Tarnów - miasto przyjazne rowerzystom.

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Soniak - musisz zablokować rondo, żeby Cię wysłuchano ; D

Może zrobimy z tego nową miejską tradycję? Taka odmiana HydeParku... blokujemy rondo i mówimy co nam leży na wątrobie.


Soniak
Obywatel
Posty: 87
Rejestracja: 14-09-2010, 13:05

Post autor: Soniak »

Keleos pisze:Soniak - musisz zablokować rondo, żeby Cię wysłuchano ; D

Może zrobimy z tego nową miejską tradycję? Taka odmiana HydeParku... blokujemy rondo i mówimy co nam leży na wątrobie.
Jutro o godzinie 8:00 rozpoczynam blokadę kupy rojka ( rondo Fieldorf ), jadąc w odwrotnym kierunku samochodem, postaram się też oflagować, oczywiście użyje tym proteście też moją całą rodzinę, najwyżej Żona się do pracy trochę spóźni i oczywiście mojego 5 letniego syna, bo przecież jak widać w innych protestach dzieci, też mogą uczestniczyć.

Może dzięki tej akcji w końcu Pan Administrator mnie wysłucha

Awatar użytkownika

angelo
Archont
Posty: 621
Rejestracja: 16-09-2009, 09:03
Lokalizacja: Tarnów/Strusina

Post autor: angelo »

Ja na zdjęciu widzę:
1. Samochód Renault, który jest ZA przejściem;
2. Kierowcę autobusu który stoi NA przejściu - pierwsza osoba, która łamie przepisy;
3. Trzech panów rowerzystów z których dwóch idzie ulicą (!), a trzeci idzie przez rondo w kierunku przeciwnym do kierunku poruszania się na rondzie.

Gdybym był policjantem, dałbym mandat kierowcy autobusu - 50pln za zatrzymanie się na przejściu dla pieszych, dwóm panom w dżinsach mandaty po dwieście złotych za poruszanie się pieszo po jezdni a panu w czarnym pięć stów i odebrałbym mu prawo jazdy - jeśli posiada.

Coraz bardziej mam wrażenie, że temat wątku powinien brzmieć: Tarnów, miasto nieprzyjaznych rowerzystów.

Pozdrawiam
29500ml B Rh+... A Ty?

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Właśnie miałem to samo napisać i zalecić niektórym okulary albo 32" monitor w celu prawidłowego odczytania zamieszczonego zdjęcia. Tak więc panowie nie nakręcajcie się tylko spokojnie przeanalizujcie zaistniałą sytuację.
Mało tego, mam prawo domniemywać, że rowerzyści wtargnęli na jezdnię i zmusili kierowcę osobowego do zatrzymania się w takim a nie innym miejscu. No i mandaciki dla nich z innej półki.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Post autor: sainte_nitouche »

Jak widze jak sie rowerzysci z kierowcami kochaja, to sie ciesze, ze :

- po miescie nie jezdze samochodem
- po miescie nie jezdze rowerem (przyjemniej w lesie ) :P
- chodze glownie piechotka a jak juz musze pojechac to autobusem
- i tak mam swiadomosc, ze i kierowcy i rowerzysci - pieszych szczerze nienawidza; i vice versa :mrgreen:
Zycze dalszego wzajemnego "milowania" pod przewodnictwem Kodeksu Dogowego :P


Soniak
Obywatel
Posty: 87
Rejestracja: 14-09-2010, 13:05

Post autor: Soniak »

sainte_nitouche : no tak przynajmniej z tego forum wynika. Ale jak się przypatruje na do zdjęcie to muszę stwierdzić że fanatycy dwóch kółek to odważni ludzie ( przy czym należy się zastanowić nad definicją odwagi ) tak się przeciskać koło aut brawo.

Ja ma za to takie pytanie jak będę protestował tak jak już wcześniej wspomniałem to na pewno zjawi się Policja wlepi mi mandat, sprawdzi trzeźwość, mogę ewentualnie zostać posądzony o zagrożenie w ruchu drogowym i zagrożenie życia i zdrowia swojego dziecka, jest też szansa na badania psychiatryczne.

