gushman pisze:Leliwa pisze:Carrion to faktycznie świetna muza, miło posłuchać. To samo mogę powiedzieć o Lipali. Obok Totentanz słucham ich regularnie. Wielka szkoda, że taka muzyka nie jest u nas mocniej promowana, wiadomo, kto chce to znajdzie, ale niestety większość zespołów tego typu za krótko istnieje bez wsparcia, ot chociażby Milczenie Owiec. Ale dobrze, że wogóle są i jest alternatywa krajowa dla całej tej sieczki serwowanej w radiach komercyjnych.
Już niebawem na szersze wody wypłynie kolejny tarnowski "alternatywny" zespół.
Nowa płyta jeszcze podobno w tym roku, później teledyski, telewizja, koncerty... Wiele powinno okazać się niebawem. Póki co ostro ćwiczą.
Absolutnie każdy zespół powinien mieć szansę na zaistnienie, jeśli nie w do końca mainstremowych mediach, to "podziemnych", "alternatywnych". Cieszy, że zarówno, rock, metal, hiphop, reggae czy jazz mają swoją prasę branżową, portale, radia. Powolutku gonimy Europę!
Tymczasem, zapowiadam, że 25 października, pojawi się druga(i ostatnia część) dyptyku Mariusza Dudy pt. Lunatic Soul. Mariusz, wokalista Riverside-zespołu- w odpowiednich kręgach-popularnego na całym świecie nie mniej niż Behemoth zapowiada swoją płytę. Pierwsza część to wyśmienite połączenie artrocka z rockiem progresywnym o potężnym mięsistym selektywnym brzmieniu gitary basowej którą Mariusz dzierży.
W ramach przedsmaku
Riverside-Hyperactive
Jak się spodoba, polecam kawałek o świetnym tytule Egoist Hedonist.
/
