Czy mogę prosić o wyjaśnienie w jaki sposób ?!?Tomasz Drwal pisze:Ścieżki, które mamy, stwarzają niebezpieczeństwo zarówno dla rowerzystów jak i innych uczestników ruchu
Tarnów - miasto przyjazne rowerzystom.
Uważasz, że jazda po ulicy połączona z salomem wokół POZAPADANYCH studzienek i po zniszczonym, dziurawym asfalcie jest bezpieczniejsza niż poruszanie się kostkowymi ścieżkami?
Jak by nie było najgorsza "pseudo ścieżka" czyli kostkowy ciąg rowerowo pieszy jest DUŻO bezpieczniejszy niż ulica. Zwłaszcza widać to na Narutowicza - bardzo chciał bym mieć taką "kiepską" ścieżynkę jak w ciągu Czerwonych Klonów, Czerwnoa, Krakowska. Wolę nadłozyć drogi i z Gumniskiej "polecieć" rampą kolejową do Dworca niż masakrować się na Narutowicza.
Najgorsza ścieżka ZAWSZE będzie bezpieczniejsza niż jazda najgładszym asfaltem po jezdni - zbyt wiele razy zajeżdżano mi drogę, spychano - wolę jechć kochą niż ryzykować na jezdni.
Jak by nie było najgorsza "pseudo ścieżka" czyli kostkowy ciąg rowerowo pieszy jest DUŻO bezpieczniejszy niż ulica. Zwłaszcza widać to na Narutowicza - bardzo chciał bym mieć taką "kiepską" ścieżynkę jak w ciągu Czerwonych Klonów, Czerwnoa, Krakowska. Wolę nadłozyć drogi i z Gumniskiej "polecieć" rampą kolejową do Dworca niż masakrować się na Narutowicza.
Najgorsza ścieżka ZAWSZE będzie bezpieczniejsza niż jazda najgładszym asfaltem po jezdni - zbyt wiele razy zajeżdżano mi drogę, spychano - wolę jechć kochą niż ryzykować na jezdni.
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
Wystarczy pojeździć rowerem po mieście, samemu można sprawdzić, ale chcesz mieć podane na talerzu - kilka przykładów z moich tras, praca dom, rodzina:BIGer pisze:Czy mogę prosić o wyjaśnienie w jaki sposób ?!?
- przejazd na słonecznej przy siedzibie Multimedia, zza żywopłotu można pięknie trafić pod skręcający samochód często biorący zakręt bez zwalniania,
- wyjazd z warsztatów szkolnych na ul. Szkotnik, żywopłot skutecznie ogranicza widoczność, podobnie na ul. Szujskiego pod koniec sadów w stronę Mościc, ul. Klikowska róg 3. Maja na przeciwko kościoła, dojeżdżając do przejazdu nie można kontrolować w żaden inny sposób sytuacji jak poprzez zatrzymanie się przed jezdnią
- rondo Klikowska - Szkotnik - Słowackiego - zachodni odcinek chodnika oznaczono C-13, szkoda że nikt nie pilnuje tego by nie było tam pieszych, podobnie przy Szujskiego pomiędzy Wilsona a Pułaskiego
- chodnik na Szujskiego jest w takim stanie, że już przestałem zwracać uwagę ludziom spacerującym ścieżką rowerową (C-13),
- ciąg pieszo rowerowy róg Romanowicza - Piaskowa - gdy zza budynku wyjeżdżam wózkiem z córką obawiam się że wjedzie w nas rowerzysta...
itd. itp.
@ Ravir
Jeżeli istnieje możliwość wybieram drogę bez ścieżki rowerowej, czas przejazdu podobnego dystansu w mieście można skrócić o połowę, co w sytuacji gdy rower jest środkiem transportu, ma znaczenie.
