarnowską rzeczywistość raczej nie zrealizowania.angelo pisze:Ale jeśli władza nie potrafi sobie poradzić z parkującymi, to zacznijmy na tym zarabiać. Proponuję wprowadzić w tym miejscu dugą strefę parkowania, która byłaby płatna powiedzmy 4-6 razy więcej niż w "normalnej" strefie.
EOT
A tak dla przypomnienia temat tyczy remontów ulic a nie parkowania.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
Ja rozumiem, ze pan Scigala przychodzi do pracy na ktora chce, ale wiekszosc mieszkancow musi byc tam o konkretnej godzinie, a zeby zdazyc na 8 to trzeba sie ladnie nagimnastykowac, poniewaz to co kiedys zajmowalo mi 10 gora 15 min teraz zajmuje co najmniej 60. Oczywiście, ze te remonty sa potrzebne, z tym nikt rozsadny nie bedzie dyskutowal, jednak zeby robic wszystko w jednym czasie to juz skrajna nieodpowiedzialnosc. Pal licho z nami, posiedzimy sobie 2 h wiecej na dobe w samochodzie, posluchamy radia w cieple, ale jak nie trudno sobie wyobrazic rowniez inni uczetsnicy drogi maja utrudniony przejazd, np karetki. Jednak najciekawiej sie robi jak jeszcze jakas stluczka jest, wtedy to juz zupelna kaplica, vide wczorajsza sytuacja na rondzie "tymczasowym". To wszystko bardzo mnie wkurza, o potrzebie remontow wiadomo od wielu lat, a to co mamy teraz to po prostu kpina. No ale za pare tygodni kilka osob bedzie mruzylo oczy od fleszow aparatow fotoreporterow podczas przecinania wsteg, bo przeciez tylko o to chodzi.
To się nazywa strefa A i takie coś istnieje. Na placu Rybnym godzina parkowania kosztuje 3zł, podczas gdy poza strefa A kosztuje bodajże 1,5złangelo pisze:Oczywiście jestem za zniesieniem ruchu w ścisłym centrum (Rynek, Pl. Kazimierza, Pl. Rybny, Wałowa). Ale jeśli władza nie potrafi sobie poradzić z parkującymi, to zacznijmy na tym zarabiać. Proponuję wprowadzić w tym miejscu dugą strefę parkowania, która byłaby płatna powiedzmy 4-6 razy więcej niż w "normalnej" strefie. Myślę, że kto będzie musiał podjechać na chwile to zapłaci, a kto nie będzie musiał poszuka miejsca w starej strefie.
Może nie jest to 4-6 razy więcej, ale więcej jest:P
Dla mnie może kosztować 30 zł, a nawet 300 zł za godzinę. Może wtedy centru miasta byłoby mniej zajeżdżane. Oczywiście to by nie dotyczyło mieszkańców. Ale taki ceny zaporowe się stosuje w centrach innych miast. Fakt, że u nas przydał by się jakiś w miarę pojemny parking blisko ścisłego centrum (w strefie A), gdzie ceny byłyby na obecnym poziomie lub trochę wyższe. Ale w Tarnowie nie da sięCubaza pisze:o się nazywa strefa A i takie coś istnieje. Na placu Rybnym godzina parkowania kosztuje 3zł, podczas gdy poza strefa A kosztuje bodajże 1,5zł
Może nie jest to 4-6 razy więcej, ale więcej jest
-
- Prytan
- Posty: 196
- Rejestracja: 03-05-2010, 16:16