Tarnów - miasto przyjazne rowerzystom.

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Zróbcie nam na złosć i przestańcie blokować ulice. Nie będziemy mieli wtedy powodu do narzekania. To nam dopiero dogryziecie!


Soniak
Obywatel
Posty: 87
Rejestracja: 14-09-2010, 13:05

Post autor: Soniak »

Keleos pisze:Zróbcie nam na złosć i przestańcie blokować ulice. Nie będziemy mieli wtedy powodu do narzekania. To nam dopiero dogryziecie!
Gościnny chyba poszedł protestować :P


faleQ
Archont
Posty: 748
Rejestracja: 12-10-2009, 08:24
Lokalizacja: KT str
Kontakt:

Post autor: faleQ »

Soniak pisze:
Spoko możemy się umówić tak. Ja akurat mam prostą drogę Klikowska ścieżka rowerowa, Klikowa ścieżka rowerowa, później prosto na Niedomice niebezpiecznie może być tylko na drodze poza miastem, a to się już nie tyczy tematu tu poruszanego.
To przejedź tam i się dowiesz gdzie jest niebezpiecznie. Ciekawe co byś powiedział jadąc ścieżką rowerową, gdyby wjechał w Ciebie samochód wyjeżdżający z bocznej uliczki. A jest tam parę takich, gdzie widoczność jest zerowa. Zarówno dla kierowcy jak i rowerzysty. A pierwszeństwo ma rowerzysta. Najniebezpieczniej jest od skrzyżowania z Mroźną do granicy miasta. Większość tam wyciskają ile mogą z aut, a można tylko 90 km/h. I wyprzedzanie rowerzysty metr od niego przy ponad 100 km/h. Nawet pęd powietrza wytworzony przez osobówkę może wepchnąć rowerzystę do rowu.

A z innej rowerowej beczki.
Ul. Okrężna:
Pierwsza w Tarnowie ścieżka rowerowa jednokierunkowa :!::?:
Obrazek
Jak się chce, to się da. Wyznaczone pasy dla rowerzystów i pieszych. nawierzchnia gładka. Szkoda tylko, że kostka, i że za parę lat zacznie się miejscami zapadać. Ale i tak lepiej niż:
Obrazek

Obrazek
Czego tu brakuje?

Obrazek
Luksus, po dwóch stronach jezdni są ścieżki rowerowe.

Tak to się zaczyna:
Obrazek
Póki co, to tylko jedna strona (północna) jest zrobiona i oznaczona.


kholbee
Prytan
Posty: 188
Rejestracja: 13-09-2009, 15:28

Post autor: kholbee »

Soniak pisze:
kholbee pisze:Angelo :) Zapaleńcy w kaskach umieją też kalkulować. lepiej zaryzykować przejazd obok ścieżki za 50 zł mandatu, niż zaryzykować przejazd ścieżka za kilka tysięcy złotych w uszkodzonym sprzęcie i narażaniu się na utratę życia lub zdrowia
Czyli rozumiem że bezpieczeństwo, zdrowie i życie Twoje jak i innych ma wymierną wartość czyli naprawę uszkodzonego roweru. Gratuluje podejścia jest super, jesteś moim idolem naprawdę.

Życie, zdrowie = uszkodzony rower super brawo brawo brawo
Jakoś nie bardzo ciesze się z tego, że jestem Twoim idolem, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Wolę zaryzykować mandat 50 zł i jechać ulicą, niż jechać na rowerze szosowym, połamać go i stracić zdrowie i życie na ścieżce !!!


Soniak
Obywatel
Posty: 87
Rejestracja: 14-09-2010, 13:05

Post autor: Soniak »

kholbee pisze:
Soniak pisze:
kholbee pisze:Angelo :) Zapaleńcy w kaskach umieją też kalkulować. lepiej zaryzykować przejazd obok ścieżki za 50 zł mandatu, niż zaryzykować przejazd ścieżka za kilka tysięcy złotych w uszkodzonym sprzęcie i narażaniu się na utratę życia lub zdrowia
Czyli rozumiem że bezpieczeństwo, zdrowie i życie Twoje jak i innych ma wymierną wartość czyli naprawę uszkodzonego roweru. Gratuluje podejścia jest super, jesteś moim idolem naprawdę.

Życie, zdrowie = uszkodzony rower super brawo brawo brawo
Jakoś nie bardzo ciesze się z tego, że jestem Twoim idolem, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Wolę zaryzykować mandat 50 zł i jechać ulicą, niż jechać na rowerze szosowym, połamać go i stracić zdrowie i życie na ścieżce !!!
Jak to inaczej interpretuje a dokładnie ten fragment
Zapaleńcy w kaskach umieją też kalkulować. lepiej zaryzykować przejazd obok ścieżki za 50 zł mandatu, niż zaryzykować przejazd ścieżka za kilka tysięcy złotych w uszkodzonym sprzęcie


kholbee
Prytan
Posty: 188
Rejestracja: 13-09-2009, 15:28

Post autor: kholbee »

Chodzi o kilka tysięcy za uszkodzony sprzęt i utratę zycia lub zdrowia na ścieżce. Chyba jednak lepiej zapłacić 50 zł za jazdę obok scieżki


