Dlatego jedną z moich propozycji programowych jako Kandydata na Prezydenta Miasta Tarnowa jest podzial środków na cele drogowe.pb pisze:W Tarnowie buduje sie i remontuje sporo ulic, to widac gołym okiem. Remontuje sie ulice te ważne i te mniej ważne (jak chociażby ostatnio ulica Wilsona czy Św. Katarzyny). Jednak nie robi sie niczego w Krzyżu. W całym roku 2010 nie zrobiono nawet pół metra ulicy w tej dzielnicy. W opublikowanym dzisiaj w Temi planie inwestycji znowu nie ma ani słowa o Krzyżu co mnie złości ale nie dziwi.
Z jednej strony TZDM i projekty "twarde" istotne dla infrastruktury miejskiej, jak skrzyzowania, ronda, główne ulice.
Z drugiej strony: istotny! duży! budżet na inwestycje drogowe - wskazywane rok rocznie przez Rady Osiedla - po co nam plan tworzony przez TZDM dla całego miasta, w którym znajdują się ulice osiedlowe, plan prac do roku 2012 czy 2013 ...
Rady Osiedli powinny mieć większe kompetencje - czyt. PIENIĄDZE do dyspozycji - decyzje o inwestycjach drogowych powinny być właśnie wskazywane przez Rady Osiedli! Spowoduje to wzrost zainteresowania mieszkańców - działaniem na poziomie lokalnym!
Oczywiście nie obejdzie się bez problemów, i uzgodnień z TZDM, bo nie wszędzie daną drogę da się wykonać (bo np. będzie remont wodociągu itp.) ale da się to zrobić. W określonych proporcjach oczywiście...