A fanatycy dwóch kółek co z to mieli nic policja dyskutowała z nimi, a na tym zdjęciu ewidentnie widać że ich działania doprowadziły do powyżej opisanych zdarzeń i jaka tu sprawiedliwość ??


kholbee
Prytan
Posty: 188
Rejestracja: 13-09-2009, 15:28

Post autor: kholbee »

angelo pisze:Ja na zdjęciu widzę:
1. Samochód Renault, który jest ZA przejściem;
2. Kierowcę autobusu który stoi NA przejściu - pierwsza osoba, która łamie przepisy;
3. Trzech panów rowerzystów z których dwóch idzie ulicą (!), a trzeci idzie przez rondo w kierunku przeciwnym do kierunku poruszania się na rondzie.

Gdybym był policjantem, dałbym mandat kierowcy autobusu - 50pln za zatrzymanie się na przejściu dla pieszych, dwóm panom w dżinsach mandaty po dwieście złotych za poruszanie się pieszo po jezdni a panu w czarnym pięć stów i odebrałbym mu prawo jazdy - jeśli posiada.

Coraz bardziej mam wrażenie, że temat wątku powinien brzmieć: Tarnów, miasto nieprzyjaznych rowerzystów.

Pozdrawiam
Uf, całe szczęście, że nie jesteś policjantem :)


Soniak
Obywatel
Posty: 87
Rejestracja: 14-09-2010, 13:05

Post autor: Soniak »

kholbee pisze:
angelo pisze:Ja na zdjęciu widzę:
1. Samochód Renault, który jest ZA przejściem;
2. Kierowcę autobusu który stoi NA przejściu - pierwsza osoba, która łamie przepisy;
3. Trzech panów rowerzystów z których dwóch idzie ulicą (!), a trzeci idzie przez rondo w kierunku przeciwnym do kierunku poruszania się na rondzie.

Gdybym był policjantem, dałbym mandat kierowcy autobusu - 50pln za zatrzymanie się na przejściu dla pieszych, dwóm panom w dżinsach mandaty po dwieście złotych za poruszanie się pieszo po jezdni a panu w czarnym pięć stów i odebrałbym mu prawo jazdy - jeśli posiada.

Coraz bardziej mam wrażenie, że temat wątku powinien brzmieć: Tarnów, miasto nieprzyjaznych rowerzystów.

Pozdrawiam
Uf, całe szczęście, że nie jesteś policjantem :)
Szkoda że nie jest, wielka szkoda :(

Awatar użytkownika

angelo
Archont
Posty: 621
Rejestracja: 16-09-2009, 09:03
Lokalizacja: Tarnów/Strusina

Post autor: angelo »

kholbee, :) Jeśli dobrze kojarzę, Ty jesteś. Całe szczęście, że nie pracujesz w drogówce :D
29500ml B Rh+... A Ty?


Ravir
Rhetor
Posty: 1788
Rejestracja: 04-09-2009, 10:40
Lokalizacja: Mościce

Post autor: Ravir »

Problem z wtargnięciami na jezdnię i wymuszaniem przez pieszych/rowerzystów - NIE bierze się z nikąd.

Bierze się z tego, że jak nie wymusisz ryzykownym wejściem na pasy to cię NIKT nie puści - choć niby to obowiązek prawny kierowców. Sam tego doświadczam jako pieszy/rowerzysta - a jadąc w samochodem wiele razy trąbiono i migano na mnie, gdy puszczałem pieszych.

Największa wina leży po stronie kierowców - w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii wystarczy podejść do przejścia i nawiązać kontakt wzrokowy a nawychmiast kierowca staje.
W Polsce NIE - stąd piesi/rowerzyści nauczeni zostali, że jak nie wymuszą to nie przejdą.

Natomiast piesi zamiast poczekać i przejść większą grupą chdzą pojedyńczo - najlepiej to widać na Wodnej w dni targowe. Więc kierowcy nauczyli się nie puszczać.

Szkoda, że światła tam nie działają - jak działay to piesi nie blokowali tak ruchu - korki były ale przynajmniej piesi byli bezpieczniejsi.
9000 ml A Rh-

Awatar użytkownika

BIGer
Proedroj
Posty: 455
Rejestracja: 06-07-2010, 07:40
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: BIGer »