We wszystkich przypadkach masz rację ale popatrz na drugą stronę medalu wystarczy zwolnić, jeździć bardziej ostrożnie np. przeprowadzać rower przez jezdnię, zatrzymywać się wyjeżdżając za żywopłotu i po problemie - tak samo mamy my zmotoryzowani - jeżeli nie widzimy co się dzieje za zakrętem, budynkiem, żywopłotem albo musimy zwolnić albo jechać ryzykując spotkanie z niemiłą niespodzianką.Tomasz Drwal pisze:- przejazd na słonecznej przy siedzibie Multimedia, zza żywopłotu można pięknie trafić pod skręcający samochód często biorący zakręt bez zwalniania,
- wyjazd z warsztatów szkolnych na ul. Szkotnik, żywopłot skutecznie ogranicza widoczność, podobnie na ul. Szujskiego pod koniec sadów w stronę Mościc, ul. Klikowska róg 3. Maja na przeciwko kościoła, dojeżdżając do przejazdu nie można kontrolować w żaden inny sposób sytuacji jak poprzez zatrzymanie się przed jezdnią
- rondo Klikowska - Szkotnik - Słowackiego - zachodni odcinek chodnika oznaczono C-13, szkoda że nikt nie pilnuje tego by nie było tam pieszych, podobnie przy Szujskiego pomiędzy Wilsona a Pułaskiego
- chodnik na Szujskiego jest w takim stanie, że już przestałem zwracać uwagę ludziom spacerującym ścieżką rowerową (C-13),
- ciąg pieszo rowerowy róg Romanowicza - Piaskowa - gdy zza budynku wyjeżdżam wózkiem z córką obawiam się że wjedzie w nas rowerzysta...
itd. itp.
Z Twojego opisu mogę także wywnioskować, że piesi na ścieżkach rowerowych są takimi samymi niechcianymi intruzami jak rowerzyści na drogach.
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
Tomasz Drwal pisze:- przejazd na słonecznej przy siedzibie Multimedia, zza żywopłotu można pięknie trafić pod skręcający samochód często biorący zakręt bez zwalniania,
Od siebie dodałbym jeszcze wyjazd spod BP na ulicę Krakowską. Tam kierowcy odruchowo wgapiają się tylko w lewą stronę a czasem z prawej, zza kamienicy wyskakuje rowerzysta.
To w takim przypadku po co mi rower żeby co 20 - 30 m się zatrzymywać, przeprowadzać Na piechotę będzie szybciej i równie niebezpiecznie. W innych miastach, miasteczkach się da zrobić w miarę bezpieczne ścieżki rowerowe, czemu u nas nie Czemu w Tarnowie jak się robi ścieżki, to one co 500m są przenoszone z jednej strony jezdni na drugą. Czemu nikt potem nie dba o ścieżki wykonane z kostki, które po roku od wybudowania się zapadają I kto zadecydował, że rozpadający się chodnik przy Krakowskiej od Lotosu do mostu na Białej jest ścieżką. rowerowąBIGer pisze:We wszystkich przypadkach masz rację ale popatrz na drugą stronę medalu wystarczy zwolnić, jeździć bardziej ostrożnie np. przeprowadzać rower przez jezdnię, zatrzymywać się wyjeżdżając za żywopłotu i po problemie
Na to pytanie musisz już sobie sam odpowiedzieć.faleQ pisze:To w takim przypadku po co mi rower
Jadąc samochodem to mam wielkie szczęście jak nie muszę co 2 minuty wrzucać jedynki.faleQ pisze:żeby co 20 - 30 m się zatrzymywać, przeprowadzać
Pewnie dlatego, że w osoby które podejmują decyzje krótko mówiąc nie są kompetentne. I nie sądzę, że Tarnów jest tu jakimś wyjątkiem.faleQ pisze:W innych miastach, miasteczkach się da zrobić w miarę bezpieczne ścieżki rowerowe, czemu u nas nie
BIGer
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
"Wyzwolona energia atomu zmieniła wszystko z wyjątkiem naszego sposobu myślenia."
— Albert Einstein
Po prostu nie wierzę
Przed wyborami Prezydent i Wardzała kontynuują kampanię wyborczą.
Oczywiście pojadą do Mościc bo tamta ścieżka dobrze się ma.