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Beny »

faleQ odnosnie sciezek ktore tutaj przedstawiles uwazam ze fragment przedstawiony na przed ostatnim zdjęciu wyjazd z ulicy Skrzyszowskiej na Okrezną jest szalenie niebezpieczny widocznosc z punktu widzenia kierowcy skrecajacego na ulice Skrzyszowska za sprawa żywopłotu jest praktycznie zerowa powinni cos z tym zrobic.Tam beda wypadki kierowca zatrzymujac sie nagle by przepuscic jadacego rowerzyste zostanie stukniety przez samochod jadacy w strone ronda.Przejazdy rowerowe nalezy robic z glową dobrze widoczne a nie by przejazdy byly obrosniete zywoplotami.Zreszta widze ze ta sciezka na calej dlugosci jest obrosnieta zywoplotem kto to wymysla?? nie wystarczy na chodniku narysowac rower i miec spokoj.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Dzisiaj koło 17 jacyś terroryści zablokowali kilka ulic - od Starego Cmentarza przesuwali się w stronę Lwowskiej. Muszą tak łazić po ulicach i blokować ruch w mieście? Nie mogą chodzić chodnikami?!?


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

Powinni chodzić chodnikami, po to są chodniki.
Tak samo jak dla rowerzystów są ścieżki, a nie ulice, kiedy obok jest ścieżka.

Ale widać wzięli przykład z rowerzystów i postanowili wkurzać kierowców żeby coś zdziałać.


Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

o 18 przez ul. Wałową truchtała jakaś grupka strażaków, cyklistów z Sokoła (i chyba nie tylko) i Wataha przejeżdżała... nie mam pojęcia co to było... ale było to dziwne, bowiem coś krzyczeli...


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Post autor: Cubaza »

Wcześniej szła orkiestra Azotów. Wydaje mi się, że to na cześć przeniesienia krzyża, ale nie jestem pewien ;)


Dorota1975
Rhetor
Posty: 2028
Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
Lokalizacja: TARNÓW

Post autor: Dorota1975 »

może to? :) z tym ogniem to akurat dzisiaj...

http://www.tarnow.pl/index.php/pol/Mias ... olimpijski

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

Rowerowcy chyba dzisiaj ostatecznie nie protestowali. Zebrali się co prawda przy rondzie, ale o godz. 16:13 rondo było przejezdne. A o 16:45 już nawet zebrania nie było. Ale i tak była jakaś akcja, bo gliniarze z tego ronda popędzili na sygnałach na Fieldorfa. Tu jednak pokręcili się koło niego przez chwilę i rozjechali. Czyżby jakaś zabawa w kotka i myszkę? :)
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku


Soniak
Obywatel
Posty: 87
Rejestracja: 14-09-2010, 13:05

Post autor: Soniak »

Goscinny pisze:Dzisiaj koło 17 jacyś terroryści zablokowali kilka ulic - od Starego Cmentarza przesuwali się w stronę Lwowskiej. Muszą tak łazić po ulicach i blokować ruch w mieście? Nie mogą chodzić chodnikami?!?
Jak byś nie był ignorantem i uczył się historii to byś zapewne widział że dziś jest 17 września. Sprawdź sobie w kalendarium a dokładnie rok 1939. A nie próbuj dziwnego lansu z podtekstem, tych którzy tam szli jestem w stanie zrozumieć po przynajmniej w odróżnieniu od terrorystów na dwóch kółkach mają co upamiętnić.

Awatar użytkownika

BIGer
Proedroj
Posty: 455
Rejestracja: 06-07-2010, 07:40
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: BIGer »

Goscinny pisze:Jak ktoś jeździ "wyczynowo", to po wyjeździe z miasta jak najszybciej znika z uczęszczanych dróg, żeby unikać baranów w samochodach, którym się wydaje, że są sami na drodze, a pieszy albo rowerzysta to wróg i można takiego bezkarnie potrącić.
Na temat użytkowników dwóch kółek można by napisać wiele albo jeszcze więcej a po ciężko przepracowanym całym tygodniu nie mam już siły poświęcać uwagi baranom (trzymam się słownictwa Gościnnego) którzy szumnie chcą nazywać się rowerzystami.
Wyczynowość u nich wzięła się zapewne od wyczynów jakie serwują nic nie spodziewającym się kierowcom.
Bardzo chciałbym bezkarnie potrącać "rowerzystów", o ile mniej tych baranów (nadal trzymam się słownictwa Gościnnego) jeżdziło by rowerami. Niestety ukarany mogę być prawie w każdej chwili i to srogo za to rowerzysta jest w zasadzie bezkarny.
Goscinny pisze:Pożycz od kogoś rower i choć raz przejedź sobie z domu do pracy - po "ścieżkach", po ulicach i zgodnie ze znakami.
A Ty - o ile masz prawo jazdy - pożycz sobie samochód i przejedź się w dzień roboczy tuż po godzinie 15-tej wzdłuż ulicy Kwiatkowskiego, Mościckiego, Szujskiego a zrozumiesz o czy mówię - ile niebezpiecznych sytuacji stwarzają właśnie "rowerzyści" oraz w jaki sposób korzystają ze ścieżek, przejść, przejazdów itp itd.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein

ODPOWIEDZ