Ravir pisze:Bierze się z tego, że jak nie wymusisz ryzykownym wejściem na pasy to cię NIKT nie puści - choć niby to obowiązek prawny kierowców.
Tu masz sporo racji ale niestety tak to działa. Ja np. mam zasadę której mocno się trzymam: gdy widzę pieszego czekającego przy przejściu dla pieszych zatrzymuję się i przepuszczam, natomiast gdy pieszy lub nie daj Boże rowerzysta z rozpędu nie zwalniając próbuje wejść lub wjechać na przejście nie jestem już taki uczynny.
Ravir pisze:[...] a jadąc w samochodem wiele razy trąbiono i migano na mnie, gdy puszczałem pieszych [...]
Pewnego razu gdy akurat wpuszczałem inne auto z podporządkowanej też na mnie zatrąbiono i zamrugano długimi w dosyć natarczywy sposób, spokojnie wysiadłem i ruszyłem w kierunku niecierpliwego kierowcy, a jestem dosyć słusznych rozmiarów. Szybkość z jaką szyba jechała do góry była fascynująca. Ręczę Ci że po takiej przygodzie takiemu kierowcy na długo przechodzi ochota na trąbienie lub mruganie.
Ravir pisze:Natomiast piesi zamiast poczekać i przejść większą grupą chdzą pojedyńczo - najlepiej to widać na Wodnej w dni targowe.
Takich przejść jest w mieście cała masa, dla przykładu przejścia przy bramach Azotów ok. godz. 7 rano i 15-tej. Jeszcze jeden pieszy nie zdąży zejść z jezdni a już kolejny pcha się na przejście. Żaden nie poczeka aż zbierze się grupka kilku osób. Stąd korki na ul. Kwiatkowskiego od skrzyżowania z ul. chemiczną aż po skrzyżowanie z ul. czystą
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein


maly1965
Obywatel
Posty: 29
Rejestracja: 21-09-2010, 13:28

Post autor: maly1965 »

Soniak pisze:OFF-TOP : Zwracam się z prośba do Administratora co by przeczytał moje dwa e-mail'e kierowane do niego i się ustosunkował do mojej prośby, dalej nie zgadzam się z działaniami podjętymi w stosunku do mojej skromnej osoby. Wycofałem z swojego postu słowo terroryści i dalej proszę o traktowanie równo wszystkich użytkowników forum.
Ja rowniez napisalem do Pana Administratora 2 meile i nic.
Widac stosuje metode "stusia" czyli chowanie glowy w piasek.


Tomasz Drwal
Proedroj
Posty: 446
Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
Lokalizacja: Brandstaettera

Post autor: Tomasz Drwal »

BIGer pisze: Boruta masz dużo szczęścia, że możesz wybierać w środkach transportu. Ja niestety nie mam takiej możliwości więc korzystanie z samochodu to dla mnie konieczność.
BIGer pisze:
Ravir pisze:[...] a jadąc w samochodem wiele razy trąbiono i migano na mnie, gdy puszczałem pieszych [...]
Pewnego razu gdy akurat wpuszczałem inne auto z podporządkowanej też na mnie zatrąbiono i zamrugano długimi w dosyć natarczywy sposób, spokojnie wysiadłem i ruszyłem w kierunku niecierpliwego kierowcy, a jestem dosyć słusznych rozmiarów. Szybkość z jaką szyba jechała do góry była fascynująca. Ręczę Ci że po takiej przygodzie takiemu kierowcy na długo przechodzi ochota na trąbienie lub mruganie.
BIGer myślałem, że jesteś inwalidą i dlatego nie możesz jeździć na rowerze, ale widocznie przyczyny są inne, ciekawe jakie? :)
Pozdrawiam

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

A dzisiaj? Też będą okupacje rond?

Dobrze, że mamy tylko 3. Źle, że będzie więcej. :)

PS BIGer, zastraszanie jest karalne! :)

Awatar użytkownika

BIGer
Proedroj
Posty: 455
Rejestracja: 06-07-2010, 07:40
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: BIGer »

Tomasz Drwal pisze:BIGer myślałem, że jesteś inwalidą i dlatego nie możesz jeździć na rowerze, ale widocznie przyczyny są inne, ciekawe jakie? :)
Pozdrawiam
Ciekaw jestem na jakiej podstawie wysnułeś wniosek że jestem inwalidą czyżby tylko z powodu że myślę inaczej niż Ty?
Niestety wspaniałe autobusy miejskie nie kursują w godzinach i miejsca gdzie akurat jest mi to potrzebne. Gdy korzystałem z ich usług traciłem bardzo dużo czasu a na to mnie nie stać.
gushman pisze:PS BIGer, zastraszanie jest karalne! :)
A kot tu kogo zastraszał? Ja tylko chciałem mu coś powiedzieć nawet się uśmiechałem, a że gościu był bojaźliwy i czuł się winny to już nie moja wina.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein

ODPOWIEDZ