Oczywiście zapewniona będzie opieka mediów.
A po co Policja skoro poruszać się będą ścieżkami rowerowymi? Może w tym czasie powinni wziąć pod lupę jedno ze skrzyżowań ze światłami?
Teraz dwa zdania refleksji.W piątek nietypowy objazd ścieżek rowerowych
Dodano: 2010-08-31
Radny Rady Miejskiej, Robert Wardzała zaprasza tarnowskich cyklistów na objazd ścieżek rowerowych w naszym mieście. W akcji weźmie udział Prezydent Miasta Tarnowa Ryszard Ścigała wraz zespołem miejskich urzędników. Podczas tej akcji cykliści będą mogli osobiście przekazać władzom miasta uwagi dotyczące tras rowerowych. Początek w piątek o godzinie 12:00 na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego, Elektrycznej i Klikowskiej.
- W nawiązaniu do spotkania miłośników jednośladów na jednym z rond w Tarnowie, które odbyło się w ubiegłym tygodniu, oraz ich postulatów w sprawie ścieżek rowerowych, serdecznie zapraszam na nietypowy objazd najważniejszych tras dla cyklistów w naszym mieście - opisuje Robert Wardzała (na zdj. po prawej, podczas IV Tarnowskiej Motosoboty), radny Rady Miejskiej w Tarnowie.
- Do udziału w nim, na dwóch kółkach, zaprosiłem Prezydenta Miasta Tarnowa Ryszarda Ścigałę wraz zespołem miejskich urzędników, którzy chętnie przyjęli to wyzwanie. Zaproszenie to kieruję do wszystkich mieszkańców, miłośników rowerów oraz tych osób, które w miniony piątek, skierowały do władz miasta petycję w tej sprawie - dodaje radny.
Rekonesans odbędzie się w najbliższy piątek, 3 września, początek o godzinie 12.00 na skrzyżowaniu ulic Prymasa Wyszyńskiego, Elektryczna, Klikowska. Nad bezpieczeństwem uczestników będzie czuwał patrol tarnowskiej policji.
Przed wyborami Prezydent i Wardzała kontynuują kampanię wyborczą.
Oczywiście pojadą do Mościc bo tamta ścieżka dobrze się ma.
Oczywiście zapewniona będzie opieka mediów.
A po co Policja skoro poruszać się będą ścieżkami rowerowymi? Może w tym czasie powinni wziąć pod lupę jedno ze skrzyżowań ze światłami?
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Hehe, mi wnioski nasuwają się identyczne. Rozbawiło mnie to, że podrałują pewnie do Mościc, bo ta trasa jest wygodna z wielu powodów. Ot, choćby na zakręcie przy torach będzie mogła zasadzić się grupka fotoreporterów żeby mieć dobry przegląd sytuacji podczas przejazdu.
I jeszcze ta Policja... Przecież masz napisane oporniku, że są dla pilnowania bezpieczeństwa prezydenta. Coś musi mieć biedak za uszami w temacie ścieżek, skoro obawia się cyklistów.
I jeszcze ta Policja... Przecież masz napisane oporniku, że są dla pilnowania bezpieczeństwa prezydenta. Coś musi mieć biedak za uszami w temacie ścieżek, skoro obawia się cyklistów.
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
Cwaniaki, przejadą się jedną z niewielu (jedyną?) ścieżką asfaltową i będą bredzić, że jest super. Tylko że nawet ten jeden asfalt jest garbaty i krzywy. Niech sobie zrobią slalom koło Tamelu, niech się przejadą po muldo-ścieżce na Krzyskiej. Może jak któryś zrobi sobie krzywdę na krawężniku lub wyrżnie w słup to coś pomoże. Wtedy będą mieć pojęcie na co zmarnowali nie swoje pieniądze. Mieli kilka lat na działania, nie dało się, robiono byle robić. Nagle prezydent się obudził, przyjaciel rowerzystów się znalazł
-
- Rhetor
- Posty: 1966
- Rejestracja: 09-09-2009, 18:28